Interpretacje podatkowe kupię

Znowelizowanie przepisów dotyczących interpretacji prawa podatkowego na wniosek podatnika to duży postęp w ochronie jego praw i interesów. Ale choć nie wiąże się on już z niekorzystnymi skutkami pomyłek urzędnika, ma kilka mankamentów.

I tak np. wbrew oczekiwaniom i zapewnieniom nie udało się do końca wyeliminować rozbieżności w interpretacjach wydawanych przez różne urzędy w podobnych sprawach podatników.

Podstawą prawną do ubiegania się o wniosek w sprawie wiążących interpretacji prawa podatkowego obecnie są art. 14a-14d ordynacji podatkowej. Po nowym roku przepisy te zmieniły się. Podstawową różnicą jest to, że poprzednio podatnik, który zastosował się do odpowiedzi organu podatkowego, po jej zmianie był chroniony tylko przed odsetkami. W najlepszym razie mógł liczyć na umorzenie zaległości powstałej w związku ze zmianą zdania organu podatkowego, i to nie zawsze, bo organ mógł, ale nie musiał.

Po nowelizacji zastosowanie się podatnika do interpretacji nie może mu szkodzić. Co więcej, podatnik może domagać się weryfikacji udzielonej interpretacji w trybie odwoławczym, a nawet może zaskarżyć stanowisko organów podatkowych do sądu administracyjnego.

Jednak podatnicy i specjaliści zauważają nie tylko to, że zdarzają się interpretacje nie do końca odpowiadające na ich pytania. Pojawiają się też głosy, że mimo zapewnień składanych podczas prac nad nowelizacją o ujednoliceniu stosowania przepisów prawa podatkowego, nie dzieje się tak zawsze. Podatnicy w podobnych sprawach otrzymują różne stanowiska organów podatkowych. Zapewne w wielu przypadkach uda się to naprawić w trybie weryfikacji przez organ II instancji. Bo może to nastąpić nie tylko z inicjatywy wnioskodawcy, ale i z urzędu.

Jednak to, co kłopotliwe, z drugiej strony też przynosi korzyści. Bo choć czasami organy podatkowe, śpiesząc się, nie do końca załatwiają wniosek podatnika, wprowadzenie terminu pozwoliło na zdyscyplinowanie urzędników. I tak jak podkreślają specjaliści co do zasady 3-miesięczny termin sam w sobie jest dobrodziejstwem, bo znakomicie skraca czas oczekiwania na nawet błędną czy nierzetelną interpretację, która dzięki innej nowej instytucji procesowej może być skutecznie zaskarżona do organu podatkowego drugiej instancji.

W każdym razie wady są i przy całym dobrodziejstwie znowelizowanej instytucji wiążących interpretacji trzeba mieć tego świadomość. Z drugiej strony, przepisy rzadko bywają doskonałe i dają podatnikom tak dużą przewagę. Więc mimo wszystko zachęcamy do korzystania z ochrony, jaką dają wiążące interpretacje prawa podatkowego. Przypominamy też, że ciągle trwa akcja "Skupujemy wiążące interpretacje".

Reklama

Aleksandra Tarka

OPINIA

Dariusz Malinowski, tax director KPMG Polska Audyt

Mimo, że nowelizacja przepisów dotyczących wiążących interpretacji jest korzystna, nie jest wolna od wad. W mojej ocenie wiążące interpretacje naruszają zasadę równości i sprawiedliwości opodatkowania. Podatnikom, którzy otrzymali odmienne interpretacje, zobowiązanie podatkowe zostanie określone w różnej wysokości. Skutkiem tego naruszone zostaną podstawowe zasady równości i powszechności opodatkowania. Ponadto organ odwoławczy może z urzędu uchylić tylko takie interpretacje, które rażąco naruszają prawo, orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego lub Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Interpretacje, które nie naruszają prawa w sposób rażący, pozostaną w mocy, mimo ich niezgodności z prawem. Kontrowersje może budzić też to, że nierozpatrzenie wniosku o interpretację w terminie trzech miesięcy skutkuje związaniem organów podatkowych oceną prawną przedstawioną przez podatnika. Rozwiązanie to prowadzić może do wielu nadużyć skutkujących nieuzasadnionym obciążeniem budżetu państwa. Uchylenie naruszającej prawo interpretacji wywoła skutki prawne dopiero w okresie rozliczeniowym, następującym po okresie rozliczeniowym, w którym podatnikowi doręczona została decyzja uchylająca interpretację. W efekcie zobowiązanie podatkowe określone będzie w wysokości niezgodnej z przepisami prawa.

Przemysław Skorupa, doradca podatkowy Baker & McKenzie

W okresie I - IV 2005 r. organy podatkowe wydały stosunkowo niewiele tzw. wiążących interpretacji podatkowych. Należy wskazać, że organy podatkowe niezwykle rygorystycznie podchodzą do formy i informacji zawartych we wniosku o wydanie interpretacji. Znacząca część wniosków w pierwszym okresie obowiązywania nowych przepisów nie została rozpatrzona z uwagi na braki dotyczące np. niejasnego zdaniem organów podatkowych stanu faktycznego przedstawionego we wniosku. Podatnicy powinni zatem z dużą starannością przygotowywać wnioski. Uchybienia w tym zakresie mogą bowiem znacznie wydłużyć czas uzyskania odpowiedzi od organu podatkowego.

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: organy | podatnicy | interpretacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »