Wielkie metkowanie i zabawa w chowanego, czyli jak sieci handlowe informują o tarczy antyinflacyjnej
W związku z tym, że jest coraz drożej, rząd postanowił obniżyć podatek VAT na żywność. Od 1 lutego br. stawka podatku VAT na niektóre produkty żywnościowe została obniżona z 5 proc. na 0 proc. Ale nie wystarczy obniżyć, trzeba jeszcze poinformować. W dodatku tak, aby wszyscy widzieli, komu zawdzięczamy obniżkę - czytamy w portalu wiadomoscihandlowe.pl.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Miało być 2,5 proc., a wyszło 8,6 proc. Rządowe prognozy inflacyjne minęły się ostro z oczekiwaniami. W grudniu 2021 roku wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych był już grubo powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego NBP. To zjawisko doskonale widocznie było u producentów i dostawców, którzy w wyniku rosnących kosztów podnosili ceny, co w konsekwencji powodowało wyższe ceny na półkach.
Na inflację rząd zadziałał tarczą antyinflacyjną, i to w dodatku 2.0, czyli ulepszoną. To rozwiązanie przewiduje czasową obniżkę stawek podatku VAT na niektóre towary. Obniżki obowiązują od 1 lutego br. przez sześć miesięcy, czyli do końca lipca 2022 r. Również do końca lipca br. w sklepach będą musiały być umieszczone czytelne informacje na temat tego, komu tę obniżkę zawdzięczamy.
Klient sklepu dowie się, że "dzięki Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej w okresie od 1 lutego 2022 r. do 31 lipca 2022 r. obowiązuje 0 proc. VAT na podstawowe produkty spożywcze". Taką informację, pod którą podpisała się Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwo Finansów musi umieścić w sklepie, przy kasie rejestrującej, każdy przedsiębiorca.
Sama treść informacji o obniżce VAT-u nie pozostawia pola manewru, bo resort finansów opracował jej wzór. Sprawa zaczyna się komplikować, jeśli zastanowimy się nad umieszczeniem komunikatu. Co to znaczy "w okolicy kasy rejestrującej" i czy jednej, czy może wszystkich?
Detaliści interpretują treść rozporządzenia jak chcą. Informacji o wprowadzeniu Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej trudno nie zauważyć w Biedronce, bo sieć umieszcza kartki nawet tuż przy skanerze kas samoobsługowych. Przynajmniej w niektórych sklepach, bo spotkaliśmy się również z sytuacją umieszczania gotowej naklejki na kasie samoobsługowej, na wysokości łydek. W tym przypadku klienci Biedronki raczej nie zauważą komunikatu.
Kupujący w Biedronce na pewno zobaczą za to wartość obniżki na specjalnych etykietach. To autorskie rozwiązanie dyskontera, niewymagane przez Ministerstwo Finansów. Etykiety cenowe wybranych produktów przestawiają - mniejszą czcionką - przekreśloną cenę z VAT-em i kwotę podatku, a większą czcionką cenę brutto, która w tym przypadku (przy zerowym podatku VAT) równa jest cenie netto.
Nieco inaczej do tematu podszedł Lidl. W tej sieci sklepów trzeba być wyjątkowo spostrzegawczym, aby przy strefie kas dostrzec rządową informację. Sieć handlowa zdecydowała się umieścić kartkę A4 tuż przy stoisku monopolowym, które sąsiaduje z kasami samoobsługowymi. Informację o Tarczy Antyinflacyjnej umieszczono przy etykiecie cenowej wódki.
Magda Głowacka
Planuj zakupy i znajdź najnowsze promocje w sklepach z ding.pl
Zobacz również: