Ustawa o frankowiczach stanowi zagrożenie dla finansów państwa - ocenił Komitet Stabilności Finansowej
Nie ma dobrych wieści dla osób zadłużonych we franku szwajcarskim. Komisja Nadzoru Finansowego uznała, że pomoc frankowiczom byłaby nieuzasadniona. Dodatkowo Komitet Stabilności Finansowej negatywnie ocenił ustawę o frankowiczach i uznał, że stanowi ona zagrożenie dla stabilności finansowej państwa. Poinformował o tym dzisiaj minister finansów Mateusz Szczurek.
Komisja Nadzoru Finansowego ocenia, że nie ma żadnego uzasadnienia dla udzielenia nadzwyczajnej pomocy kredytobiorcom CHF - poinformowała KNF w opinii dla senackiej komisji budżetu i finansów publicznych.
KNF przedstawiła dzisiaj uzupełnienie swojej opinii na temat skutków finansowych wejścia w życie ustawy o restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych.
"(...) rzetelna analiza sytuacji kredytobiorców CHF i PLN wskazuje, że w obecnych warunkach rynkowych nie ma żadnego uzasadnienia dla udzielenia nadzwyczajnej pomocy kredytobiorcom CHF, gdyż znajdują się oni w relatywnie dobrej, a zarazem znacznie korzystniejszej sytuacji od tej, w jakiej przez długi okres znajdowali się kredytobiorcy zadłużeni w złotych" - napisano.
"Dodatkowo trzeba mieć na uwadze, że część kredytobiorców CHF charakteryzuje się ponadprzeciętnymi dochodami i znajduje się w lepszej sytuacji materialnej od znacznej części kredytobiorców PLN" - dodano.
KNF zwróciła uwagę, że kredyty mieszkaniowe udzielane są na bardzo długi okres, w którym sytuacja na rynku finansowym i nieruchomości ulega wielokrotnym zmianom.
"Nie można wykluczyć, że w kolejnych latach sytuacja ulegnie ponownemu odwróceniu i kredyty CHF okażą się ponownie korzystniejsze od kredytów PLN" - dodano.
KNF ustawę w obecnym kształcie ocenia negatywnie, gdyż łamie ona "elementarne zasady sprawiedliwości".
"Trzeba mieć też na uwadze, że znaczne obciążenie wyników części banków (szczególnie mocno skutki ustawy odczułyby banki kontrolowane przez polski kapitał), ostatecznie byłoby kosztem poniesionym przez całą gospodarkę, m.in. w drodze realizacji niższych wpływów budżetowych, obniżenia wyceny rynkowej banków znajdujących się w posiadaniu Skarbu Państwa, OFE, TFI oraz gospodarstw domowych i polskich przedsiębiorstw, jak też prawdopodobnego wzrostu kosztów części usług bankowych, niekorzystnych z punktu widzenia klientów zmian w polityce kredytowo-depozytowej banków, redukcji zatrudnienia etc." - napisano w opinii.
"W ostatecznym rachunku byłby to koszt poniesiony przez wszystkich obywateli na rzecz niewielkiej grupy społecznej (kredytobiorcy CHF wraz z rodzinami stanowią niespełna 5 proc. społeczeństwa), która jak to wykazano nie potrzebuje żadnej nadzwyczajnej pomocy" - dodano.