Dobre, bo polskie
Rośnie eksport polskich produktów spożywczych, w 2005 roku był to wzrost o jedną piątą, a przychody sięgnęły 6,5 mln euro, jak donosi "Rzeczpospolita".
Odbiorcą jest w dużej mierze rynek Unii Europejskiej, ale także rynek rosyjski, amerykański czy izraelski.
Eksportujemy głównie wyroby mięsne, mąki, kasze, produkty mleczarskie, pieczywo, wyroby cukiernicze i papierosy. Polski, tani drób trafia najczęściej na rynki zachodnioeuropejskie, głównym importerem pieczywa są Belgia, Holandia i Niemcy, natomiast papierosy trafiają głównie na rynek węgierski (niemal 100% rynku), czeski i grecki, podaje "Rzeczpospolita".
Prognozy na 2006 rok są dobre, choć obecnie złoty umacnia się a Rosja nadal pozostaje nieugięta w sprawie zakazu importu polskiego mięsa i produktów roślinnych. Może to nieco zmniejszyć dochody polskich eksporterów przewidywane w tym roku na 3,2 mld euro.