Lepiej wyjechać, niż zakładać firmę

Niełatwo być w Polsce przedsiębiorcą. Ryzyko jest ogromne, o powodzeniu decydują znajomości, a wizerunek biznesmena w społeczeństwie jest bardzo kiepski. Takie smutne wnioski płyną z doświadczeń młodych przedsiębiorców, którzy próbowali sił w biznesie przy pomocy Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości.

Inkubatory działają przy kilkunastu uczelniach w Polsce. Pomagają studentom, którzy mają pomysł na własną firmę, rozkręcić biznes. Inkubator zapewnia pomoc prawną, księgową, oferuje biuro i niezbędny sprzęt oraz pokrywa część kosztów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Jedne projekty biznesowe upadają, inne całkiem nieźle przyjmują się na rynku. W kraju działa obecnie 130 firm, które wyszły spod skrzydeł AIP. Dzisiaj na konferencji młodzi przedsiębiorcy podsumowali swoje doświadczenia w prowadzeniu biznesu. Nie są one budujące.

Reklama

Lepiej wyjechać

Już na samym wstępie pojawiają się problemy. Według AIP, bardzo wysokie jest ryzyko związane z otwarciem biznesu. W skali od 1 do 10, średnia ocena młodych przedsiębiorców wynosi 7,4. Najwięcej badanych wybrało 9. Znacznie mniejsze ryzyko ponosi, według nich osoba, która wyjeżdża za granicę do pracy (średnia odpowiedzi 5,1).

- Teoretycznie polityka państwa jest skierowana na zachęcanie młodych ludzi do pozostawania w kraju i rozpoczynania działalności gospodarczej. Nie znajduje to jednak odzwierciedlenia w odczuciach młodych przedsiębiorców - uważa wiceprezes zarządu AIP, Jacek Aleksandrowicz.

Jego zdaniem, jeśli Polska chce zatrzymać młodych ludzi w kraju, musi stworzyć im bardziej przyjazne warunki do rozpoczynania i rozwijania działalności.

Biznesmen-teoretyk

Studenci-przedsiębiorcy skarżą się na brak programów edukacyjnych w polskim szkolnictwie przygotowujących do prowadzenia biznesu. Ankietowani ocenili zaangażowanie uczelni w tym zakresie na 2,4.

- Brakuje praktyki, bo zajęć teoretycznych jest aż nadto. Potrzeba jak najwięcej interaktywnych ćwiczeń, zadań typu "case study" i innych praktycznych zajęć, tak jak to się dzieje w innych krajach. Już na studiach powinno się prowadzić firmę. W Holandii, na trzecim semestrze studiów ekonomicznych studenci muszą obowiązkowo prowadzić firmę w ramach inkubatorów przedsiębiorczości - stwierdził Aleksandrowicz.

Liczą się plecy

Duże znaczenie (średnia nota 8,4) właściciele firm działających w AIP przypisują znajomościom. Zwracają też uwagę na kiepski obraz biznesmena w polskim społeczeństwie. Sami oceniają siebie bardzo pozytywnie - średnia ocen 7,1. Uważają natomiast, że reszta społeczeństwa ocenia przedsiębiorców co najwyżej na 2.8.

Badanie wśród przedsiębiorców z AIP przeprowadzono w ramach kampanii AIP i Business Centre Club (BCC) "Wspierajmy Młody Biznes". Jego wyniki zaprezentowano we wtorek podczas debaty "Szanse dla młodego biznesu", odbywającej się w warszawskiej siedzibie BCC.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ryzyko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »