Kontrole na granicach podniosą ceny? Przewoźnicy o kilku procentach

Nawet wyrywkowe kontrole na granicy podniosą koszty transportu o kilka procent, pisze środowi "Puls Biznesu". Przewoźnicy już teraz obawiają się wielokilometrowych kolejek i słabej organizacji na przejściach granicznych. Branża ma jednak pomysł jak ograniczyć skutki tej decyzji.

Jak poinformował we wtorek premier Donald Tusk, od 7 lipca na granicy z Niemcami i Litwą przywrócone zostaną kontrole graniczne. To czasowe rozwiązanie, choć jeszcze nikt nie wie, jak długo potrwa. Chodzi o ograniczenie przepływu migrantów przez Polskę.

Tak kontrole graniczne wpływają na gospodarkę

Przywrócenie kontroli ma dziś kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa państwa, ale jej wpływ na gospodarkę może być znaczący, przypomina "Puls Biznesu". Chodzi głównie o transport, który ucierpi także w obliczu decyzji Niemiec z października 2023 r. o wprowadzeniu kontroli na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią. W czerwcu br. niemiecki rząd przedłużył tę decyzję do września.

Reklama

"Prowadzone od wielu miesięcy przez niemieckie służby graniczne kontrole na przejściach drogowych z Polską mają negatywny wpływ na sektor TSL (transport, spedycja, logistyka - przyp. red.). Powodują m.in. wielokilometrowe zatory, w których czekają nie tylko kierowcy samochodów osobowych i tzw. busów, które najczęściej podlegają kontrolom, ale także kierowcy pojazdów ciężarowych wykonujących codzienną pracę, dostarczając ładunki na terenie całej UE" - mówi cytowany przez gazetę Artur Kalisiak, dyrektor ds. projektów strategicznych Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska.

Ceny w górę przez kontrole na granicach

Jak wylicza"PB", kontrole niemieckie już powodują średnie opóźnienie wynoszące od 15 do 40 minut dla transportu drogowego, w tym dla aut ciężarowych. Gazeta szacuje, że uruchomienie kontroli po stronie polskiej doprowadzi do kumulacji, co może zwiększyć czas przejazdu w godzinach szczytu nawet o 60-90 minut.

Przedstawiciele sektora transportu mają jednak pomysł, jak ograniczyć skutki przywrócenia kontroli na granicach:

"Aby uniknąć wielokilometrowych zatorów na drogach wjazdowych do Polski, warto rozważyć taką organizację punktów kontrolnych, by pojazdy ciężarowe i inne, które nie są celem kontroli, mogły swobodnie poruszać się specjalnym pasem" - mówi cytowany przez "PB" Kalisiak. 

Jego zdaniem kierowcy takich pojazdów powinni mieć odpowiednio wcześnie jasną informację, który pas wybrać. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: transport | kontrole na granicach | ceny | firmy transportowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »