Samochód poleasingowy - co warto wiedzieć?

Kryzys wciąż trwa, jednak większość z nas chciałaby mieć własne 4 kółka. Samochód daje poczucie niezależności i dużą wygodę w poruszaniu się po mieście. Jednak niestety sporo kosztuje - szczególnie przy drożejącym paliwie. Byłoby zatem dobrze nie wydać majątku już przy samym jego zakupie. Dobrym wyjściem jest auto z tzw. drugiej ręki, jednak jeśli chcemy mieć pewność co do jego sytuacji prawnej, lepiej zdecydować się na samochód poleasingowy.

Rodzaje aut poleasingowych

1. Leasingobiorca sprzedaje samochód zaraz po jego wykupieniu z firmy leasingowej

Właściciel wykupił pojazd z własnych środków, więc będzie go chciał sprzedać zapewne jak najdrożej, dążąc do jego wartości rynkowej. Często zdarza się też, że sprzedawca umieszcza na fakturze cenę niższą, niż płacimy w rzeczywistości (dzięki czemu zapłaci mniejszy podatek od sprzedaży). Warto przed zakupem sprawdzić jeszcze raz stan techniczny i prawny samochodu. Tego zakupu nie sfinansujemy leasingiem, jednak możemy dostać kredyt na całą wartość rynkową pojazdu.

Reklama

2. Samochód zwrócony do firmy leasingowej bez wykupienia

Leasingobiorca nie zdecydował się na wykupienie pojazdu, więc samochód wraca do leasingodawcy. Najczęściej tak postępują firmy (samochody poflotowe, po wynajmie długoterminowym), które nie są zainteresowane późniejszym handlem używanymi pojazdami. Często zwracane są całe floty, a leasingodawca również sprzedaje je hurtowo - do firm, które zajmują się stricte handlem używanymi autami. Takie auta mają pewne pochodzenie i stan prawny, a dodatkowo można je kupić zarówno przez leasing, jak i na kredyt.

3. Auto z windykacji

Leasingobiorca nie płacił rat i pojazd został mu odebrany. Jest to zamrożony kapitał zarówno dla banku, jak i dla firmy leasingowej, będą zatem zainteresowane jak najszybszym jego upłynnieniem. Możemy więc spodziewać się bardzo atrakcyjnej ceny, a ponadto potwierdzonego statusu prawnego i technicznego samochodu oraz sprawdzonego pochodzenia. Takie pojazdy mogą być zarówno leasingowane, jak i kredytowane. Dodatkowo najczęściej są wystawiane na aukcje (przykłady na końcu tekstu), więc jeśli chętnych nie będzie zbyt wielu, mamy szanse na bardzo dobrą transakcję.

Gdzie szukać?

Gdy pierwsza decyzja zostaje podjęta, można zacząć szukać wymarzonych czterech kółek. Powyższe rozważania prowadzą do jednego wniosku - auto poflotowe, czy z windykacji, najlepiej zakupić za pośrednictwem samej firmy leasingowej. Odpada wtedy konieczność sprawdzania stanu technicznego i prawnego, a samochód spokojnie możemy ponownie wziąć w leasing.

- Auta poleasingowego najlepiej szukać u źródła czyli w ofercie firm leasingowych - potwierdza Krzysztof Maszczyk, kierownik sekcji sprzedaży poleasingowej, Europejski Fundusz Leasingowy SA. Ekspert zwraca uwagę na specjalnie tworzone przez firmy leasingowe platformy aukcyjne, dedykowane sprzedaży sprzętu poleasingowego w tym również aut.

- Wszystkie wystawione do sprzedaży auta oprócz podstawowych danych takich jak marka i model auta, rok produkcji, przebieg oraz cenę wywoławczą posiadają dokładny opis stanu technicznego pojazdu i dokumentację zdjęciową - podkreśla Krzysztof Maszczyk z EFL.

Tomasz Biadacz, dyrektor ds. sprzedaży samochodów używanych Masterlease zauważa, że aukcje -choć najpopularniejsze - nie są jedyną opcją. Niektóre firmy tworzą specjalne punkty sprzedaży aut pokontraktowych, czyli po prostu poleasingowy salon sprzedaży.

- W zeszłym roku już ponad 3 500 samochodów pochodzących z flot i umów leasingowych podpisanych z Masterlease znalazło swoich nowych właścicieli. Wśród samochodów tych można znaleźć zarówno Audi czy BMW, którymi jeździli prezesi firm, jak i Fiaty Pandy, popularne we flotach Fordy Focusy czy Ople Astry, samochody dostawcze czy terenowe. Wybór jest praktycznie nieograniczony - zauważa Tomasz Biadacz z Masterlease.

