Papierowe wyciągi bankowe nie są ani ekologiczne ani ekonomiczne. Większość banków namawia do przejścia na wersje elektroniczne, ale nie wszędzie jest łatwo taką zmianę wykonać. W Alior Banku, "cyfrowym buntowniku" można to zrobić jedynie przez infolinię lub wycieczkę do oddziału, bo w bankowości elektronicznej ... nie ma takiej technicznej możliwości.
Polityka banków jest w tym zakresie zróżnicowana, w niektórych za papierowy wyciąg trzeba płacić od 2,5 do nawet 10 zł (choć przy niektórych kontach opłaty nie występują, a często zależy to od tego czy klient korzysta z bankowości elektronicznej czy nie). Zazwyczaj są to więc niepotrzebnie wydane pieniądze, a nawet jeśli opłata nie jest pobierana to jest to bezsensowne produkowanie makulatury.
Dlatego standardem na rynku jest możliwość samodzielnej rezygnacji z wyciągu papierowego nie tylko poprzez złożenie takiej dyspozycji w oddziale czy przez infolinie, co jest czasochłonne i niezbyt wygodne, ale także przez konto internetowe, a w niektórych bankach także w aplikacji mobilnej.
W serwisie internetowym umożliwiają to niemal wszystkie banki z wyjątkiem Aliora, co może dziwić zwłaszcza, że chodzi o bank, który się pozycjonuje jako technologiczny innowator.
Dlaczego tak prostej i logicznej czynności nie da się wykonać w bankowości internetowej i trzeba się w tym celu udać do oddziału lub wydzwaniać na infolinię?
- W bankowości elektronicznej nie ma takiej technicznej możliwości - nie ma funkcji, która pozwalałaby na zmianę formy wyciągu - przyznaje biuro prasowe banku.
Za papierową wersję opłata wynosi w zależności od rachunku od 0 do 5 zł. Podobnie jest w przypadku karty kredytowej.
Jak wyjaśnia bank przy podpisywaniu umowy ramowej i przekazywaniu dostępów do bankowości zachęca klienta do korzystania z wyciągów elektronicznych. - Wdrożenie funkcji zmiany formy wyciągu w bankowości nigdy nie było więc podnoszone przez klientów, ponieważ w większości korzystają oni z wersji elektronicznej. Jeżeli klienci w kontakcie z nami będą podnosić ten temat, rozważymy wprowadzenie dodatkowych rozwiązań w bankowości internetowej- deklaruje Kamila Nowak z biura prasowego Aliora.
Na szczęście jest to wyjątek i pozostałe banki nie tylko umożliwiają wygodniejszą formę rezygnacji z papierowych wyciągów, a niektóre aktywnie do tego zachęcają.
W BNP Paribas, w przypadku, gdy klient otrzymuje wyciąg elektroniczny to wyciąg papierowy kosztuje 6 zł, ale klienci są namawiani na wersję elektroniczną.
- Klient ma możliwość otrzymywania wyciągów do swojego rachunku w wersji elektronicznej poprzez dostęp do bankowości elektronicznej, czy też wysyłanie ich na adres email. Wersja elektroniczna wyciągów jest najczęstszą formą wybieraną obecnie. Oczywiście istnieje możliwość otrzymywania wyciągów w wersji papierowej i do tych klientów bank kieruje dodatkową komunikację zachęcającą ich do przechodzenia na wersję elektroniczną. Dodatkowo, na wyciągach papierowych umieszczane są komunikaty informujące o możliwości dokonania takiej zmiany - mówi Karolina Kozakiewicz z biura prasowego BNP Paribas.
Podobnie jest np. w Pekao, który umożliwia rezygnacją z wyciągu papierowego nie tylko w bankowości internetowej, ale także mobilnej.
- Klientom posiadającym dostęp do bankowości internetowej i otrzymujących wyciągi papierowo bank udostępnia możliwość zmiany trybu w Pekao24 oraz przypomina o takiej możliwości przy nadążających się okazjach, np. podczas wysyłania korespondencji regulaminowej - tłumaczy biuro prasowe Pekao.
Monika Krześniak-Sajewicz
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze