Polska straci przez supernadzór

Obawy przed supernadzorem bankowym i niekorzystne podatki mogą spowodować, że zagraniczni właściciele polskich firm przekształcą się w spółki europejskie. Oznacza to, że zamiast spółek akcyjnych będą u nas funkcjonować jedynie oddziały spółek europejskich.

Prace nad przekształceniem się w SE zaczęły takie tuzy jak niemiecki Allianz (prawie 180 tys. pracowników) czy Nordea Bank (około 30 tys. osób). Spośród siedmiu firm planujących przekształcenie się w spółki europejskie aż pięć prowadzi swoje operacje w Polsce za pośrednictwem istniejących tu spółek. Na razie spośród dużych firm obecnych w Polsce tylko Strabag przekształcił się, i to już w 2004 roku, w SE.

Doprecyzować kodeks

Chociaż w Polsce od marca 2005 roku obowiązuje ustawa pozwalająca na działalność oddziałów spółek europejskich, to ich tworzenie w naszym kraju wciąż jest utrudnione.

- Musimy zmienić m.in. kodeks spółek handlowych i doprecyzować wiele kwestii związanych z prawem podatkowym - mówi Tomasz Janicki, ekspert z KPMG.

Chęć płacenia niższych podatków jest jednym z podstawowych motywów zakładania SE. Chodzi tu przede wszystkim o podatek od dywidend, a ten w Polsce wynosi 19 proc., podczas gdy aż w 12 krajach UE nie płaci się go wcale.

Oczywiste jest, że na siedzibę SE wybierany będzie kraj, w którym podatki są niskie, a zasady ich wymierzania proste i nie zmieniają się do chwila. Kraj, w którym osiądzie SE, może liczyć na wyższe wpływy z tego tytułu i to nie tylko tego od dywidend, ale też wszelkich innych, bo będzie to swego rodzaju centrala, w której skupione będą wszystkie ważniejsze obszary działalności.

Mniej menedżerów

Istotne jest też mniejsze zapotrzebowanie na menedżerów wyższego i średniego szczebla. Na przykład towarzystwo ubezpieczeń działające w Polsce w formie spółki akcyjnej potrzebuje trzech członków zarządu plus rada nadzorcza. Oddziałem może zarządzać jeden dyrektor.

Nie bez znaczenia jest też uciążliwość obowiązków informacyjnych i wymogi nadzoru. Trudno spodziewać się, że np. banki czy ubezpieczyciele wybiorą Polskę, gdzie nadzorcy mogą nie zaakceptować wskazanych przez udziałowców członków władz spółki. Wystarczy zarejestrować spółkę gdzie indziej, a w Polsce i tak może ona działać na podstawie zgłoszenia.

Korzystanie przez klienta indywidualnego z usług firmy działającej w formie SE zmienia nieco jego uprawnienia.

- Korzystający z usług banku działającego w Polsce w formie oddziału w razie jego upadłości otrzymują wypłatę zgodnie z zasadami obowiązującymi w kraju macierzystym - mówi Ewa Kawecka-Włodarczak, prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Oznacza to, że korzystając z usług zagranicznego banku warto sprawdzić, czy ma on podobne gwarancje do operujących w Polsce.

Nieco inaczej jest w kwestii prawa właściwego do rozstrzygania sporów wynikających np. z umowy ubezpieczenia.

- Wybór sądu właściwego należy do wnoszącego pozew - mówi Piotr Hyrlik, radca prawny w Kancelarii Lovells.

Dodaje, ze może to być sąd właściwy dla siedziby pozwanego zakładu ubezpieczeń, jego oddziału albo miejsca zamieszkania lub siedziby ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia.

JAKIE PRZEPISY TRZEBA ZMIENIĆ

1. Kodeks spółek handlowych

- musimy dopuścić tzw. system monistyczny organizacji spółki, w którym organami spółki są: zgromadzenie akcjonariuszy i organ administracyjny. Obecnie możliwy jest tylko dualistyczny model, gdzie obok zgromadzenia akcjonariuszy, mamy jeszcze organ nadzorczy (rada) i zarządzający (zarząd).

2. Przepisy podatkowe

- doprecyzowanie możliwości rozpoznawania kosztów uzyskania przychodów w przypadku zbycia niektórych aktywów posiadanych przez SE (takich jak np. akcje), możliwości rozliczenia strat SE z lat ubiegłych, spisywania wierzytelności SE dla celów podatkowych, uznawania rezerw tworzonych dotychczas przez SE przez polskie prawo podatkowe, zasady płatności zaliczek na podatek przez taką SE, zasady dotyczące roku podatkowego SE, zasady dokonywania odpisów amortyzacyjnych etc.

- wyjaśnienie wątpliwości, jak traktować niektóre czynności, które w poprzedniej jurysdykcji SE i w obecnej skutkują zróżnicowanymi konsekwencjami podatkowymi.

- dostosowanie do zasady neutralności podatkowej transakcji przeniesienia siedziby SE przewidzianej w Dyrektywie 2005/19/EC (Dyrektywa Rady 2005/19/WE z dnia 17 lutego 2005 r. zmieniająca dyrektywę Rady 90/434/EWG) oraz do innych przepisów tej Dyrektywy.

- wyjaśnienie, czy mimo braku wskazania SE w katalogu podmiotów uprawnionych do zastosowania Dyrektywy w sprawie wypłaty odsetek i należności licencyjnych, SE wypłacająca odsetki oraz należności licencyjne będzie w przyszłości uprawniona do korzystania z przepisów tej Dyrektywy.
źródło: KPMG

Reklama

Marcin Jaworski

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: podatki | kodeks | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »