Przedsiębiorca nie przegra z powodu błędów
Sąd nie będzie mógł odrzucać pisma procesowego złożonego w postępowaniu gospodarczym przez profesjonalnego pełnomocnika (adwokata, radcę prawnego) przedsiębiorcy, bez wcześniejszego wezwania do uzupełnienia braków formalnych w terminie siedmiu dni.
Wczoraj Trybunał Konstytucyjny uznał bowiem, że art. 4798a par. 5 zdanie ostatnie kodeksu postępowania cywilnego jest niezgodny z konstytucją. - Przepis ten narusza konstytucyjną zasadę dostępu obywateli do sądu. Jest on niezgodny z zasadą równości obywateli wobec prawa - stwierdził Mirosław Granat, sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Do tej pory postępowanie gospodarcze dla przedsiębiorców było bardzo rygorystyczne. Jeżeli pismo wniesione przez przedsiębiorcę reprezentowanego przez adwokata lub radcę prawnego zawierało nawet najdrobniejsze braki formalne - np. nie dołączono do niego pełnomocnictwa czy odpisu dla drugiej strony, to bez przeprowadzenia rozprawy i możliwości przedstawienia swoich argumentów przedsiębiorca przegrywał sprawę.
Artykuł 4798a k.p.c. nie pozostawiał sędziom swobody i nakazywał w takich sytuacjach oddalenie lub odrzucenie pisma bez wezwania do uzupełnienia braków w terminie siedmiu dni i bez poinformowania o rodzaju braków.
- W przypadku takiego zwrotu nie znajduje zastosowania przepis, zgodnie z którym pismo zwrócone, ale uzupełnione w terminie jednego tygodnia, wywołuje skutki od daty pierwotnego wniesienia - mówi Jarosław Chałas, radca prawny, partner zarządzający w Kancelarii Chałas i Wspólnicy.
Arkadiusz Jaraszek - Więcej: Gazeta Prawna