Ważne informacje od PKO BP i ING Banku Śląskiego. Zacznie się za parę godzin
W nadchodzący weekend użytkownicy dwóch największych polskich banków - PKO Banku Polskiego i ING Banku Śląskiego - muszą przygotować się na nocne przerwy w dostępie do kluczowych usług. W grę wchodzą nie tylko aplikacje mobilne, ale też płatności kartami i przelewy ekspresowe.
W erze cyfrowej bankowości nawet kilkugodzinne prace serwisowe mogą mieć realny wpływ na codzienne funkcjonowanie klientów. Banki, choć regularnie aktualizują swoje systemy, rzadko ingerują jednocześnie w tak strategiczne usługi, jak przelewy natychmiastowe, płatności BLIK, autoryzacja mobilna czy karty kredytowe. Tym razem zarówno PKO Bank Polski, jak i ING Bank Śląski zapowiadają przerwy techniczne, które dotkną tysięcy klientów - zarówno indywidualnych, jak i biznesowych.
PKO BP, największy bank w Polsce, poinformował o planowanych pracach technicznych, które odbędą się w nocy z soboty na niedzielę, 7 września 2025 roku. Najbardziej newralgiczny będzie przedział godzinowy od 00:00 do 04:00, kiedy to całkowicie niedostępna będzie aplikacja mobilna IKO oraz iPKO biznes mobile. Tymczasowo wyłączone zostaną między innymi:
- płatności zbliżeniowe telefonem,
- transakcje z wykorzystaniem kodu BLIK,
- mobilna autoryzacja (zastąpiona kodami SMS).
To jednak nie wszystko. Jak wskazuje oficjalny komunikat PKO BP, w godzinach 00:00-09:00 mogą wystąpić utrudnienia w płatnościach kartami kredytowymi, a ich pełna obsługa - zarówno w serwisach internetowych iPKO i iPKO biznes, aplikacji IKO, jak i na Infolinii - będzie całkowicie wyłączona. Obejmie to również płatności internetowe oraz BLIK powiązane z kartami kredytowymi.
Bank zaleca, aby wszelkie planowane operacje finansowe wykonać z wyprzedzeniem. "Jeśli możesz, zrób zaplanowane operacje wcześniej" - czytamy w komunikacie PKO BP.
ING Bank Śląski również ogłosił ograniczenia, jednak dotyczą one nocy z piątku na sobotę (5/6 września 2025). W godzinach od 00:30 do 04:30 niedostępne będą przelewy ekspresowe Express Elixir oraz przelewy na telefon BLIK - zarówno przychodzące, jak i wychodzące - realizowane z i do innych banków.
Zalecenie banku pozostaje jasne: "Jeśli możesz zrób przelew poza godzinami niedostępności lub skorzystaj z innej metody płatności".
To klasyczna procedura konserwacyjna, ale jej termin - przypadający na początek weekendu - może mieć znaczenie zwłaszcza dla osób planujących szybkie rozliczenia lub korzystających z BLIK-a jako głównej metody płatności.
Chociaż obie instytucje z wyprzedzeniem poinformowały o pracach serwisowych, zakres zaplanowanych wyłączeń nie jest marginalny. Dotykają one nie tylko wygody użytkowników, ale mogą potencjalnie zakłócić transakcje klientów indywidualnych oraz firm. W praktyce oznacza to, że osoby planujące:
- weekendowe zakupy online,
- rozliczenia z kontrahentami,
- płatności telefonem lub BLIK-iem,
powinny wcześniej przemyśleć alternatywy - jak płatności kartą debetową, gotówką lub zlecenia stałe realizowane poza czasem przerwy. Obie zapowiedzi - zarówno od PKO Banku Polskiego, jak i ING Banku Śląskiego - pokazują, że banki nadal stawiają na transparentność w komunikacji z klientem. Choć przerwy w dostępności usług mogą rodzić frustracje, są też nieuniknionym elementem utrzymania stabilności i bezpieczeństwa systemów bankowych - zwłaszcza w obliczu rosnącej liczby operacji cyfrowych.
Agata Siwek
