Szukanie pieniędzy

Bankom coraz trudniej jest pozyskiwać pieniądze od klientów. Już dwa zdecydowały się na podwyższenie oprocentowania oferowanych lokat, co w historii polskiej bankowości jest ewenementem.

Bankom coraz trudniej jest pozyskiwać pieniądze od klientów. 
Już dwa zdecydowały się na podwyższenie oprocentowania oferowanych lokat, co w historii polskiej bankowości jest ewenementem.

Spadek dynamiki przyrostu depozytów widoczny jest już gołym okiem. To coraz poważniejszy problem i banki będą musiały się zastanowić, jak go rozwiązać - mówi Grzegorz Cywiński, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego. Z taką opinią zgadza się większość bankowców: To prawda, że wielu klientów szuka nowych form oszczędzania, bo lokowanie pieniędzy na standardowych lokatach w bankach przynosi im coraz niższe odsetki - twierdzi Krzysztof Kokot, wiceprezes BRE Banku.

Pozyskanie pieniądza jest dziś coraz trudniejsze, ponieważ oprocentowanie bankowych lokat jest mało atrakcyjne i do tego obciążone podatkiem. Kilka banków zdecydowało się więc na emisję obligacji własnych. Tymczasem bankowcy spodziewają się w najbliższych miesiącach wzrostu akcji kredytowej z której refinansowaniem rzeczywiście banki mogą mieć problemy. Wzrostu liczby udzielanych kredytów spodziewa się 76 proc. placówek i jest to najlepszy wynik do sierpnia 2000 r.

Reklama

Na stale obniżającą się opłacalność oszczędzania w bankach najsilniej wpływają spadające stopy procentowe banku centralnego przekładające się na oprocentowanie depozytów, które oferują banki oraz większa korzyść z lokowania pieniędzy w państwowe papiery skarbowe oraz niektóre fundusze inwestycyjne. Trudną sytuację pogorszyło też wprowadzone w br. 20-proc. opodatkowanie środków lokowanych w bankach, na co bardzo często zwracali uwagę członkowie Rady Polityki Pieniężnej oraz bankowcy, mówiąc, że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie i może nieść za sobą negatywne konsekwencje. I rzeczywiście, zarówno bankowcy, jak i analitycy twierdzą, że spadająca dynamika depozytów jest coraz widoczniejsza i dokuczliwsza. Wobec obserwowanego ostatnio spadku tempa wzrostu depozytów osób prywatnych interesujące są powody tego dawno nie notowanego zjawiska. Z naszych badań wynika, że najważniejszy to niska stopa wzrostu dochodów ludności, kurczenie się segmentu ludności mającej nadwyżki finansowe oraz szybko malejące oprocentowanie lokat bankowych - twierdzi Eugeniusz Śmiłowski, prezes instytutu badawczego Pentor.

Depozytów może być więc coraz mniej, a bankowcy będą musieli znaleźć nowe rozwiązania, które zachęcą klientów do oszczędzania w bankach. Jakie? Najskuteczniejsze byłoby zapewne wyższe oprocentowanie depozytów, co niektóre banki widzą coraz wyraźniej i próbują się do tego dostosować. Wydaje się jednak, że nie można oczekiwać tego, aby zjawisko to stało się powszechne, bo obecnie jeszcze więcej banków oprocentowanie depozytów obniża (szczególnie po cięciach stóp NBP). Nic nie wskazuje również na to, by minister finansów zdecydował się na zniesienie opodatkowania lokat, nawet tych długoterminowych, które w wielu krajach Unii Europejskiej nie są obciążone podatkiem. Nie wzrośnie szybko także poziom zamożności społeczeństwa - ciągle przybywa bowiem ludzi, którzy nie mają pracy. A i tak, jak wynika z badań większość Polaków nie ma już czego oszczędzać. Pozyskanie depozytów jest więc coraz poważniejszym wyzwaniem, tym bardziej, że bankowcy oczekują w najbliższych miesiącach wzrostu akcji kredytowej. A aby pieniądz pożyczyć, najpierw trzeba go pozyskać. I właśnie z refinansowaniem swej działalności banki mogą mieć największe kłopoty.

Krzysztof Pietraszkiewicz Dyrektor generalny Związku Banków Polskich, przewodniczący rady nadzorczej PKO BP:

Rzeczywiście spadająca dynamika przyrostu depozytów jest dla bankowców coraz poważniejszym problemem. Bankowe oprocentowania są obecnie niższe niż były kiedyś i wielu osobom wydaje się, że w banku nie opłaca się oszczędzać. Często, szczególnie w przypadku ludzi młodych, ważniejsza jest realizacja aspiracji konsumpcyjnych, niż gromadzenie środków. Moim jednak zdaniem oszczędzanie w polskich bankach jest opłacalne. Pamiętajmy przecież o tym, że obecna inflacja jest bardzo niska i nie przekracza 2 proc., a depozyt oprocentowany jest nawet na 6-7 proc. w skali rocznej.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: szukanie | bank | oprocentowanie | bankowcy | Szukają
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »