Wiarygodność franczyzobiorcy

Powierzenie prowadzenia placówek franczyzobiorcom ma dla banków wiele zalet, ale wiąże się też z pewnymi niebezpieczeństwami. Wszak zarządzają nimi na co dzień nie pracownicy, nad którymi można sprawować kontrolę, lecz niezależni przedsiębiorcy.

Powierzenie prowadzenia placówek franczyzobiorcom ma dla banków wiele zalet, ale wiąże się też z pewnymi niebezpieczeństwami. Wszak zarządzają nimi na co dzień nie pracownicy, nad którymi można sprawować kontrolę, lecz niezależni przedsiębiorcy.

Tymczasem agencja jest wizytówką banku, miejscem, w którym w zależności od jakości obsługi kreowany jest dobry lub zły wizerunek tej instytucji. Pojęcia jakości obsługi nie należy jednak zawężać tylko i wyłącznie do uprzejmości personelu, szybkości wykonywanych operacji, wystroju pomieszczenia, czy schludności stroju pracowników. Jakość obsługi, to także gwarancja rzetelności przeprowadzanych w placówce transakcji.

Nietrudno sobie wyobrazić jakie straty poniósłby bank, gdyby w jakiejś jego agencji okazało się, że pieniądze tu wpłacane nie trafiły na konto adresatów. I nie o straty finansowe chodzi, choć i te są istotne, bo duża organizacja z takim problemem by sobie poradziła. Bardziej długofalowy w skutkach byłby uszczerbek na wizerunku, wszak w ten sposób podważone zostałoby zaufanie do banku jako instytucji finansowej.

Reklama

Zaufanie a dłużnicy

Krajowy Rejestr Długów zlecił w listopadzie 2007 roku instytutowi badania opinii publicznej Pentor przeprowadzenie sondażu na temat społecznego stosunku do dłużników. Otóż okazało się, że Polacy generalnie nie darzą zaufaniem osób i firm nie regulujących swoich zobowiązań w terminie. W przypadku tych pierwszych brak zaufania dla nich deklarowało 76 proc. ankietowanych, a w przypadku przedsiębiorców aż 85,5 proc. respondentów. Ankiety nie zawierały pytań o powody, dla których nierzetelnych dłużników obdarzamy nieufnością, ale tych nietrudno się domyślić. I ma to związek z tematem niniejszego artykułu. Wszak jeśli ktoś nie ma zwyczaju płacić za kupione towary lub usługi, to czy można powierzyć mu własne pieniądze?

Komu licencję

Dlatego bardzo istotne jest, aby dokonać jak najbardziej skrupulatnego sprawdzenia wiarygodności i rzetelności kandydata na franczyzobiorcę. Banki mają już w tym względzie wypracowane procedury, warto je jednak uzupełnić o możliwości weryfikacji, jakie daje Krajowy Rejestr Długów. To biuro informacji gospodarczej administrujące największą w Polsce bazą danych o dłużnikach pochodzącą ze wszystkich sektorów gospodarki. Według stanu na 30 kwietnia 2008 r. dysponowało ono informacjami o ponad 517 tys. dłużników, z czego 327 tys. (63,3 proc.) to przedsiębiorcy, a 190 tys. (36,7 proc.) to konsumenci.

Franczyzobiorcy to najczęściej osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, niektóre banki wręcz tylko z takimi podpisują umowy. W standardowych procedurach weryfikacyjnych sprawdza się, czy nie zalegają ze składkami wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz podatkami wobec urzędu skarbowego. Warto tę procedurę poszerzyć o sprawdzenie czy nie widnieją jako dłużnicy w Krajowym Rejestrze Długów. Ale nie tylko jako przedsiębiorcy, ale także jako konsumenci. Wbrew pozorom jest to działanie uzasadnione. Jeśli Jan Kowalski nie płaci od wielu miesięcy czynszu w spółdzielni mieszkaniowej lub rachunków telefonicznych, to nie mamy pewności, czy firma Jan Kowalski Usługi Finansowe będzie równie rzetelnie rozliczała się ze swoim franczyzodawcą.

Sprawdzenie przedsiębiorcy w Krajowym Rejestrze Długów przez innego przedsiębiorcę nie wymaga zgody tego pierwszego, a weryfikacja odbywa się na podstawie jego NIP-u. Gdy bank chce zweryfikować zachowania płatnicze konsumenta musi dysponować jego numerem PESEL oraz pisemnym upoważnieniem do dokonania takiej weryfikacji w Krajowym Rejestrze Długów. Oczywiście kandydat na agenta może podpisania takiego upoważnienia odmówić, ale to też jest jakaś informacja dla banku. Weryfikacji uczciwości potencjalnego franczyzobiorcy warto dokonać także w bazie Biura Informacji Kredytowej, które zawiera potężny zasób danych o konsumentach - klientach banków. Nie ma niestety danych o zadłużonych przedsiębiorcach. W tym przypadku warto także pokusić się o sięgnięcie po raport z Rejestru Dłużników Niewypłacalnych przy Krajowym Rejestrze Sądowym.

Biorąc pod uwagę, że umowy agencyjne zawiera się na dłuższe okresy, warto zastanowić się nad usługą stałego monitoringu wiarygodności płatniczej franczyzobiorcy. Wówczas system informatyczny Krajowego Rejestru Długów automatycznie poinformuje bank na wybrany adres poczty elektronicznej o każdej informacji negatywnej, jaka pojawi się na temat agenta w systemie.

Adam Łącki

Autor jest prezesem Krajowego Rejestru Długów

Gazeta Bankowa
Dowiedz się więcej na temat: bank | przedsiębiorcy | NAD | wiarygodność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »