3,5 tony bez podatku

Sejm przyjął nowelizację ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Jedna z ważniejszych zmian dotyczy zwolnienia z podatku od środków transportowych pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej (dmc) 3,5 tony.

Korzystne dla podatników zmiany zaczną obowiązywać dopiero od 2008 roku. Projekt trafił do Sejmu zbyt późno, by posłowie zdążyli uchwalić je z odpowiednim wyprzedzeniem.

Opieszałość rządu

Zdaniem Artura Cmocha, wspólnika w kancelarii Grynhoff, Woźny i Wspólnicy, opóźnienie wejścia w życie tych przepisów spowodowane jest opieszałością w pracach nad nowelizacją ustawy.

- Ustawodawcy zabrakło czasu na zadbanie o podatników. Szkoda, że tak się stało. Zmiany mogły dopasować przepisy ustawy o podatkach i opłatach lokalnych do ustawy o VAT i znowelizowanych ustaw o PIT i CIT już w nadchodzącym roku - mówi Artur Cmoch.

- To skandal, że rząd tak późno przygotował projekt ustawy. Skutkiem tego jeszcze w 2007 roku będzie utrzymana nienormalna sytuacja i samochody 3,5-tonowe nadal będą podlegać podatkowi od środków transportowych. Auta o dopuszczalnej masie 3,49 t pewnie nadal będą cieszyć się zainteresowaniem. Przypomina mi to trochę sprawę kratek w samochodach osobowych. To kolejny przykład, że komplikowanie przepisów podatkowych niczemu nie służy - mówi Rafał Szymkowiak, radca prawny w Kancelarii dr Krystian Ziemski & Partners z Poznania. Sam pomysł likwidacji podatku od środków transportowych dla samochodów o dmc równej 3,5 t ocenia pozytywnie.

- Do pojazdów, które wyglądają niemalże tak samo - bo z zewnątrz auta o masie 3,5 tony i 3,49 tony niczym się nie różnią - stosuje się zupełnie inne zasady podatkowe - tłumaczy ekspert.

Ujednolicenie zasad

Marek Kolibski, doradca podatkowy ze spółki doradztwa podatkowego Ożóg i Wspólnicy zwraca uwagę, że celem nowelizacji było m.in. ujednolicenie zasad opodatkowania pojazdów ciężarowych z zasadami ich rejestracji oraz wydawania uprawnień do kierowania tymi pojazdami. Także według nowych definicji samochodu osobowego w ustawie CIT i PIT, samochodem osobowym będzie pojazd samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t.

Czy po zmianie właściciele samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej równej 3,5 t, którzy obecnie płacą podatek od środków transportowych, będą mogli się starać o zwrot zapłaconego podatku?

- Nie. Nowelizacja ustawy wprowadza zmianę merytoryczną, a nie doprecyzowującą, choć tak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Wyroki sądów na ten temat nie pozostawiają złudzeń. Sądy orzekały, że przepis w obecnym brzmieniu jest jasny i nie występują tu wątpliwości interpretacyjne. Zgodnie z obecnym orzecznictwem samochody o masie równej 3,5 t podlegają podatkowi od środków transportowych - odpowiada Marek Kolibski.

Bez nowych obowiązków

Zwolnienie z podatku po 1 stycznia 2008 r. dla właścicieli samochodów o masie równej 3,5 tony nie będzie się wiązać dla nich z nowymi obowiązkami biurokratycznymi.

- Właściciele samochodów o masie równej 3,5 tony nie złożą deklaracji podatkowej lub nie ujmą tych aut w deklaracji dotyczącej innych samochodów - tłumaczy Rafał Szymkowiak.

Przedstawiciele branży motoryzacyjnej zmiany przyjmują z entuzjazmem, ale czekają na więcej.

- Jak każdą zmianę na korzyść podatnika i tę przyjmujemy z entuzjazmem. Czekamy na więcej, bo do zmiany krytycznej sytuacji na rynku motoryzacyjnym potrzebne są dalsze kroki głównie w postaci tzw. podatku ekologicznego, uzależniającej wartość opłaty od pojemności silnika, a nie wartości wykazanej na fakturze - mówi Jakub Faryś, dyrektor Związku Motoryzacyjnego SOiS.

Właściciele samochodów dostawczych od kilku lat skarżą się na kryteria opodatkowania pojazdów, których dmc równa się 3,5 tony. Zgodnie z art. 8 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, podatkowi od środków transportowych podlegają m.in. samochody ciężarowe o dmc od 3,5 t i poniżej 12 t. To oznacza, że opodatkowane są także auta o dmc równej 3,5 t. Tymczasem w innych ustawach mówi się o samochodach nie przekraczających masy 3,5 t i powyżej 3,5 t. Na opodatkowanie samochodów o masie równej 3,5 t zareagowali producenci aut dostawczych. Od kilku lat rośnie sprzedaż nie podlegających podatkowi samochodów o dmc równej 3,49 t. Zgodnie z danymi GUS w 2005 roku pojazdów ciężarowych o masie od 2 do 3,49 t było już ponad 21 tys. Liczba samochodów o dmc od 3,5 do 5 t wyniosła 46,4 tys.

Dziś uchwaloną przez Sejm ustawą zajmie się senacka Komisja Gospodarki Narodowej.

Marcin Musiał