Biznes poza miastem

Jedną z najliczniejszych grup potencjalnych beneficjentów funduszy strukturalnych UE dostępnych w latach 2007-2013 stanowią przedsiębiorcy - i to zarówno już funkcjonujący jak, i dopiero co planujący w najbliższym czasie założenie firmy i rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Jedną z najliczniejszych grup potencjalnych beneficjentów funduszy strukturalnych UE dostępnych w latach 2007-2013 stanowią przedsiębiorcy - i to zarówno już funkcjonujący jak, i dopiero co planujący w najbliższym czasie założenie firmy i rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Uwaga tych podmiotów skupia się przede wszystkim na programach unijnych skierowanych stricte dla sektora przedsiębiorstw. Zupełnie pomijane są natomiast rolnicze fundusze unijne. Tymczasem w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na lata 2007-2013 znajdują się działania, z których korzystać mogą właśnie przedsiębiorcy - i to niekoniecznie związani z rolnictwem poprzez posiadanie gospodarstwa rolnego, ale po prostu działający na obszarach wiejskich. Najciekawiej prezentują się dwa działania dostępne w ramach tzw. Osi 3 PROW: "Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej" oraz "Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw". W pierwszym przypadku mamy do czynienia z kontynuacją działania funkcjonującego już w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego "Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich" 2004-2006, drugie działanie to nowość wśród rolniczych funduszy strukturalnych.

Reklama

Związek z gospodarstwem

Obydwa działania są do siebie zbliżone pod względem formy i zakresu pomocy. Podstawowa różnica polega na tym, iż aby skorzystać z "Różnicowania w kierunku działalności nierolniczej" trzeba być posiadaczem gospodarstwa albo w inny sposób wykazać związek z gospodarstwem rolnym (jako małżonek rolnika lub domownik). Dzięki temu mamy możliwość uzyskania wsparcia na inwestycje związane nie tylko z działalnością gospodarczą, ale również z podejmowaniem czy rozwijaniem działalności agroturystycznej (wynajem do 5 pokoi oraz sprzedaż posiłków domowych lub świadczenie innych usług związanych z pobytem turystów w gospodarstwie rolnym). Jednakże kryteria dostępu do obydwu działań zostały tak sformułowane, aby uniemożliwić równoczesne korzystanie z nich temu samemu podmiotowi. W przypadku "Różnicowania w kierunku działalności nierolniczej" mamy bowiem obowiązek nieprzerwanego podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) przez okres 12 miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku i konieczność uzyskania płatności do gruntów rolnych za rok poprzedzający rok złożenia wniosku. Z programu wyłączone zostały osoby, które ubiegały się wcześniej o rentę strukturalną (nawet, jeśli świadczenia tego nie uzyskały). Ponadto działanie nie przewiduje możliwości ubiegania się o pomoc przez osoby prawne (w tym jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej, ale wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego) oraz przez wspólników spółki cywilnej. Zbiór potencjalnych beneficjentów tego działania składa się zatem z trzech kategorii osób: rolnika, małżonka rolnika oraz domownika (w rozumieniu przepisów Ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników).

Mikrofirmy bez ograniczeń

Z kolei beneficjentem działania "Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw" nie może być podmiot, który podlega ubezpieczeniu w KRUS w pełnym zakresie. Nie oznacza to oczywiście, że nie można być jednocześnie posiadaczem gospodarstwa rolnego. Dodatkowym wymogiem dla wnioskodawców już prowadzących działalność gospodarczą jest prowadzenie mikroprzedsiębiorstwa, a więc przedsiębiorstwa, które w co najmniej jednym z ostatnich dwóch lat obrotowych zatrudniało mniej niż 10 pracowników oraz osiągnęło roczny obrót nie przekraczający w złotych równowartości 2 mln euro. Co istotne, w wypadku tego działania o pomoc mogą ubiegać się osoby prawne, spółki prawa handlowego nie posiadające osobowości prawnej oraz wspólnicy spółki cywilnej. Jeśli poddać analizie powyższe kryteria, ukazuje nam się bardzo ciekawy program skierowany de facto do małych i średnich firm, których związek z obszarami wiejskimi definiowany jest wyłącznie albo miejscem zamieszkania (siedziby) wnioskodawcy albo miejscem położenia nieruchomości, z którą związany jest projekt. W obu przypadkach należy wykazać, iż miejsce to (zamieszkanie/siedziba, położenie nieruchomości) leży na obszarze gminy wiejskiej, miejsko-wiejskiej lub miejskiej, z wyłączeniem miast liczących więcej niż 5 tys. mieszkańców. Przeglądając dalsze przepisy regulujące kryteria dostępu do omawianych działań znajdziemy już w zasadzie same podobieństwa. Dotyczą one zarówno przedmiotu działalności, na którą można uzyskać wsparcie (określonej kodami PKD, których listę znajdziemy w załącznikach do rozporządzeń regulujących tryb ubiegania się o pomoc w ramach obydwóch działań) oraz katalogu kosztów kwalifikowanych, a wiec wydatków, które podlegają dofinansowaniu. Samo dofinansowanie zostało określone jako refundacja 50 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych projektu.

