Polscy kupcy wychodzą z dołka

Obroty handlu detalicznego we wszystkich krajach UE spadły w marcu o 0,3 proc. w porównaniu z lutym. Wartość towarów sprzedanych w polskich sklepach obniżyła się nawet o 0,6 proc., ale w kwietniu koniunktura poszła nieco w górę.

Konsumenci w Unii Europejskiej albo zaglądali w marcu nieco rzadziej do sklepów, albo wybierali produkty o mniejszej wartości. Sprzedaż żywności, napojów i wyrobów tytoniowych zmalała w porównaniu z lutym o 0,5 proc., a artykułów nieżywnościowych utrzymała się na tym samym poziomie. W sumie obroty w placówkach handlowych 25 państw UE były niższe o 0,3 proc.

Najgorzej wiodło się detalistom z Niemiec, gdzie obroty spadły o 2,7 proc., na drugim krańcu znajdowała się Estonia, w której odnotowano wzrost na poziomie 2,2 proc. Na liście krajów z większym spadkiem obrotów w handlu detalicznym Polskę, oprócz Niemiec, wyprzedziły jeszcze Portugalia i Austria. Kolejny miesiąc z rzędu zwracają uwagę lepsze wyniki krajów bałtyckich i skandynawskich. W czołówce jest też Belgia, której handlowcy nawet przy słabszej koniunkturze sprzedali w marcu więcej towarów.

Reklama

Prymat detalistów bałtyckich i skandynawskich jest szczególnie widoczny, jeśli porówna się wolumen obrotów z marca 2006 z marcem 2005 roku (patrz wykres). W tym zestawieniu Polska z ponad 8-proc. wzrostem sprzedaży nie wypada źle.

Najnowszy raport Eurostatu, sygnalizujący umiarkowanie pesymistyczną sytuację w unijnym handlu detalicznym, generalnie zbiega się z ocenami koniunktury tego sektora przygotowywanymi przez GUS. W marcu ogólny klimat koniunktury w polskim handlu detalicznym oceniany był bowiem negatywnie (-6), ale lepiej niż w lutym (-12). Tylko 18 proc. badanych przedsiębiorstw wskazywało na poprawę koniunktury, a 24 proc. - na jej pogorszenie. Pozostałe przedsiębiorstwa uważały, że ich sytuacja nie uległa zmianie.

Najbardziej pesymistyczny wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury notowano w branżach handlu włóknem, odzieżą, obuwiem (-14 wobec -16 przed miesiącem). Jedynie w przedsiębiorstwach branży: meble, RTV, AGD, w marcu zanotowano pozytywny wskaźnik koniunktury - 3 (-4 w lutym).

Według tych samych badań kwiecień przyniósł wyraźną poprawę ogólnego klimatu (do -3 proc.) i w poszczególnych branżach. Warto jednak pamiętać, że od połowy 2000 roku indeks koniunktury w detalu nigdy jeszcze nie osiągnął wartości dodatniej. Teraz jest coraz bliżej przełomu.

Tadeusz Barzdo

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: Polskie | kupcy | handel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »