Sejm pracuje nad ujednoliceniem terminów zapłaty podatków

Sejm pracuje nad poselskim projektem nowelizacji Ordynacji podatkowej oraz zmianą niektórych innych ustaw. Projekt przewiduje ujednolicenie wszystkich obowiązujących w Polsce terminów dla zapłaty podatków i składania deklaracji podatkowych. Ujednoliconym terminem będzie ostatni dzień następnego miesiąca.

Obecnie firmy płacące podatki w Polsce, aby dokonać zapłaty swojego zobowiązania podatkowego w ustawowym terminie, mają obowiązek śledzić nawet do 9 różnych terminów rozliczenia nawet do 14 różnych podatków.

Proponowane zmiany

Projekt ustawy przewiduje ujednolicenie wszystkich obowiązujących w Polsce terminów zapłaty podatków i składania deklaracji podatkowych.

Proponuje się wprowadzenie jednego uniwersalnego terminu na rozliczenie wszystkich podatków, a więc ustanowienie tzw. dnia podatkowego w ostatnim dniu następnego miesiąca. Autorzy projektu wzortowali się na Irlandii, gdzie firmy rozliczające podatki i składki online, są związane tylko jedną datą, tj. 23. dniem następnego miesiąca. W Niemczech firmy rozliczają zarówno CIT, jak i VAT w jednym dniu, tj. do 10. dnia po okresie sprawozdawczym.

Reklama

Według projektu ustawy, jeden termin obowiązywałby dla rozliczenia następujących różnych podatków i danin:

- PIT,

- CIT,

- VAT,

- PCC,

- ZUS,

- KRUS,

- podatek akcyzowy,

- ryczałt od przychodów ewidencjonowanych,

- podatek od wydobycia niektórych kopalin,

- podatek od niektórych instytucji finansowych,

- podatek od nieruchomości,

- podatek leśny,

- podatek rolny,

- podatek od środków transportu.

Korzyści z ujednolicenia terminów zapłaty podatku

Proponowane zmiany mają przyczynić się do oszczędności po stronie firm. Ujednolicenie terminów podatkowych to jednoznaczne uproszczenie przepisów z 15 różnych ustaw podatkowych.

Ponadto, w wyniku zmian, firmy otrzymają więcej czasu na rozliczenie podatków, a więc odpowiednio więcej czasu na zebranie dokumentacji koniecznej do ich rozliczenia.

W praktyce, w wielu przypadkach może to oznaczać dalszy spadek kosztów, np. w związku z uniknięciem konieczności składania korekt deklaracji podatkowych pierwotnie złożonych na podstawie niekompletnej dokumentacji podatkowej w celu zachowania terminu podatkowego. Przesunięcie terminów podatkowych na koniec miesiąca powinno też pozytywnie wpłynąć na płynność finansową firm.

Nad omawianym projektem toczą się obecnie prace w sejmowej Komisji Finansów publicznych.

Autorzy: Kancelaria Prawna Skarbiec, specjalizująca się w przeciwdziałaniu bezprawiu urzędniczemu, w kontrolach podatkowych i celno-skarbowych oraz optymalizacji podatkowej

Wielkie zmiany od kwietnia 2018 r. Projekt noweli o VAT, który zawiera informacje o split payment został poprawiony, wprowadzono zmiany korzystne dla podatników; nowela wejdzie w życie 1 kwietnia 2018 r., a nie od 1 stycznia 2018 r., jak wcześniej planowano - poinformował PAP dyrektor w MF Wojciech Śliż. Mechanizm podzielonej płatności (ang. split payment) to jedna z propozycji MF w celu uszczelnienia systemu VAT. W takim przypadku płatność za nabyty towar lub usługę jest dzielona - zapłata odpowiadająca wartości sprzedaży netto jest płacona przez nabywcę na rachunek bankowy dostawcy, natomiast pozostała zapłata odpowiadająca kwocie podatku od towarów i usług, jest płacona na specjalne konto dostawcy - rachunek VAT. Dyrektor departamentu podatku od towarów i usług w Ministerstwie Finansów Wojciech Śliż powiedział w tym tygodniu w PAP, że zmiany wprowadzono do projektu w efekcie konsultacji publicznych. "Przede wszystkim zdecydowaliśmy, że nowelizacja powinna wejść w życie 1 kwietnia przyszłego roku, a nie 1 stycznia 2018 r." - poinformował dyrektor. Wyjaśnił, że zmiana terminu wejścia w życie ustawy jest wynikiem kompromisu między oczekiwaniami MF, postulatami przedsiębiorców domagających jak najszybszego wdrożenia rozwiązania zwiększającego bezpieczeństwo prowadzenia biznesu, a uwagami sektora bankowego odnośnie terminu niezbędnego do przygotowania się do obsługi split payment od strony informatycznej. Śliż wskazał, że zrezygnowano też z możliwości przedłużania terminu zwrotu podatku na rachunek VAT przedsiębiorcy. "Zwrot będzie następował niejako automatycznie" - poinformował. Według niego istotną zmianą jest skrócenie z 90 dni do 60 dni terminu na uwolnienie środków z rachunku VAT na rachunek rozliczeniowy. Z listy negatywnych przesłanek dotyczących uwolnienia tych środków usunięto zapis o prowadzonej kontroli lub kontroli celno-podatkowej. Oznacza to, że podatnik będący w sporze z fiskusem, który nie zakończył się decyzją, będzie mógł wystąpić o uwolnienie środków z rachunku VAT. - Przedsiębiorcy zwracali uwagę, że taka kontrola może trwać długo, zdecydowaliśmy się więc na wprowadzenie korzystnej dla podatnika zmiany - wyjaśnił Śliż. Poinformował, że projekt w nowej wersji przewiduje ponadto, że zasady oprocentowania rachunku VAT pozostaną w gestii umowy stron. "Wprowadziliśmy możliwość otwierania jednego rachunku VAT do kilku kont podatnika posiadanych w jednym banku (...). Jeśli chodzi o możliwości dysponowania środkami z rachunku VAT, to oprócz zapłaty zobowiązania podatkowego i VAT na fakturze od kontrahenta, dodano regulacje umożliwiające płatność podatku VAT na granicy przy wewnątrzwspólnotowym nabyciu paliw silnikowych" - wskazał. Ponadto, wprowadzono regulacje, które umożliwiają płacenie w mechanizmie split payment w ramach faktoringu. Projekt w nowej wersji doprecyzowuje też sytuacje, w której podmiot występuje o uwolnienie środków z konta VAT, kiedy wysokość środków do uwolnienia wskazana we wniosku różni się od podlegającej faktycznemu uwolnieniu po wydaniu postanowienia. Zrezygnowano też z zapisu dotyczącego przejęcia pieniędzy zgromadzonych na rachunku VAT, w przypadku wykreślenia podatnika z rejestru, jako podatnika VAT. "Rozszerzyliśmy też zakres możliwości prowadzenia rachunków VAT na instytucje płatnicze, które wcześniej nie były tym objęte" - dodał Śliż. Zgodnie z aktualną Oceną Skutków Regulacji w ciągu 10 lat zmiana ma przyczynić się do ograniczenia oszustw w VAT na 89 mld zł, a pozytywne skutki dla budżetu po uwzględnieniu skrócenia terminu na zwrot VAT do 25 dni wyniosą 81,5 mld zł. Split payment ma być systemem dobrowolnym - będą do niego przystąpić tylko ci przedsiębiorcy, którzy zadeklarują taką wolę. Według MF z mechanizmu będzie można skorzystać np. w przypadku wątpliwości wobec swojego dostawcy. Rachunek w ramach podzielonej płatności ma być normalnym rachunkiem przedsiębiorcy, do którego organy skarbowe nie będą miały dostępu. Różnica polegać będzie na tym, że będzie ograniczona możliwość dysponowania środkami z tego rachunku - będzie można z niego przekazywać środki na rachunki VAT innych przedsiębiorców, a także realizować zobowiązania podatkowe VAT. W założeniu split payment ma wiązać się z korzyściami dla przedsiębiorcy. Przedsiębiorca, który zapłaci korzystając z tego mechanizmu nie będzie podlegał sankcji VAT-owskiej, nie będzie miał naliczonych odsetek za zwłokę, nie będzie solidarnie odpowiedzialny podatkowo z dostawcą towarów. PAP
Kancelaria Prawna Skarbiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »