Rząd szykuje się na trudne negocjacje z Brukselą. Chodzi o umowy-zlecenia

Nie będzie pełnego ozusowania umów-zleceń. Rząd wycofuje się z tego działania, do którego zobowiązywał Polskę Krajowy Plan Odbudowy. Musi więc zaoferować coś w zamian Brukseli. O dokumencie rządowym przesłanym do konsultacji, który zawiera nowe rozwiązanie pozwalające na przekształcenie umów cywilnoprawnych w etat, pisaliśmy w Interii jako pierwsi. Pomysł ten będzie negocjowany z Brukselą. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko przyznaje, że negocjacje będą niełatwe, ale są powody do optymizmu.

Rezygnacja z ozusowania śmieciówek w ramach KPO musi wiązać się z nową propozycją dla Komisji Europejskiej. Rząd ma już plan, w którym oficjalnie umów zlecenie nie usunie z porządku prawnego, jednak rękami urzędników może znacznie zmniejszyć ich liczbę. O potężnym narzędziu, w jakie ma zostać wyposażona Państwowa Inspekcja Pracy, pisaliśmy na łamach Interii Biznes jako pierwsi.

Nici z pierwotnego planu na reformę śmieciówek

Przypomnijmy - plan poprzedniego rządu zapisany w KPO zakładał ozusowanie wszystkich umów cywilnoprawnych z wyjątkiem tych zawartych przez osoby poniżej 26. roku życia, które nadal się uczą. Dziś od umów o dzieło nie są odprowadzane żadne składki na ubezpieczenie społeczne, a od umów-zleceń, które są jedynym źródłem dochodu pracownika, obowiązkowe jest odprowadzanie składek społecznych i zdrowotnej. Rząd ostatecznie wycofał się jednak z tej propozycji, a decyzja zapadła już pod koniec roku, o czym mówiła minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Reklama

Rozmowy na poziomie Unii Europejskiej jeszcze przed rządem. Nowe propozycje - oznaczające rewizję warunków KPO w zamian za rezygnację z pełnego oskładkowania umów zlecenie - ujrzały już światło dzienne.

Inspektor pracy zamieni umowę zlecenie na etat

Rewizja KPO oznacza w przypadku ozusowania śmieciówek nową propozycję rządu. Do konsultacji społecznych trafił właśnie projekt ustawy, który "wzmocni zasoby i kompetencje Państwowej Inspekcji Pracy".

Rząd zamierza dać inspektorowi pracy możliwość zamiany umowy zlecenie na etat, gdy stwierdzi on, że w danym przypadku mówimy o obejściu prawa. Jego rozstrzygnięcie ma mieć charakter decyzji administracyjnej. Wówczas pracodawca zostanie zobowiązany do zamiany umowy zlecenie na umowę o pracę, od czego będzie mógł odwołać się do sądu pracy. 

Inne zmiany, które proponuje rząd, to:

  • zmiana sposobu liczenia stażu pracy (praca na umowach cywilnoprawnych byłaby wliczana do tego stażu);
  • ułatwienie przejścia z umowy-zlecenie na umowę o pracę;
  • wsparcie w opłacaniu składek artystów o niskich i nieregularnych dochodach.

Przed rządem trudne negocjacje

Rząd planuje zakończyć reformę umów śmieciowych i uprawnień PIP do połowy 2026 roku. Wiele zależy jednak od niełatwych negocjacji w sprawie rewizji KPO. O tym, że będą one wymagające, mówi serwisowi money.pl Jan Szyszko, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

"W czwartek dokument dotyczący rewizji KPO stanie na Stałym Komitecie Rady Ministrów, z kolei 28 stycznia mamy otrzymać mandat negocjacyjny od Rady Ministrów i jeszcze tego samego dnia wyślemy do KE wniosek o rozpoczęcie formalnych negocjacji dotyczących kolejnej rewizji KPO" - podsumowuje kolejne kroki rządu wiceminister.

I dodaje: "Gdy wiosną KE zobaczyła, że ma po drugiej stronie poważnych partnerów, wiele opcji, które wcześniej wydawało się niemożliwych, teraz są zaangażowani w nieoficjalne negocjacje przed rozpoczęciem formalnego etapu rozmów. Ponadto KE ufa danym, które prezentujemy i alternatywom, które kładziemy na stół".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »