Komornicy się odkują
Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw związanych z programem rządowym "Solidarne Państwo" nie podziela wątpliwości co do niekonstytucyjności przepisów projektu nowelizacji ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. W czwartek komisja zdecydowała, że Sejm może przystąpić do dalszych prac nad projektem.
Wniosek o przerwanie głosowania nad projektem nowelizacji ustawy o komornikach zgłosił 29 marca Adam Szejnfeld (PO). Podkreślał on wówczas, że proponowana nowelizacja zawiera rozwiązania wątpliwe konstytucyjnie. Proponował, by rozstrzygnęła je komisja. Do tego wniosku przychylił się zwołany w tej sprawie Konwent Seniorów.
Wątpliwości budziły m.in. zapisy, że w sprawach o egzekucję i zabezpieczenie z wniosku Skarbu Państwa, komornik obowiązany jest prowadzić postępowanie bez wzywania wierzyciela lub uiszczenia zaliczki. Podobnie jest także w sprawach opłaty przysługującej komornikowi za dokonanie zabezpieczenia roszczenia pieniężnego.
Do Komisji wpłynęły dwie opinie Sejmowego Biura Analiz. W ocenie Biura w projekcie ustawy dochodzi do nierównego traktowania Skarbu Państwa i podmiotów prywatnych. "Trudności budżetowe nie stanowią wystarczającego uzasadnienia dla różnicowania sytuacji prawnej wierzycieli i preferowania tych, którzy reprezentują Skarb Państwa" - napisano w opinii. Zwrócono także uwagę, że w sprawach z zakresu prawa cywilnego nie ma preferencji dla reprezentantów Skarbu Państwa.
"Proponowane zmiany nie mogą być ocenione pozytywnie w kontekście sprzeczności z konstytucją" - napisano.
Biuro Analiz Sejmowych krytycznie oceniło także odstąpienie od wymogu odbycia aplikacji komorniczej przez niektórych prawników. W ocenie Biura przepisy te powielają rozwiązania, zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny w ustawie o adwokaturze i ustawie o radcach prawnych.
Zgodnie z projektem z wymogu odbycia aplikacji zwolnione byłyby osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych były zatrudnione na podstawie umowy, na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa przez co najmniej 5 lat; wykonywały usługi w tym zakresie; lub też prowadziły działalność gospodarczą, obejmująca świadczenie pomocy prawnej.
Wiceminister sprawiedliwości Andrzej Duda nie podziela opinii zawartych w ekspertyzach. "Zwolnienie Skarbu Państwa od uiszczania opłat za dokonanie zabezpieczenia roszczenia pieniężnego mieści się w zakresie dopuszczalności przepisami konstytucji" - powiedział. Zaznaczył, że chodzi o zwolnienie w sprawach, które nie są związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przez Skarb Państwa. Powiedział, że chodzi o należności, koszty postępowań i grzywny.
Zwrócił uwagę na odmienny charakter zawodu komornika. W jego ocenie uznanie przez Trybunał za niekonstytucyjne przepisów w ustawie o adwokaturze oraz w ustawie o radcach prawnych, nie oznacza że stałoby się tak w przypadku ustawy o komornikach. "Automatyczne przenoszenie, że tak samo musi być w przypadku zawodu komornika jest niewłaściwe" - powiedział.
W trakcie debaty Krzysztof Jurgiel (PiS) podkreślał, że budzące wątpliwości przepisy nie są sprzeczne z konstytucją; wątpliwości co do niekonstytucyjności miał natomiast Stanisław Chmielewski (PO).
Projektowana nowelizacja zakłada zwiększenie liczby komorników oraz zwiększenie nadzoru nad nimi. Nowela odchodzi też od zasady, że w jednym rewirze może być tylko jeden komornik. Zgodnie z projektem, minister sprawiedliwości i prezesi sądów rejonowych będą mieli obowiązek prowadzenia na bieżąco aktualizowanych wykazów komorników sądowych.
Nowelizacja ma też uprościć procedury przy zasięganiu przez komornika informacji na temat dłużnika i skrócenie tego terminu do 7 dni. Dotychczas trwało to od 3 do 9 miesięcy. Nowela zakłada też, że asesura komornicza musi trwać przynajmniej dwa lata, a nie jak obecnie, rok.