Miejsce pracy, czyli etat

Pewne różnice dotyczą jednak maksymalnej kwoty pomocy, o jaką można wnioskować. W przypadku "Różnicowania w kierunku działalności nierolniczej" limit ten wynosi 100 tys. zł i nie jest uzależniony od jakichś dodatkowych kryteriów. Dla drugiego z omawianych działań maksymalna kwota o jaką można wnioskować została uzależniona od jednego, bardzo istotnego z punktu widzenia poprawy życia na obszarach wiejskich czynnika, a mianowicie ilości nowych miejsc pracy planowanych do utworzenia w wyniku realizacji projektu. I tak, maksymalnie o 100 tys. zł można wnioskować, jeżeli ekonomiczny plan operacji (obowiązkowy załącznik do wniosku), przewiduje utworzenie 1 lub 2 miejsc pracy. O 200 tys. zł, jeżeli mają powstać 3 lub 4 miejsca pracy i odpowiednio 300 tys. zł dla co najmniej 5 miejsc pracy. Należy jednocześnie pamiętać, iż jedno miejsce pracy przeliczane jest jako pełny, średnioroczny etat. Odnośnie wydatków podlegających refundacji w projektach realizowanych w ramach obu działań warto zwrócić uwagę na jedną ciekawą kategorię: zakup środków transportu. Dofinansowaniu podlegać może zakup środków transportu z wyłączeniem samochodów osobowych przeznaczonych do przewozy mniej niż 8 osób wraz z kierowcą, co pozwala nam rozliczyć w projekcie wydatki poniesione na zakup pojazdu do przewozu co najmniej 8 osób (typu bus), samochodu ciężarowego, przyczepy, naczepy, itp.. Oczywiście konieczność zakupu danego środka transportu trzeba będzie szczegółowo uzasadnić, ale nie zmienia to faktu, iż mamy tu możliwość otrzymania dofinansowania do zakupu pojazdu, co w funduszach strukturalnych zdarza się niezwykle rzadko. Ponadto pomocą finansową objęte będą również wydatki związane między innymi z budową nowych obiektów budowlanych (niemieszkalnych), przebudową i remontem połączonym z modernizacja obiektów już istniejących (mieszkalnych i niemieszkalnych), zagospodarowaniem terenu, zakupem niezbędnych maszyn, urządzeń i wyposażenia oraz sprzętu komputerowego wraz z oprogramowaniem. Wszystko to prezentuje się naprawdę obiecująco i co bardziej przedsiębiorczy mieszkańcy obszarów wiejskich powinni już zacierać ręce.

Atrakcyjny program, ale?

Niestety już na etapie przedwdrożeniowym nasuwa się kilka, dość istotnych z punktu widzenia funkcjonowania omawianych działań, wątpliwości. Pierwsza dotyczy zagadnienia "miejsca zamieszkania", które jak wiadomo ma kolosalne znaczenie z punktu widzenia dostępności do programów. Nie wiadomo, jak będzie ono oceniane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, bo przecież miejsce zamieszkania nie musi być (i często nie jest) tożsame z miejscem (adresem) zameldowania uwidocznionym w dokumencie tożsamości. Z definicji kodeksowej (art. 25 Kodeksu cywilnego) wynika, iż miejscem zamieszkania jest miejscowość, w której osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu. Z pewnością zagadnienie to wymaga doprecyzowania. Druga wątpliwość wiąże się z limitem maksymalnej wnioskowanej kwoty, która - jak już wiemy - uzależniona jest od ilości miejsc pracy planowanych do utworzenia w związku z realizacją projektu. Nie wiadomo czy i ewentualnie w jaki sposób ARiMR będzie kontrolowała rzeczywiste zatrudnienie nowych pracowników, jego wielkość i okres trwania, a także jakie konsekwencje będą wiązały się z niewypełnieniem przez beneficjenta założeń biznesplanu. Pozostaje mieć nadzieję, iż kwestie te będzie szczegółowo regulowała umowa zawierana pomiędzy ARiMR a beneficjentem. Na zakończenie warto podkreślić jedną istotną cechę omawianych działań. Korzystanie z rolniczych funduszy strukturalnych wiązało się do tej pory ze stosunkowo najmniejszym stopniem trudności wniosków, a sam proces ubiegania się o pomoc finansową charakteryzował się wysokim prawdopodobieństwem uzyskania wsparcia. Nie mamy w tym przypadku konkursu wniosków, przyznawanych punktów i tworzonych list rankingowych. W zasadzie o tym, czy wnioskodawca uzyska wsparcie przesądzają tylko dwa czynniki. Pierwszym, co oczywiste, jest spełnianie kryteriów dostępu do danego działania - przez co należy rozumieć także stworzenie uzasadnionego pod względem ekonomicznym projektu. Druga rzecz, o którą musimy zadbać, to złożenie w najwcześniejszym możliwym terminie wniosku o dofinansowanie projektu. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że w budżecie programu wystarczy środków na nasz projekt. Potem pozostaje już tylko czekać i ewentualnie, na wezwanie ARiMR, w terminie uzupełnić czy też poprawić nasz wniosek.

Mikołaj Maźwa

Fundusze Europejskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »