Firmy zajmujące się finansowaniem społecznościowym będą płacić za nadzór
Ministerstwo Finansów w zeszłym tygodniu opublikowało projekt rozporządzenia regulującego kwestie wnoszenia przez firmy zajmujące się finansowaniem społecznościowym opłat na rzecz KNF. Crowdfunding, to ciekawa alternatywa dla tradycyjnych źródeł pozyskiwania kapitału która dynamicznie się rozwija.
"Ustawa o finansowaniu społecznościowym objęła dostawców usług finansowania społecznościowego nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego, (...) a co za tym idzie - zobowiązała te podmioty do wnoszenia opłat za udzielenie zezwolenia na prowadzenie działalności oraz rozszerzenie zakresu tego zezwolenia (w wysokości nie wyższej niż równowartość w złotych 4500 euro) oraz opłat rocznych, ustalanych, co do zasady, na podstawie średniej wartości przychodów w okresie ostatnich trzech lat obrotowych poprzedzających rok, za który opłata jest należna, ale w wysokości nie większej niż 0,5 proc. tej średniej, i nie mniejszej niż równowartość w złotych 750 euro" - podano w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia, które Ministerstwo Finansów opublikowało na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
MF w uzasadnieniu wskazało, że w projektowanym rozporządzeniu znalazły się przepisy określające wysokość oraz sposób i terminy uiszczania wyżej opisanych opłat od dostawców usług finansowania społecznościowego.
Według projektowanego rozporządzenie, za udzielenie zezwolenia na prowadzenie działalności jako dostawca usług finansowania społecznościowego konieczne będzie wnoszenie opłat. Przy czym wg. ustawy, opłaty należy wnosić za udzielenie zezwolenia oraz rozszerzenie zakresu już udzielonego zezwolenia.
"Mając na uwadze, że na poziomie ustawy maksymalna stawka za udzielenie zezwolenia została określona na równowartość w złotych kwoty 4500 euro, projektowane rozporządzenie przewiduje taką właśnie wysokość opłaty w przypadku ubiegania się o zezwolenie w pełnym zakresie" - podano w uzasadnieniu do projektu.
Rynek crowdfundingu udziałowego (z ang. ECF - equity crowdfunding) przez ostanie lata przezywał prawdziwy boom świadczą o tym dane z raportu Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce (ZPF). Jeszcze w 2015 r. firmy poprzez emisje w sieci otrzymały od inwestorów nieco ponad 300 tys. zł, w 2021 r. było to już niemal 124 mln zł. W latach 2016-2021 rynek ten wzrósł aż o 4868 proc.
W całym 2021 roku przeprowadzono 85 emisji, w ramach których pozyskano 123,7 mln zł, w tym 77 zakończono, 1 została wstrzymana przez KNF (rozbieżności w interpretacji przepisów) oraz 7 było w trakcie. W roku 2022 kontynuowane są emisje o łącznej wartości 13,6 mln zł, z czego na koniec 2021 roku udało się pozyskać prawie 2,8 mln (20 proc. zakładanej kwoty emisji w trakcie).
Na koniec III kwartału ub.r. szacowano, że liczba przeprowadzonych kampanii w całym 2021 roku może wynieść nawet 134. W rzeczywistości uruchomiono mniej emisji, ale i tak ostatecznie rok zakończył się z rekordową liczbą przeprowadzonych emisji w historii - 77 (dla porównania rok wcześniej było ich 65). Według deklaracji platform crowdfundingowych z roku 2021 w przygotowaniu były 33 emisje, które zaplanowano uruchomić w roku 2022.
Najliczniej reprezentowane były spółki gamingowe - 18 podmiotów (23 proc. udział). W dalszej kolejności były spółki z branży IT (aplikacje mobilne, e-commerce i tworzenie oprogramowania) - 12 podmiotów (13 proc.) oraz branży konopnej - 7 podmiotów (16 proc.). Zgodnie z trwającym od początku roku trendem najwięcej środków pozyskały spółki gamingowe, które zakończyły rok z 19 emisjami na łączną kwotę 28,7 mln zł. Na drugim i trzecim miejscu uplasowała się branża konopna oraz aplikacje mobilne, e-commerce i usługi IT - odpowiednio 7 emisji na 20,0 mln zł oraz 12 emisji na 16,2 mln zł. Powyżej 10 mln zł zebrały także spółki z branży rozrywkowej oraz alkoholi rzemieślniczych.
Jednym z kluczowych elementów inwestycji w ramach emisji crowdfundingowych jest możliwość wyjścia z inwestycji. Ze względu na brak rynku wtórnego i ograniczenia prawne najlepszym rozwiązaniem wydaje się być sprzedaż akcji na New Connect. Zdaniem ekspertów ZPF z 85 spółek, które przeprowadziły emisje w roku 2021, tylko pięć było notowanych na New Conenct. Jedna spółka miała rozpocząć proces dopuszczania akcji do obrotu na rynku giełdowym już w 2020, ale ze względu na potencjalnie niski free float spółka wstrzymała debiut. Dla 14 spółek nie ma dostępnych informacji o planach debiutu na giełdzie. Cztery spółki przewidują debiut giełdowy bez wskazywania daty. Pięć podmiotów wskazało okres 2023-2026, a kolejne sześć wskazało rok, w którym podejmą decyzję w zakresie dopuszczania akcji do obrotu publicznego.
Zdaniem ekspertów rynek crowdfundingu czeka prawdziwy rozkwit. Blockchainowe platformy crowdfundingowe korzystające z technologii łańcucha bloków wyeliminują pośredniczącą stronę trzecią. Umożliwią one start-upom zbieranie funduszy na działalność poprzez emisję cyfrowych walut i sprzedaż kryptograficznych udziałów osobom skłonnym wesprzeć taką firmę.
Inwestujący w taki projekt, otrzymają tokeny reprezentujące udziały w start-upie. Zdaniem ekspertów w procesie tym istnieje pewne niebezpieczeństwo, że przekazanie takich udziałów może być sprzeczne z przepisami dotyczącymi obrotu papierami wartościowymi, dlatego konieczne wydaje się uregulowanie ich przez nadzór w tym KNF.
Zdaniem analityków inteligentna własność oparta na łańcuchu bloków może dotyczyć zarówno aktywów rzeczowych jak i niematerialnych, jest ona przypisana do osoby posiadający indywidualny prywatny klucz. Jej sprzedaż następuje poprzez przekazanie klucza drugiej stronie transakcji.
Rozporządzenie ma wejść w życie w 14 dni od jego ogłoszenia.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
źródło: Raport Crowdfunding udziałowy 3.0. ZPF i UE Wrocław
