Uwaga! Banki zmieniają sposób autoryzacji transakcji
Od dziś użytkownicy e-bankowości w ING Banku Śląskim wykonując transakcje będą je autoryzować w inny sposób niż wcześniej. Ma to wzmocnić bezpieczeństwo.
Dotychczas klienci banku wykonujący transakcje w systemie bankowości internetowej Moje ING, potwierdzali operację jednorazowym kodem autoryzacyjnym otrzymanym SMS-em. Od 20 czerwca czyli od dziś mogą zostać poproszeni o autoryzację transakcji w aplikacji mobilnej.
Nie oznacza to, że klienci ING banku Śląskiego przechodzą z systemu sms-owego na autoryzację mobilną, bo oba będą działać równocześnie i zamiennie. To bank podstawie indywidualnej analizy decyduje o tym czy daną operacje klient może zatwierdzić hasłem jednorazowym sms czy zatwierdzić ją w aplikacji mobilnej. Jeśli bank poprosi o ten drugi sposób, wówczas trzeba zalogować się do aplikacji, gdzie można potwierdzić lub odrzucić transakcję.
Nowy sposób autoryzacji dotyczy oczywiście tylko tych klientów banku, którzy korzystają z aplikacji mobilnej (aktywnych użytkowników jest 670 tys). Mobilną autoryzację stosują już mBank i T-Mobile Usługi Finansowe.
Ten pierwszy wprowadził ją już w grudniu ubiegłego roku, w ramach pilotażu dla chętnych, a od połowy kwietnia już każdy użytkownik usług mBanku może wybrać ten sposób autoryzacji zamiast sms. W tym przypadku to klient decyduje, że woli nowy sposób potwierdzania operacji zamiast starego.
Jak przekonują specjaliści, autoryzacja poprzez aplikację jest bezpieczniejsza, ponieważ odbywa się w "zamkniętym systemie" i w związku z tym jest bardziej odporna na aktywność złośliwego oprogramowania, które mogłoby mieć dostęp do SMS-ów na smartfonie. Jest też wygodniejsza, bo nie trzeba też przepisywać kodu z smsa. W mBanku wygląda to tak, że po zleceniu operacji w internetowym serwisie transakcyjnym, w aplikacji mobilnej banku od razu pojawia się powiadomienie autoryzacyjne (tzw. push). Wystarczy zalogować się do aplikacji i potwierdzić lub odrzucić transakcję jednym kliknięciem.
W mBanku do przejścia na mobilną autoryzację zdecydowało się dotychczas 50 tys. użytkowników (ta opcja jest szeroko dostępna od połowy kwietnia), a aktywnie z aplikacji korzysta 920 tys. klientów tego banku.
Do wprowadzenia autoryzacji mobilnej zamiast sms-owej przymierzają się kolejne banki, między innymi PKO BP i BZ WBK. W każdym banku może ona jednak wyglądać nieco inaczej. W innej formie niż ING czy mBank autoryzację z wykorzystaniem aplikacji mobilnej stosuje Eurobank (poprzez token GSM).
Względy bezpieczeństwa to jednak nie jedyny powód, dla którego banki przechodzą na nowy sposób autoryzacji. Drugim są koszty, bo za wysyłane smsy z jednorazowymi kodami banki muszą płacić operatorom telefonicznym.
Monika Krześniak-Sajewicz
