Koniec monopolu Polskiej Poczty
Nowa dyrektywa pocztowa Unii Europejskiej zmierza w kierunku zwiększenia liczby operatorów, którzy na podobnych warunkach mogliby świadczyć, po przystępnych cenach, wysokiej jakości usługi - uważa Karol Krzywicki, dyrektor Departamentu Rynku Pocztowego Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE).
W Warszawie odbyła się konferencja "Rynek Usług Pocztowych w Polsce 2007 r."
Jak powiedział Krzywicki, obecnie w grupach roboczych Rady Unii Europejskiej trwają prace nad nową dyrektywą, która będzie opiniowana również przez Parlament Europejski. Kraje członkowskie będą miały obowiązek przełożenia zapisów dyrektywy na prawo krajowe.
Dodał, że tzw. trzecia dyrektywa ma zmienić dwie poprzednie nowelizacje dyrektyw pocztowych UE. Jak podkreślił, te dwie nowelizacje przewidywały kolejne etapy otwierania rynku pocztowego. W 2003 r. Poczta Polska miała monopol na przesyłki do 500 gramów, w 2004 r. - do 350 gramów, a od 2006 r. - do 50 gramów.
Zdaniem Krzywickiego, liberalizacja rynku usług pocztowych w Polsce oznacza niższe ceny, wyższą jakość usług oraz możliwość wyboru operatora. Polski rząd planuje liberalizację usług pocztowych w 2009 roku, a Poczta Polska chce szerszego otwarcia rynku w 2011 r. - przypomniał Krzywicki.
Obecnie Poczta Polska ma monopol na działalność w zakresie przyjmowania, przemieszczania i dostarczania przesyłek do 50 gramów. Inni operatorzy - jak wyjaśnił Krzywicki - mogą również świadczyć te usługi, ale po wyższych cenach. Chodzi o 2,5-krotność aktualnej opłaty za list priorytetowy pobieranej przez Pocztę Polską. W ubiegłym roku wartość polskiego rynku pocztowego oszacowano na 7 mld zł, z czego 6 mld zł stanowiły przychody Poczty Polskiej. Pozostała część przypadła na przychody ponad 150 operatorów działających w naszym kraju. Poczta Polska oprócz usług powszechnych, świadczy usługi finansowe, bankowe, ubezpieczeniowe, logistyczne oraz transportowe.