Punkty kasowe nie gwarantują bezpieczeństwa

Niskie prowizje stosowane przez agencje kasowe zachęcają do dokonywania w nich płatności za rachunki. W przypadku nieprzekazania płatności przez punkt kasowy na rachunek wierzyciela należy rachunek opłacić ponownie.

Powstające na polskim rynku usług finansowych agencje specjalizujące się w płatności rachunków kuszą niską ceną. W punktach kasowych za realizację płatności klient zapłaci znacznie mniej niż w banku lub na poczcie.

Każdy może założyć agencję

Podmioty pośredniczące we wpłatach na rachunki bankowe funkcjonują bez konieczności uzyskania zezwolenia bądź spełnienia jakiegokolwiek wymogu. Pozostają więc poza jakąkolwiek kontrolą czy nadzorem. Wystarczy wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Większość klientów żyje w przekonaniu, że z momentem zapłaty rachunku za prąd w agencji może spać spokojnie. Niestety, tak nie jest. Zdaniem Kingi Krawczyk, radcy prawnego w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, korzystanie z usług agencji finansowych może okazać się problemem w przypadku jej nierzetelności.

- Niedokonanie przez agencję wpłaty w terminie i na rzecz właściwego podmiotu powoduje negatywne konsekwencje dla konsumenta. Odsetki za zwłokę oraz konieczność uregulowania niezapłaconego przez pośrednika rachunku czy raty kredytowej zawsze obciążają klienta - wyjaśnia Kinga Krawczyk.

Przekonali się o tym klienci Okienka Kasowego, które podjęło działania upadłościowe. Przypadki nierzetelności pośredników nie są rzadkością. Co jakiś czas media donoszą o problemach klientów, których pieniądze nie zostały przekazane na rachunek wierzyciela (m.in. szczecińskie Meritum, Multikasa z Gdańska, łódzka agencja MM, Vigo z Pruszcza Gdańskiego, Agencja Finansowa Grosik).

W opinii Bartosza Frączyka, radcy prawnego z kancelarii Frączyk&Frączyk w Krakowie, klienci agencji finansowych, których wpłacone pieniądze nie wpłynęły na rachunek bankowy, mogą złożyć do prokuratury podejrzenie o popełnieniu przestępstwa. Nie przyspieszy to jednak dochodzenia ich należności.

- Pomimo iż poszkodowane w wyniku bankructwa agencji osoby nie ponoszą winy za uchybienia agencji, to jednak są zmuszone ponownie uregulować swoje rachunki. Wynika to z faktu, iż świadczenie pieniężne powinno być spełnione w miejscu zamieszkania lub w siedzibie wierzyciela w chwili spełnienia świadczenia. W rezultacie takiego rozwiązania kodeksowego wpłacenie pieniędzy w innym miejscu, niż to wynika z umowy, stanowi nienależyte wykonanie zobowiązania i prowadzi do popadnięcia dłużnika w zwłokę albo niewykonania zobowiązania - wyjaśnia Bartosz Frączyk.

Jak dochodzić zwrotu pieniędzy

W razie niewpłacenia przez agencję pieniędzy na właściwy rachunek bankowy, można domagać się zwrotu przekazanej kwoty, jak i naprawienia powstałej szkody.

- Jeżeli agencja odmawia dobrowolnego zwrotu pieniędzy czy naprawienia szkody, należy wytoczyć przeciwko niej powództwo. Jeżeli w stosunku do pośrednika toczy się postępowanie upadłościowe, roszczenia należy zgłosić w tym postępowaniu - wyjaśnia Kinga Krawczyk.

- Zgłoszenia takiego dokonuje się w formie pisemnej. Konieczne jest dołączenie oryginału lub poświadczonego odpisu dokumentu uzasadniającego zgłoszenie. Wierzytelności klientów agencji zaliczają się na podstawie art. 342 prawa upadłościowego i naprawczego do tzw. kategorii trzeciej należności podlegających zaspokojeniu z masy upadłości. Oznacza to, że będą oni zaspokojeni dopiero po zaspokojeniu tzw. dłużników uprzywilejowanych. Z tego wynika, że odzyskanie wpłaconych pieniędzy w toku postępowania upadłościowego jest mało prawdopodobne - dodaje Bartosz Frączyk.

Zdaniem mecenas Kingi Krawczyk zasadne j est wprowadzenie uregulowań mających na celu ochronę konsumentów oraz zapewnienie bezpieczeństwa powierzonych przez nich pieniędzy.

Obowiązkowe ubezpieczenia

- Należy wprowadzić konieczność uzyskania zezwolenia na prowadzenie tego typu działalności, a następnie uregulować kwestię nadzoru nad pośrednikami. Za tym dodatkowo przemawia fakt, że agencje finansowe działają na rynku płatności masowych obok Poczty Polskiej i banków, których działalność jest uregulowana - sugeruje Kinga Krawczyk.

Według Bartosza Frączyka, aby zapewnić konsumentom ochronę w razie niewypłacalności agencji finansowej, konieczne jest wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń ich działalności.

- Przy wprowadzeniu prawnych ograniczeń tego rodzaju działalności gospodarczej zwiększą się koszty jej prowadzenia. - wyjaśnia Bartosz Frączyk.

- Jeżeli zbankrutuje bank, to mamy zabezpieczenie w postaci bankowego funduszu gwarancyjnego, natomiast w przypadku agencji nie mamy żadnej ochrony. W związku z tym, jeżeli nie uda się wprowadzić nadzoru, to warto wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie - wyjaśnia prof. Marek Wierzbowski.

Ze strony biznesu

W Polsce istnieje już 1,3-1,4 tys. punktów kasowych, w których co miesiąc przeprowadza się 4-5 mln transakcji o wartości ok. 600 mln zł. Pośrednicy obsługują już blisko 10 proc. rynku płatności masowych w Polsce, którego wielkość szacowana jest na ok. 50 mln rachunków miesięcznie. Punktów kasowych cały czas przybywa.

Łukasz Sobiech

Reklama
Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: rachunek | płatności | bezpieczeństwo | agencja | rachunki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »