Cztery sposoby na zarabianie w internecie

Bez wątpienia, to jeden z najpopularniejszych pomysłów, by dzięki internetowi zgromadzić na swoim koncie trochę oszczędności. To zajęcie, które często wybierają studenci. Warto wyspecjalizować się w konkretnej dziedzinie - copywriterzy-specjaliści są o wiele lepiej wynagradzani. Powinna to być branża, którą się interesujesz (np. moda, nowe technologie) lub związana z kierunkiem twoich studiów (np. ekonomia, robotyka). Warto znaleźć swoją niszę. Agencje interaktywne stoją otworem dla tych, którzy oprócz talentu znają podstawy marketingu, takie jak SEO czy content marketing. Jak dostać pierwsze zlecenie? Przede wszystkim, warto stworzyć portfolio wraz z kilkoma przykładowymi tekstami Twojego autorstwa. Dobrze jest pochwalić się publikacjami w sieci, jednak nie zawsze jest to wymagane. Oczywiście, im większe doświadczenie copywritera i im lepszy warsztat, tym ambitniejsze zlecenia i lepsze wynagrodzenie.

Najbardziej popularni blogerzy zarabiają więcej niż niejeden specjalista w korporacji. Elita blogerów to dziś środowisko niezwykle luksusowe i bogate. Podobno Kasia Tusk zarabiała na swoim blogu więcej niż jej ojciec, który pełnił urząd premiera przez dwie kadencje. Na czym zarabiają blogerzy? Na partnerstwie z markami, na reklamie kontekstowej na blogu. Prowadzenie bloga to zajęcie dla osób odważnych, kreatywnych, pełnych pasji i charyzmy. Prowadzenie bloga wymaga cierpliwości i dużego zaangażowania - zgromadzenie rzeszy stałych czytelników i pozyskanie partnerów wymaga czasu. Oprócz tradycyjnych blogów, warto wziąć pod uwagę vlogi. Wideo marketing to bardzo prężnie rozwijający się trend. Jego popularność zauważyć można, śledząc największy serwis do zarządzania materiałami wideo.

Marketing afiliacyjny to niezwykle popularna technika e-marketingowa. Bazuje na sieciach partnerskich, w ramach której reklamodawcy i partnerzy (np. właściciele stron internetowych) współpracują i osiągają wzajemne korzyści. Twórca strony internetowej godzi się reklamować produkty reklamodawcy na swojej witrynie i otrzymuje za to prowizję.

- Znając swoją grupę docelową, możemy dopasować oferowane produkty do jej preferencji, zamiast zarabiać na odsłonach czy otwarciach mailingu. Teraz współczynniki otwarć i kliknięć w reklamy rozliczane w modelu CPM raczej spadają, więc bardzo ważne jest tworzenie ofert dopasowanych do odbiorcy. Niższy jest próg wejścia: nie trzeba milionów odsłon i kont mailowych, aby zacząć zarabiać. Nasza usługa staje się wtedy ambasadorem takiej firmy lub branży, co wzmacnia nasz wizerunek wśród niszy, którą się zajmujemy - podkreśla Marcin Stolarz z serwisu www.affizzy.com

Osoby, które uwielbiają robić zdjęcia, mogą również zarobić na swojej pasji. W jaki sposób? W internecie funkcjonują serwisy microstockowe, które kupują i gromadzą zdjęcia, a następnie je sprzedają. Takich stron jest coraz więcej i zrzeszają one wielu pasjonatów fotografii. Pamiętaj jednak, że banki zdjęć mają konkretne wymagania odnośnie do przesyłanych fotografii, takie jak odpowiednia ostrość czy brak kryptoreklam. Wymagania odnośnie zdjęć są dosyć restrykcyjne, ale możliwe do spełnienia. Niektóre z serwisów przyjmują również grafiki, a nawet pliki wideo. Sprzedawanie microstockom autorskich zdjęć to bardzo przyjemny sposób na zgromadzenie dodatkowej gotówki.

Internet to ciągle elastyczna i nieodkryta przestrzeń, w której każdy może znaleźć swoją niszę. To tylko cztery pomysły - możliwości na zarabianie w sieci jest jednak zdecydowanie więcej.

Sprawdź: PROGRAM PIT 2015