Prawo przyjazne przedsiębiorcom?
Polscy przedsiębiorcy chcą deregulacji ułatwiających prowadzenie biznesu. Pakiet swoich propozycji wręczyli ministrowi sprawiedliwości. Do spotkania doszło w Warszawie w Business Centre Club.
W trakcie dwugodzinnej dyskusji wskazywano absurdy prawa i skłonność urzędników do traktowania przedsiębiorców jak domniemanych oszustów. Przykłady znajdowano we wszystkich działach gospodarki, od medycyny i farmacji po prawo zamówień publicznych. Prezes BCC Marek Goliszewski podczas wspólnej w ministrem sprawiedliwości konferencji prasowej zwrócił uwagę na częste, pochopne karanie przedsiębiorców "na wszelki wypadek". Jego zdaniem - zdarza się to, gdy sędziowie nie bardzo się orientują w sprawach gospodarczych, a o nich orzekają. Marek Goliszewski apelował o budowę państwa zaufania, zamiast postrzegania ludzi wokół jako potencjalnych przestępców. Szef resortu sprawiedliwości Jarosław Gowin zapewnił, że będzie uparcie dążyć do takiej modyfikacji prawa, by stało się przyjazne przedsiębiorcy. Przypomniał, że budżet państwa jest w znacznym stopniu zasilany podatkami płaconymi przez przedsiębiorców i to oni są "solą ziemi". Powiedział, że prace nad przekazanymi mu przez biznesmenów propozycjami rozpoczną się w resorcie natychmiast. Podkreślił, że jednym z działań mających ułatwić przedsiębiorcom działalność i poszerzyć wolność gospodarczą jest deregulacja dostępu do zawodów. Konsultacje w tej sprawie będzie prowadził do 10 kwietnia.