Izba Hotelarska: Zamknięte hotele wspierają szarą strefę
Decyzja o nieotwieraniu hoteli na majowy weekend wspiera szarą strefę - ostrzega Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego (IGHP). W wydanym komunikacie Izba wyraża nadzieję, że placówki rozpoczną pracę w pełnym obszarze działania 4 maja.
“Liczyliśmy, że rząd wysłucha argumentów branży hotelarskiej i na majówkę choć częściowo zniesie obostrzenia" - czytamy w komunikacie IGHP. Jego autorzy przypominają, że po raz drugi z rzędu hotele nie będą mogły przyjmować gości w majowy weekend. I wyrażają obawę, że pragnący odpoczynku albo spędzą majówkę za granicą albo w Polsce, wynajmując kwatery, których właściciele nie płacą podatków. “Czy na pewno o to chodziło rządowi w walce z pandemią?" - pyta IGHP.
Obostrzenia obejmują hotele, z przerwami, od ponad roku. Trwające wprowadzono w życie 20 marca. Wcześniej, przez niespełna miesiąc hotele mogły przyjmować gości wypełniając reżim sanitarny. Z sondażu przeprowadzonego wśród hotelarzy wynika, że w lutym zamknięty był co 10. obiekt a w ponad połowie (65 proc.) pozostałych średnia frekwencja nie przekraczała 20 proc. “Sytuacja w hotelarstwie jest więcej niż dramatyczna, zwłaszcza że pomoc oferowana przez rząd nie dość, że jest spóźniona, to mocno niewystarczająca" - alarmuje IGHP.
Oprócz rządowej tarczy dla wszystkich poszkodowanych branż, hotelarze domagają się opracowania odpowiedzialnego planu otwarcia obiektów. “Liczymy, że od 4 maja będziemy mogli funkcjonować w pełnym obszarze działania, łącznie z gastronomią i spotkaniami w hotelach, zgodnie z zasadami reżimu sanitarnego" - wyraża nadzieję reprezentująca branżę IGHP.
ew