Jak zauważają nasi eksperci, samochody oferowane przez firmy leasingowe pochodzą z drugiej ręki, ale to zadbane, pewne i sprawdzone auta o udokumentowanej historii napraw i przeglądów oraz gwarantowanych przebiegach.

Na co uważać?

Oczywiście nie wolno pozostać zbyt beztroskim. Przede wszystkim należy sprawdzić, czy za sprzedaż auta faktycznie odpowiada sprawdzona firma leasingowa. Swego czasu w internecie grasował oszust naciągający ofiary na "poleasingowe auto z zagranicy". Ogłaszał się na darmowych stronach i podawał mail nie związany z żadną konkretną firmą. Wykręcał się od możliwości obejrzenia auta, albo wręcz twierdził, że zostanie sprowadzone z zagranicy dopiero po zapłaceniu należności. Jak można było się domyślić - znikał po wpłaceniu zaliczki.

- Najważniejszy elementem jest wiedza na temat stanu technicznego pojazdu. Tutaj bardzo pomocna jest obszerna i szczegółowa wycena niezależnego rzeczoznawcy. Bardzo ważnym dla klienta nabywającego auto poleasingowe jest fakt iż pojazd pochodzi z pewnego źródła/ Nie musi obawiać się zakupu np. kradzionego pojazdu, czy nieuczciwych chwytów polegających na cofaniu licznika, pobieżnych naprawach itp. Ważny jest również dostawcza czyli firma leasingowa oferująca poleasingowe auta. Warto sobie bowiem uświadomić, że w przypadku jakichkolwiek problemów duża firma leasingowa nie zapadnie się pod ziemię jak to się może stać np. ze sprzedawcą okazyjnego auta z ogłoszenia - ostrzega Maszczyk.

Bardzo ważne jest, aby auto można było zobaczyć i sprawdzić. Czerwona lampka powinna nam się zapalić, jeśli sprzedawca tego unika. Dodatkowo bardzo podejrzane są: wyjątkowo atrakcyjna cena, zdjęcia samochodu z zasłoniętymi tablicami, e-mail sprzedającego na darmowym serwerze oraz wymóg zaliczki bądź zapłaty i dostawy samochodu w systemie Escrow. Z takiej transakcji powinniśmy wycofać się jak najszybciej.

Oczywiście, zdarza się, że zagraniczne firmy leasingowe sprzedają auta również w Polsce. Jednak mają one doskonale zorganizowaną sieć dystrybucji i pojazdy takie trafiają bezpośrednio do odpowiednich firm, które specjalizują się w ich odsprzedaży.

Formalności

Jak podkreślają nasi eksperci, firmy leasingowe starają się ograniczyć formalności do niezbędnego minimum. Oczywiście wszystko zależy od tego, w jaki sposób chcemy sfinansować zakup - wiadomo, że najprostsza będzie transakcja gotówkowa. Jednak załatwienie kredytu czy leasingu nie zajmuje też wiele czasu - w końcu firmom leasingowym zależy, by jak najszybciej upłynnić "zamrożony" kapitał. Niektóre instytucje ułatwiają nawet załatwienie ubezpieczenia świeżo zakupionego pojazdu.

Zalety i wady

Podsumowując - zalet widzimy sporo. Atrakcyjna cena, pewność stanu prawnego i technicznego oraz, jak podkreśla Maszczyk, zakup potwierdzony fakturą na pełną kwotę (co nie zawsze jest oczywiste dla różnego rodzaju aut sprowadzanych). Dodatkowo klienci mają możliwość wyboru z szerokiego wachlarza marek i modeli, które mogą osobiście obejrzeć i sprawdzić.

- Do wad niektórzy klienci zaliczają konieczność licytacji. Z pewnością trudniej też tutaj o "super-okazje" cenowe takie jak zdarzają się czasem w ogłoszeniach kilkuletnie auto z podejrzanie małym przebiegiem za okazyjną cenę - mówi z przymrużeniem Maszczyk.

- Kupno auta, nawet używanego, to dla nabywcy i jego rodziny często bardzo ważne wydarzenie. Aby nie pociągnęło ono za sobą przykrych konsekwencji warto i należy przeprowadzić je "z głową". Ryzyko istnieje niestety zawsze. Kupno auta pochodzącego ze sprawdzonego źródła, jakim jest firma leasingowa ogranicza to ryzyko do minimum, a praktycznie je całkowicie niweluje - dodaje Biadacz z Masterlease.

Katarzyna Kowalczyk

inwestycje.pl
Dowiedz się więcej na temat: motoryzacja | leasing | samochod
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »