Po transakcji klient nie ma obowiązku zabierania ze sobą paragonu. Jednak z drugiej strony sprzedawca zawsze powinien go wydać. Gdy jednak nie dostaniemy go lub wydany zostanie dokument niepodobny, lepiej złożyć donos, do czego zachęca sama skarbówka.
Nie wydadzą lub skorzystają na tym, że go zostawiłeś. Dlatego lepiej weź paragon
Nie brakuje osób, które za kasą szukają sposobów na nielegalne wzbogacenie się. Niewydanie paragonu oznacza nie tylko, że pieniądze nie zostały wprowadzone do kasy fiskalnej, ale również, że środki na VAT i podatek dochodowy wylądowały w kieszeni nieuczciwego sprzedawcy.
W ten sposób powiększa się szara strefa, co jest wprost uderzeniem w budżet. Swoją drogą wydany paragon lepiej wziąć, nawet gdybyśmy mieli go wyrzucić. Co rusz słychać o przypadkach osób, które na podstawie porzuconego paragonu anulują transakcje lub też nabijają puste faktury.
Dostałeś podejrzany paragon albo wcale? Skarbówka wskazuje: złóż donos
Oszustwa na paragonach zdarzają się nie tylko w sklepach, ale i restauracjach, gdzie wydawane są klientom paragon kelnerskie. To jednak nie prawny dokument sprzedaży, ale podsumowanie towarów zamówionych przez klienta wraz z wyliczeniem łącznych kosztów. Jest to jedynie notatka przeznaczona na potrzeby kuchni.
Również wydruk z terminala płatniczego to nie jest paragon. Wydruk taki stanowi jedynie dowód na właściwe rozliczenie się bezgotówkowo.
W takich wypadkach jak powyższe, skarbówka apeluje o donos. Niewydanie dowodu sprzedaży oznacza, że mamy do czynienia z powiększaniem szarą strefę. Skarbówka po natknięciu się na takiego przedsiębiorcę wskazuje cztery możliwości złożenia donosu:
- w urzędzie skarbowym,
- dzwoniąc na numer bezpłatnego telefonu interwencyjnego 800 060 000,
- pisząc na e-mail powiadomKAS@mf.gov.pl,
- za pośrednictwem aplikacji e-Paragony.
Jakie informacje zawiera paragon?
Paragon fiskalny nie stanowi jedynie podsumowania cen i wyliczenia kosztów, ale zawiera szereg innych danych. Za brak paragonu na sprzedawcę - niezależnie od tego, czy sprzedaje towary czy usługi - może zostać nałożona kara finansowa 1000 zł.
To jedynie standardowy wymiar sankcji, które może być wyższa. Resort finansów wskazuje, jakie dane powinny znaleźć się na paragonie:
- imię i nazwisko lub nazwa podatnika, adres punktu sprzedaży, a w przypadku sprzedaży prowadzonej w miejscach niestałych - adres siedziby lub miejsca zamieszkania podatnika,
- NIP podatnika,
- kolejny numer wydruku,
- data, godzina i minuta sprzedaży,
- oznaczenie "PARAGON FISKALNY",
- nazwa towaru lub usługi, która pozwala na ich jednoznaczną identyfikację,
- cena jednostkowa towaru lub usługi,
- ilość i wartość sumaryczna sprzedaży danego towaru lub usługi z oznaczeniem literowym przypisanej stawki podatku,
- wartość opustów, obniżek lub narzutów, o ile występują,
- wartość sprzedaży brutto i wysokość podatku według poszczególnych stawek podatku z oznaczeniem literowym, po uwzględnieniu opustów, obniżek lub narzutów,
- wartość sprzedaży zwolnionej od podatku z oznaczeniem literowym,
- łączna wysokość podatku,
- łączna wartość sprzedaży brutto,
- oznaczenie waluty sprzedaży, przynajmniej przy łącznej wartości sprzedaży brutto,
- kolejny numer paragonu fiskalnego,
- numer kasy i oznaczenie kasjera - przy więcej niż jednym stanowisku kasowym,
- numer identyfikacji podatkowej (NIP) nabywcy - na żądanie nabywcy,
- centralnie umieszczone logo fiskalne oraz numer unikatowy.











