Unia nie zawsze odpowiada
ETS trzy razy odmówił odpowiedzi na pytania prejudycjalne sądów nowych państw UE. Uzasadnił to faktem, że dotyczą one stanów sprzed przystąpienia tych państw do Wspólnoty. Według ekspertów powodem braku odpowiedzi ETS jest m.in. nadmierne obciążenie pracą.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie w każdym przypadku odpowiada na pytania prejudycjalne sądów krajowych. Dzieje się tak wtedy, gdy problem, który jest przedstawiany ETS, dotyczy stanu faktycznego sprzed akcesji danego państwa do Unii. Taka argumentacja została użyta przy polskim pytaniu dotyczącym sankcji VAT w sprawie Ceramiki Paradyż. Co może sąd krajowy? Zadać ponownie pytanie ETS.
Pytanie dotyczące sankcji VAT zostało zadane ponownie. Tym razem sprawa dotyczy zobowiązania powstałego po dacie akcesji, a więc ETS nie będzie mógł odmówić odpowiedzi na pytanie polskiego sądu - wyjaśniła Nina Półtorak, radca prawny, menedżer Ernst & Young.
Brak wnikliwości
ETS odmówił już odpowiedzi na kilka pytań prejudycjalnych zadanych przez sądy nowych państw członkowskich, uznając, że dotyczą one stanów faktycznych sprzed akcesji tych państw do UE.
- Już dwie pierwsze sprawy pochodzące od sądów węgierskich, które mogły budzić pewne wątpliwości co do właściwości Trybunału, zostały rozstrzygnięte bez uwzględnienia dotychczasowego liberalnego stanowiska ETS wobec pytań sądów krajowych w aspekcie intertemporalnym - tłumaczyła Nina Półtorak.
Dodała, że sprawa Ceramiki Paradyż pokazała, że ETS nie dość wnikliwie podchodzi do pytań pochodzących z nowych państw. Jest oczywiste, że znaczna część spraw rozpatrywanych przez te sądy dotyczy stanów faktycznych sprzed akcesji, co nie oznacza, że pozbawione są one elementu wspólnotowego i że interpretacja prawa UE nie jest konieczna tym sądom dla wydania wyroku kończącego postępowanie.
- Wbrew dotychczasowemu orzecznictwu, ETS nie uznaje jednak, aby taka potrzeba była wystarczająca dla udzielenia odpowiedzi na pytanie sądu - dodała nasza rozmówczyni.
Nie udało się w sprawie Ceramiki Paradyż, może uda się teraz. ETS po raz kolejny zajmie się polską sankcją VAT. Jeśli uzna, że jest ona niedozwolona, podatnicy będą mogli starać się o odzyskanie nienależnie zapłaconej sankcji.
Ponowne pytanie
Polski NSA pyta ETS o to, czy można uznać sankcję VAT za środek specjalny w rozumieniu VI Dyrektywy, a także czy jest ona dozwolona - jako podatek o charakterze innym niż obrotowy.
- Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w merytorycznym rozstrzygnięciu ETS uzna dodatkowe zobowiązanie podatkowe za niezgodne z prawem wspólnotowym. Nie może być ono bowiem uznane za środek specjalny dopuszczony przez dyrektywy dotyczące VAT przede wszystkim z tego względu, że środek taki musi zostać notyfikowany Komisji Europejskiej i zatwierdzony przez Radę - wyjaśniła Nina Półtorak.
Zbyt dużo pracy
Orzecznictwo ETS dotyczące międzyczasowego zastosowania prawa wspólnotowego wydaje się być determinowane intencją odpowiedzi na zadane przez sąd krajowy pytanie oraz aktualnym obciążeniem Trybunału pracą orzeczniczą. Wskazuje na to brak jednoznacznego stanowiska ETS wobec pytań prejudycjalnych sądów stawianych w aspekcie intertemporalnym. Na ten aspekt zwróciła uwagę Agnieszka Tałasiewicz, partner Ernst & Young, która podkreśliła, że jest to ogólna tendencja, widoczna nie tylko w sprawach podatkowych.
