Więcej osób spłaca kredyty bezpośrednio we frankach i euro

Od wejścia w życie tzw. ustawy antyspreadowej zwiększyła się liczba osób, które zdecydowały się spłacać kredyt walutowy bezpośrednio we frankach i euro - wynika z ankiety "Rzeczpospolitej".

Gazeta przypomina, że mieszkaniowe kredyty walutowe ma 720 tysięcy gospodarstw domowych, z czego najwięcej, ponad 620 tysięcy, to zobowiązania we frankach szwajcarskich.

Standardowo banki przeliczają kredyty walutowe na złote po swoich wewnętrznych kursach: przy wypłacie kredytu - po kursie kupna, a przy przeliczeniu rat - po kursie sprzedaży. Różnica, czyli tzw. spread, zawyża koszty obsługi kredytu.

Przepisy, które weszły w życie pod koniec sierpnia, umożliwiły kredytobiorcom zadłużonym w walucie obcej spłatę rat kredytowych bezpośrednio daną walutą zakupioną w dowolnym miejscu, np. w innym banku czy kantorze bez dodatkowych opłat za aneks czy konto walutowe.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: frank szwajcarski | W.E. | kredyty walutowe | kredyt walutowy | euro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »