Zapłać komórką
W Polsce możliwe są opłaty przez telefon komórkowy. Operator telefonii komórkowej Polkomtel poinformował, że wspólnie z firmą mPay rozpoczął udostępnianie tej usługi.
Początkowo usługa płacenia przez telefon będzie dostępna przede wszystkim na rynku mikropłatności, gdzie możliwości płacenia kartą płatniczą są ograniczone.
W lipcu br., kiedy Polkomtel i mPay informowały o podpisaniu umowy w sprawie systemu płatności przez telefon, szacowano, że będzie on równie powszechny, jak płacenie kartą płatniczą. W przekazanej we wtorek prezentacji mPay i Polkomtela zwrócono uwagę, że w Polsce jest ponad 32 mln telefonów komórkowych i 24 mln kart płatniczych.
Wcześniejsze rozwiązania umożliwiały płatność za pomocą telefonu komórkowego przez SMS wg specjalnej taryfy. Tak np. można doładowywać w Polsce konto telefonii VoIP (internetowej). Można też korzystać z aplikacji bankowej dopisanej do karty używanej w telefonie komórkowym.
W obecnie wprowadzanej usłudze użytkownik telefonu będzie płacił, używając połączenia głosowego lub tekstowego. W trakcie połączenia zostaną uzgodnione warunki transakcji, potwierdzane specjalnym PIN- em.
Jeśli więc klient będzie chciał zapłacić za bilet kolejowy, transakcji dokona przez telefon, a potwierdzenie dokonania zapłaty otrzyma kasjer na swoim terminalu. Będzie też istniała możliwość (np. dla taksówkarzy) otrzymywania potwierdzenia zapłaty na telefon komórkowy. Inną formą, dla częstych płatności (np. zapłaty za kawę w automacie), będzie możliwość wykorzystania kodu widniejącego na kasie.
Pieniądze do rozliczenia płatności mogą pochodzić z np. konta bankowego lub rachunku karty kredytowej. Usługa może też mieć formę rachunku przedpłaconego, z którego będą rozliczane transakcje.
mPay spodziewa się 50 tys. użytkowników tej usługi do końca 2007 roku, a do końca 2011 r. ma być ich 9 mln.
Polkomtel jest pierwszym operatorem telefonii komórkowej w Europie Środkowo-Wschodniej, który zdecydował się na komercyjne wdrożenie usługi płatności mobilnych. System płatności zaprojektowany przez mPay, ma być wdrażany również u innych operatorów telefonii komórkowej.
mPay SA jest spółką zależną grupy kapitałowej ATM, notowanej na warszawskiej giełdzie; jako pierwsza firma w Polsce uzyskała zgodę prezesa NBP na rozliczanie transakcji płatniczych przy pomocy telefonów komórkowych. Wiceprezes mPay Sylwester Janik powiedział we wtorek PAP, że spółka nie wyklucza wejścia na giełdę w celu pozyskania finansowania na dalszy rozwój. Drugą opcją jest pozyskanie kolejnego inwestora strategicznego.
Dwa lata temu, na zlecenie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych (PWPW) firma IQS Quant Group przeprowadziła badanie rynkowe wśród posiadaczy kont bankowych, którym celem było m.in. poznanie zainteresowania płatnościami mobilnymi w Polsce. Wykazało ono, że zainteresowaniem korzystania z płatności przez telefon deklarowało 33 proc. wszystkich posiadaczy kont bankowych. Płatności mobilne interesowały przede wszystkim ludzi młodych - do 30. roku życia (67 proc.).
O rynek mikropłatności walczą równocześnie organizacje wydawców kart płatniczych. Visa podawała w swoich opracowaniach, że np. w Wielkiej Brytanii 75 proc. transakcji gotówkowych ma wartość poniżej 10 funtów. W Europie 85 proc. transakcji konsumenckich to wciąż transakcje gotówkowe.
Zarówno Visa jak i MasterCard mają własne rozwiązania do szybkich mikropłatności, wykorzystujące karty bezstykowe. Płatność tymi kartami sprowadza się do zbliżenia karty do specjalnego czytnika. MasterCard informował niedawno, że we Włoszech wdraża swój produkt PayPass, przeznaczony do płacenia na kwotę do 25 euro. Visa ma własny projekt - Visa payWave. Jest on już testowany w Wielkiej Brytanii, a w październiku br. ma być wprowadzany masowo.
