Przedsiębiorcy nie otrzymują pomocy od organów ścigania
W ostatnich miesiącach obserwujemy lawinowy wzrost sytuacji, w których pokrzywdzony przedsiębiorca nie otrzymuje pomocy od organów ścigania. Prokuratorzy bardzo szybko umarzają postępowania.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
- Przedsiębiorcy są oszukiwani na bardzo różne sposoby, stają się ofiarami przestępczości gospodarczej. Mamy do czynienia z trendem i to bardzo wzrastającym - mówi w rozmowie z MarketNews24 Maciej Mackiewicz, współzałożyciel Stowarzyszenia Przeciwko Nadużyciom Gospodarczym - AntiFraud, adwokat, wspólnik w kancelarii Królewiecki Rudzki Mackiewicz.
Wyłudzanie pieniędzy jest coraz częstsze, zwłaszcza przy usługach budowlanych.
Brakuje współpracy pomiędzy biznesem i organami ścigania. Stowarzyszenie AntiFraud planuje przygotować analizę sytuacji i rekomendacje, współpracując z uczelniami i organizacjami reprezentującymi przedsiębiorców.
- Już teraz na poziomie prokuratur rejonowych powinni być wyznaczeni prokuratorzy, którzy zajmowaliby się przestępczością gospodarczą, która trapi małe i średnie przedsiębiorstwa - ocenia mec. M.Mackiewicz.
W 2019 r. w ramach prowadzonych spraw operacyjnych przez Centralne Biuro Śledcze Policji zainteresowaniem objętych zostało 7768 osób, działających w 811 zorganizowanych grupach przestępczych, w tym w 130 grupach międzynarodowych. Według oficjalnych źródeł wskaźnik wykrywalności to 87,6 proc. Jednak takich przestępstw jest o wiele więcej, tym trudniej o określenie ich wykrywalności.