Fundusz socjalny: bez podatku 380 zł
Z podatku zwolniona jest kwota dofinansowania ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nieprzekraczająca 380 zł. Od nadwyżki przekraczającej tę kwotę trzeba już zapłacić podatek.
Z dofinansowania np. biletów do teatru czy karnetów na basen ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych korzysta wielu pracowników. Mało kto jednak wie, że dofinansowanie to jest limitowane.
Czytelnicy "GP" coraz częściej zgłaszają się do nas o pomoc. Działy kadr informują ich o przekroczeniu limitu dofinansowania z ZFŚS, co wiąże się z koniecznością zapłaty przez każdego pracownika podatku od nadwyżki ponad przyjęty limit. Czy kadry mają rację? Niestety tak.
Marcin Biernacki, prezes zarządu firmy Biernacki w Krakowie, wyjaśnił, że zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wolna od podatku dochodowego jest wartość otrzymywanych przez pracownika rzeczowych świadczeń, sfinansowanych w całości ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych lub funduszy związków zawodowych - do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 380 zł. Ustawodawca zastrzegł jednak, że rzeczowymi świadczeniami nie są bony, talony i inne znaki, uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi.
Otrzymanie przez pracownika świadczeń o wartości wyższej od 380 zł powoduje powstanie przychodu podlegającego opodatkowaniu, przy czym opodatkowaniu podlega kwota nadwyżki ponad 380 zł. W takim przypadku zakład pracy zobowiązany jest wykazać na liście płac zwiększone przychody danego pracownika, a następnie od tych zwiększonych przychodów potrącić zaliczkę na podatek dochodowy. Ten zwiększony przychód zostanie także wykazany w informacji PIT-11/8B. Natomiast podatek, w formie zaliczki, zostanie potrącony przez zakład pracy w miesiącu otrzymania świadczenia i przekazany do właściwego urzędu skarbowego.
Ewa Matyszewska