- W niektórych sprawach, pomimo oczywistych wątpliwości co do możliwości zastosowania prawa wspólnotowego, Trybunał wątpliwości tych nawet nie rozważył (np. sprawa Data Delecta). W innych z kolei, tak jak w sprawie Ceramiki Paradyż, odmówił odpowiedzi na pytanie sądu, pomimo jednoznacznego i uzasadnionego wskazania, że odpowiedź ETS jest konieczna sądowi krajowemu dla wydania wyroku w zawisłej sprawie - argumentowała Agnieszka Tałasiewicz.
Według niej, w sprawach podatkowych taka opóźniona odpowiedź ETS może być kosztowna dla państwa, które będzie musiało zwrócić podatki pobrane niezgodnie z prawem wspólnotowym, gdy ETS odpowie na odrzucone pytanie ponownie zadane w sprawie bez aspektu międzyczasowego.
ISTOTA PYTANIA PREJUDYCJALNEGO
Sądy krajowe mogą, a czasami muszą zwrócić się do ETS o dokonanie wykładni zagadnienia prawa wspólnotowego, aby w ten sposób umożliwić np. zweryfikowanie zgodności ich ustawodawstwa krajowego z prawem UE. Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym może mieć również na celu kontrolę ważności aktu prawa UE. Odpowiedź ETS ma postać wyroku lub postanowienia z uzasadnieniem. Sąd krajowy będący adresatem orzeczenia jest związany dokonaną wykładnią ets przy rozstrzyganiu rozpatrywanej sprawy.
OPINIE EKSPERTÓW ERNST & YOUNG
NINA PÓŁTORAK
radca prawny, menedżer
Zgodnie z przeważającym w orzecznictwie i piśmiennictwie stanowiskiem, dodatkowe zobowiązanie podatkowe w postaci sankcji VAT ustanowione w polskiej ustawie o VAT stanowi formę podatku, a nie kary pieniężnej. Jest bowiem niezależne od winy czy jej stopnia po stronie podatnika. Nakładane jest w przypadku niemal każdej nieprawidłowości w zakresie rozliczeń w podatku od towarów i usług. Jako forma podatku wykracza poza zakres przedmiotowy dyrektywy, dopuszczając do opodatkowania czynności w niej niewymienione. Dodatkowe zobowiązanie podatkowe narusza także zasadę podstawową dla systemu VAT - zasadę neutralności. Jego ekonomiczny ciężar jest bowiem ponoszony przez podatnika, podczas gdy VAT powinien być ekonomicznie neutralny dla przedsiębiorcy.
AGNIESZKA TAŁASIEWICZ
partner
Odmowa odpowiedzi przez ETS na pytanie prejudycjalne zadane przez sąd krajowy może oznaczać dodatkowe koszty dla państwa członkowskiego. Jeśli bowiem przy kolejnej sprawie ETS wyda rozstrzygnięcie i stwierdzi niezgodność pomiędzy regulacją wspólnotową i krajową, ewentualne konsekwencje wyeliminowania przepisu z porządku prawnego będą się rozciągać na znacznie dłuższy okres. Innymi słowy, jeśli w przyszłym roku zapadnie wyrok, zgodnie z którym ETS uzna dodatkowe zobowiązanie podatkowe w VAT za niezgodne z prawem wspólnotowym, to nadpłaty z tytułu sankcji, które będzie trzeba zwracać podatnikom, będą znacznie większe niż kwoty, które byłyby do zwrotu w chwili rozstrzygania sprawy Ceramiki Paradyż. Trzeba pamiętać również o tym, że w sytuacji niezgodności przepisów krajowych z porządkiem wspólnotowym i braku rozstrzygnięcia ETS w tym zakresie istnieje ryzyko wystąpienia Komisji Europejskiej przeciwko państwu członkowskiemu.
Ewa Matyszewska