Interpretację podatkową firma może odziedziczyć

Interpretacja podatkowa chroni następcę prawego firmy. I to nawet wtedy, kiedy poprzednik z interpretacji nie skorzystał - wynika z decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Indywidualna interpretacja podatkowa to porada w zakresie stosowania przepisów fiskalnych, jaką wydają Izby Skarbowe na wniosek podatnika. Dla przedsiębiorców ważne jest, że zastosowanie się do takiej opinii chroni przed negatywnymi skutkami prawnymi i podatkowymi. Czyli nie można ukarać przedsiębiorcy, który rozliczył podatki tak, jak podpowiedzieli urzędnicy. Co do zasady, interpretacja podatkowa obowiązuje co momentu jej uchylenia albo zmiany prawa.

Trzeba skorzystać, aby zyskać ochronę

Zdarzają się jednak sytuacje, że do zmian zachodzi w samej firmie, na wniosek której została wydana interpretacja. Najczęściej chodzi o zmianę formy prawnej, w której prowadzona jest działalność gospodarcza. Kiedy już dojdzie do takiego zdarzenia w życiu firmy, niekoniecznie trzeba prosić o nową opinię w sprawie stosowania przepisów podatkowych.

Reklama

Zgodnie z przepisami, następca prawny firmy wchodzi w prawa i obowiązki, jakie jej przysługiwały, w tym także te związane z podatkami. Dlatego też według linii orzecznictwa, przyjętej przez Naczelny Sąd Administracyjny, nowy podmiot "dziedziczy" również prawo do ochrony wynikającej z zastosowania się do interpretacji podatkowej. Oczywiście, podstawowym warunkiem jest, aby nie doszło do zmiany stanu faktycznego, a więc nie może zmienić się postępowanie firmy oraz nie może dojść do zmian w przepisach.

Wcześniej jednak w orzecznictwie zwracano uwagę, że aby można było mówić o przejęciu ochronnej mocy interpretacji, trzeba się do niej zastosować. "Interpretacja jako akt administracyjny nie rodzi bowiem po stronie zainteresowanego żadnych praw ani obowiązków, wynikających z ustaw podatkowych. Zgodzić się jednakże należy z poglądem wyrażonym w zaskarżonym wyroku, że prawo takie (w postaci ochrony wynikającej z art.14k, art.14m i art.14 l O.p.) powstaje w momencie zastosowania się przez zainteresowanego do interpretacji przed jej zmianą bądź uchyleniem" - czytamy w orzeczeniu NSA z 10 maja 2012 roku.

Opinia niewykorzystana jednak obowiązuje

Ostatnio jednak NSA orzekał w innej sprawie, w której firma pytała o to, czy interpretacja nadal utrzymuje swoją moc pomimo zmiany formy prawnej spółki. Tyle że w tym przypadku sprawa dotyczyła opinii, do której firma ani przed przekształceniem, ani po zmianie formy prawnej się nie zastosowała.

Przedstawiciele organów skarbowych twierdzili, że nie ma mowy o przejęciu mocy ochronnej interpretacji, jako że bez jej zastosowania takiej mocy po prostu nie ma. Potwierdził to także we wcześniejszym orzeczeniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w maju 2013 r.

Jednak spółka odwołała się do NSA, ten zaś wyrok WSA uchylił. I uzasadnił tę decyzję w ten sposób, że jeśli następca prawny firmy, która interpretację otrzymała, się do niej zastosuje, to będzie chroniony tak samo jak byłby chroniony jej poprzednik. O ile nie doszło do zmiany warunków faktycznych.

Orzeczenie korzystne dla firm

Takie podejście NSA jest korzystne dla firm, zwłaszcza tych, które ze względu na rozwój biznesu zmieniają formę prawną. Pozwala bowiem uniknąć konieczności starania się o nową interpretację, ale przede wszystkim - daje działaniom firmy większą stabilność otoczenia prawnego.

Marek Siudaj

Tax Care S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »