Bez prywatyzacji TVP

Zarząd TVP chce przekształcić spółkę w holding lub przedsiębiorstwo wielozakładowe. Z decyzją poczeka jednak na wybory parlamentarne. Jan Dworak, prezes TVP, mówi o konieczności zmian od początku ubiegłego roku, kiedy został szefem telewizji publicznej.

 Zarząd TVP chce przekształcić spółkę w holding lub przedsiębiorstwo wielozakładowe. Z decyzją poczeka jednak na wybory parlamentarne. Jan Dworak, prezes TVP, mówi o konieczności zmian od początku ubiegłego roku, kiedy został szefem telewizji publicznej.

Efekty prac studyjnych zarząd TVP zaprezentował w grudniu 2004 r. radzie nadzorczej, a na początku 2005 r. - Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji (KRRiT). Jedno wydaje się pewne - w strukturze TVP szykuje się mała rewolucja. - Rozważamy kilka rozwiązań dotyczących formy organizacyjno-prawnej TVP. Obecnie przeprowadzana jest analiza skutków ekonomicznych i organizacyjnych dwóch opcji: holdingu i przedsiębiorstwa wielozakładowego - mówi Jan Dworak.

Możliwe scenariusze

Wariant z holdingiem oznacza, że TVP będzie funkcjonowała jako spółka matka, powiązana kapitałowo z firmami wydzielonymi z telewizji, z których każda będzie miała odrębną rachunkowość. Wielozadaniowe przedsiębiorstwo to z kolei scenariusz, w którym spółki są silniej ze sobą powiązane i sporządzają jeden bilans. W grę wchodzi jeszcze wariant pośredni, polegający na wydzieleniu tylko części jednostek, które mogą potem świadczyć usługi rynkowe. - Naszym podstawowym celem jest maksymalne uproszczenie struktury organizacyjnej - mówi Jan Dworak. Kontrowersje wzbudza możliwość pozbycia się przez TVP działalności produkcyjnej, obecnie skupionej w Agencji Produkcji Telewizyjnej, Agencji Filmowej i TAI. "To nieporozumienie. W strategii TVP zaakceptowanej przez radę nadzorczą zapisano jedynie możliwość świadczenia przez te jednostki usług zewnętrznych, a zatem częściową komercjalizację ich działalności. Wydzielenie i komercjalizacja niektórych jednostek telewizji publicznej nie są zatem wykluczone, ale w dalekiej przyszłości. Obecnie najważniejsze dla zarządu jest podniesienie efektywności ich działania" - mówi Jan Dworak.

Reklama

Prywatyzacji TVP zarząd w ogóle nie bierze pod uwagę

"Zarząd jednoznacznie opowiada się za utrzymaniem w Polsce sektora mediów publicznych" - mówi szef TVP.

Nieruchomości na sprzedaż TVP rozważa sprzedaż niektórych nieruchomości, będących obecnie za dużym obciążeniem dla spółki. W grę wchodzi na przykład budynek TVP przy pl. Powstańców Warszawy, który stanie się zbędny, gdy cała stołeczna działalność zostanie przeniesiona na ul. Woronicza, co powinno nastąpić w przyszłym roku. Niewykluczona jest także sprzedaż jednej z nieruchomości w Krakowie. "Decyzje dotyczące wyzbywania się aktywów podejmujemy tylko za zgodą rady nadzorczej TVP i ministra skarbu. Nie ma mowy o pochopnych decyzjach" - mówi Jan Dworak. W strategii TVP jest mowa o utworzeniu nowych kanałów tematycznych, ale pierwsze z nich mogłyby powstać najwcześniej pod koniec 2006 r. Rozważana jest koncepcja kanałów o profilu informacyjnym, podróżniczym, dziecięcym, filmowym, edukacyjnym, retro itp. Zdaniem Jana Dworaka, jeszcze za wcześnie na szczegóły.

Cięcie kosztów

Jednym z efektów restrukturyzacji ma być zmniejszenie kosztów ogólnych, co pozwoli uwolnić środki na inwestycje w program. "Gdyby koszty zmniejszyły się o 10 proc. w perspektywie pięciu lat, byłbym zachwycony. Realnie można mówić o redukcji kosztów w granicach kilku procent" - mówi Jan Dworak. Dzięki restrukturyzacji TVP ma zyskać rocznie 150-200 mln zł (zwiększenie przychodów i obniżenie kosztów), co stanowi około 10 proc przychodów TVP, które w 2004 r. wyniosły 1,7 mld zł.

Ach, ci politycy

W ubiegłym tygodniu zarząd zatwierdził szczegółowy harmonogram restrukturyzacji i szacunki dotyczące jej kosztów i korzyści finansowych. "Cały proces zacznie się na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, a powinien zostać zakończony pod koniec przyszłego roku" - mówi Jan Dworak. Początek wdrażania strategii zbiega się z terminem wyborów parlamentarnych. Jak przyznaje szef telewizji publicznej, wydarzenia na scenie politycznej mogą postawić pod dużym znakiem zapytania realizację strategii. "Politycy mają zróżnicowane poglądy na temat przyszłości mediów publicznych w naszym kraju" - mówi Jan Dworak.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Jan Dworak | prezes TVP | przedsiębiorstwo | TVP | nieruchomości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »