MF wydaje 300 mln zł

Do końca roku w przetargach ministerstwa finansów firmy będą mogły zarobić blisko 300 mln zł. Najwięcej zgarną firmy informatyczne.

Do końca roku w przetargach ministerstwa finansów firmy będą mogły zarobić blisko 300 mln zł. Najwięcej zgarną firmy informatyczne.

Jak przystało na kogoś, kto trzyma kasę, Ministerstwo Finansów (MF) podało bardzo skrupulatne szacunki wydatków na ten rok. Plan zamówień publicznych resortu jest ambitny - ogółem budżet na przetargi opiewa na prawie 300 mln zł. Zdecydowanie najwięcej będą mogły zarobić firmy informatyczne, ale szykują się też intratne zamówienia dla branży samochodowej. Oby tylko planów resortu nie pokrzyżowały procedury zamówień, urzędnicza nieudolność czy chciwość firm.

A może outsourcing

Największe przetargi resort finansów planuje zorganizować na zakup oprogramowania i sprzętu informatycznego. Oprogramowanie i serwis pod centralną bazę danych, e-podatki, dostosowanie systemów skarbowych do e-deklaracji ma - wraz ze sprzętem - kosztować ponad 70 mln zł. To i tak preludium - koszt całego projektu e-podatki resort wcześniej wyceniał na ponad 1 mld zł.

Reklama

Spore zamówienia szykują się dla krakowskiej firmy Comarch, która w 2004 r. wygrała przetarg na budowę systemu obsługi budżetu państwa. Resort planuje, że na rozwój i utrzymanie tego systemu wyda teraz 10 mln zł, a na sprzęt dedykowany temu oprogramowaniu kolejne 15 mln zł.

W planach resortu interesująco wygląda pozycja: "wykonanie studium analitycznego outsourcingu IT", które ma kosztować 1,3 mln zł. Jeśli resort aż tyle wyda na analizy utrzymania swojej informatyki przez firmę zewnętrzną, to znaczy, że prawdopodobnie poważnie myśli o tego typu rozwiązaniu (firma przejmuje całe IT wraz z pracownikami, a resort płaci jej miesięcznie coś w rodzaju abonamentu). Taki kontrakt to nie lada gratka dla dużych - polskich i zagranicznych - integratorów. Oznacza utrzymanie klienta przez co najmniej 5 (a zwykle powyżej 10) lat, a wartość umowy będzie sięgać setek milionów złotych.

Samochody i wyjazdy

Resort planuje też poważne odnowienie floty samochodowej. W kilku przetargach ministerstwo kupi pojazdy o wartości 18 mln zł, w tym samochody dla celników za 7 mln zł. Celnicy otrzymają też dwa nowe urządzenia do prześwietlania pojazdów warte 28 mln zł, nowy system zabezpieczeń na granicach za 11 mln zł, hurtownię danych za prawie 6 mln zł.

Co poza tym? Resort planuje kilka kampanii medialnych i promocyjnych (m. in. kampania za 5 mln zł na promocję e-deklaracji), sporo wyda na obsługę zagranicznych wyjazdów służbowych (10 mln zł) i dostosowanie do wejścia do systemu informacyjnego Schengen - 7 mln zł.

Poza kilkoma wielomilionowymi przetargami resort podał budżety kilkudziesięciu mniejszych projektów.

Mariusz Zielke

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: firmy | resort
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »