Śląsk, Mazowsze i Pomorze otwierają ranking nierzetelnych firm
Już po raz czwarty Rzetelna Firma w oparciu o dane Krajowego Rejestru Długów przeanalizowała solidność i uczciwość polskich przedsiębiorców. W ubiegłym roku najwyższym wskaźnikiem rzetelności szczyciły się firmy z Podkarpacia i Podlasia. Dziś nadal są na podium, ale samodzielnym liderem zostali jednak przedsiębiorcy z województwa podlaskiego. Pierwszą trójkę uzupełnia Opolszczyzna. Najgorszą ocenę w rankingu mają firmy ze Śląska i Mazowsza.
Przygotowanie wskaźnika rzetelności województw wymaga przeanalizowania kilku aspektów: ogólnego zadłużenia przedsiębiorstw w danym województwie notowanego w Krajowym Rejestrze Długów, zadłużenia w przeliczeniu na 1000 firm działających w danym województwie, średniego zadłużenia przypadającego na jednego dłużnika oraz odsetka dłużników w województwie w stosunku do wszystkich działających tu firm. Na tej podstawie każdemu z województw przyznawane są punkty za miejsce w tabeli (im mniejszy dług, tym więcej punktów). Ich suma pozwala ustalić wskaźnik rzetelności, który pokazuje najbardziej i najmniej rzetelne województwa w Polsce.
Na początku 2022 roku najlepiej wypadły województwa podlaskie (56 pkt.), podkarpackie (52 pkt.) oraz opolskie (49 pkt.).
- W porównaniu z ubiegłoroczną czołówkę obserwujemy nieznaczne zmiany. Wówczas pierwsze miejsce zajęły ex aequo województwa podlaskie i podkarpackie, który uzyskały po 54 pkt. Tym razem ci pierwsi wysforowali się na nieznaczne prowadzenie. Decydującym czynnikiem był poziom ogólnego zadłużenia. Na Podlasiu wynosi on 155,6 mln zł, co jest najniższą wartością w tej kategorii (16. miejsce), podczas gdy przedsiębiorcy na Podkarpaciu mają do oddania ponad 253 mln zł. To dało im 10. lokatę. W pozostałych aspektach firmy z tych województw klasyfikowane zawsze bardzo blisko siebie. Miejsce w pierwszej trójce utrzymała również Opolszczyzna. Jednak zarówno przedsiębiorcy z tamtego regionu, jak i Podkarpacia uzyskali mniej punktów niż przed rokiem. Do pewnych zmian doszło natomiast na dole rankingu - mówi Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy.
Najniżej sklasyfikowane zostały województwa mazowieckie (8 pkt.), śląskie (8 pkt.) i pomorskie (16 pkt.). W porównaniu z ubiegłorocznym zestawieniem, należy odnotować spadek Mazowsza na ostatnie miejsce w rankingu. Zajmuje je ex aequo ze Śląskiem, który w lipcu 2021 r. był samodzielnym "liderem". Niechlubne podium opuściło z kolej woj. kujawsko-pomorskie, w miejsce którego na dole rankingu znalazło się woj. pomorskie.
9 spośród 16 województw zanotowało gorszy wynik, niż w ubiegłorocznej edycji wskaźnika. Największy regres zaliczyły woj. mazowieckie, woj. pomorskie (7 pkt. mniej) oraz woj. wielkopolskie i opolskie (4 pkt. mniej). Mniejsza liczba punktów nie zawsze przekładała się jednak na miejsce w rankingu. Pozostałe województwa odnotowały z kolei wyniki lepsze niż w lipcu 2021 r. Największy skok wykonało woj. świętokrzyskie, które w aktualnym rankingu zebrało aż 11 pkt. więcej. Odnotować należy również lepszy o 7 pkt. wynik woj. kujawsko-pomorskiego, co pozwoliło mu na opuszczenie podium najmniej rzetelnych.
Przyjęta metodologia przygotowania wskaźnika ma zagwarantować, że uwzględnione zostaną wszystkie czynniki, które decydują o poziomie rzetelności. Analizowanie pojedynczych aspektów nie da bowiem pełnego obrazu. Przykładowo biorąc pod uwagę wyłącznie ogólny poziom zadłużenia w bazie KRD, możemy dowiedzieć się, że najlepiej sytuacja wygląda w województwie podlaskim (155,6 mln zł), opolskim (156,1 mln zł) i świętokrzyskim (173,6 mln zł). Po drugiej stronie widzimy z kolei Mazowsze (1,96 mld zł), Śląsk (1,2 mld zł) i Wielkopolskę (910 mln zł). Równocześnie to także jedne z najbardziej uprzemysłowionych regionów w Polsce, więc działa tam najwięcej firm, co z kolei przekłada się na poziom zadłużenia.
- To normalne, że w największych województwach jest najwięcej firm, a tym samym może być największa liczba dłużników. Dlatego postanowiliśmy zrelatywizować ten wskaźnik. Dowodem na to, że nie zawsze ogólny poziom zadłużenia powinniśmy jako główny argument za tym, że gdzieś przedsiębiorcy są bardziej lub mniej rzetelni jest pozycja w rankingu takich województw jak kujawsko-pomorskie, czy podkarpacki. W przypadku tego pierwszego suma wszystkich zaległości daje bowiem miejsce w połowie stawki, jednak po wzięciu pod uwagę również pozostałych czynników, Kujawy plasują się zaraz za niechlubnym podium. Podkarpacie to, jak wynika z rankingu, jeden z najbardziej rzetelnych regionów. Tymczasem, jeśli wzięlibyśmy pod uwagę wyłącznie poziom zadłużenia, firmy z tego województwa znalazłyby się na dopiero na 10. miejscu zestawienia - mówi Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy.
Różnice widać także, jeśli przeanalizuje się wysokość średniego zadłużenia firm w danym województwie. Jak wynika z danych KRD, najwięcej do oddania ma przeciętny przedsiębiorca działający na Mazowszu (36,5 tys. zł). Dalej na liście znalazły się firmy z Pomorza (34,25 tys. zł) i Małopolski (34,17 tys. zł). Najlepiej sytuacja wygląda z kolei w województwach lubuskim (27,44 tys. zł), zachodniopomorskim (27,9 tys. zł) i dolnośląskim (28,6 tys. zł).
Porównując to z ostatnim wydaniem wskaźnika można zauważyć, że zupełnie zmieniła się niechlubna pierwsza trójka. W lipcu 2021 r. najgorzej było w województwach świętokrzyskim, kujawsko-pomorskim i śląskim. Z kolei Ziemia Lubuska i Pomorze Zachodnie utrzymały swoje miejsca na podium, jeśli chodzi o najniższą wartość średniego zadłużenia. Jedyna zmiana względem ostatniej edycji wskaźnika to Dolny Śląsk zamiast Opolszczyzny.
Dużo o rzetelności firm z danym regionie może powiedzieć również odsetek dłużników w województwie w stosunku do wszystkich działających tu przedsiębiorców. Im niższa wartość tego wskaźnika, tym mniejsze przyzwolenie na brak płatności za towary lub usługi. Co ciekawe, zestawiając to z ogólnym poziomem zadłużenia, można zauważyć, że w przypadku niektórych województw, nie musi on wynikać z braku rzetelności przedsiębiorców. Ich problemy mogą wynikać bowiem z przyczyn obiektywnych - nietrafionych inwestycji, złych decyzji biznesowych lub utraty klientów. Widać to na przykładzie województwa wielkopolskiego, które pod względem ogólnego poziomu zadłużenia zajęło niechlubne 3. miejsce ale pod względem liczby zadłużonych firm plasuje się dopiero na 10. miejscu (9,33 proc. zadłużonych firm).
- Łatwość w przemieszczaniu się i komunikowaniu powoduje, że różnice w zachowaniach mieszkańców poszczególnych regionów zacierają się. Ale mimo postępów unifikacji nadal jednak widać, że w tych województwach gdzie istnieją duże skupiska "miejscowych od zawsze", po prostu pewnych rzeczy nie wypada robić. Tu nadal opinia otoczenia ma duże znaczenie - komentuje Andrzej Kulik.
Najgorzej sytuacja wygląda na Śląsku (11,37 proc.), Dolnym Śląsku (11,1 proc.) i w województwie kujawsko-pomorskim (10,78 proc.). W każdym z tych regionów problemy z regulowaniem swoich płatności ma więcej co 10. firma. Na drugim biegunie znalazły się z kolei województwa podkarpackie (6,8 proc.), podlaskie (6,99 proc.) i małopolskie (7,01 proc.). Interesujący jest zwłaszcza przypadek tego ostatniego, ponieważ w zestawieniu regionów o najwyższej średniej zadłużenie zajęło ono 3. miejsce ustępując tylko Mazowszu i Pomorzu.
- Rzetelność firm ma kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji biznesowych o podjęciu lub nie współpracy. Do Krajowego Rejestru Długów wpisanych jest 272 tysiące firm zadłużonych na blisko 9 miliardów złotych. Niestety często do grona wierzycieli firmy dołączają na własne życzenie, nie sprawdzając wcześniej, z kim zawierają umowę. Po fakcie okazuje się, że wystarczyło sprawdzić swojego kontrahenta, żeby uniknąć problemów. A tak przedsiębiorca, który sam ma swoje rachunku do uregulowania zostaje bez zapłaty. W ten sposób spirala zatorów płatniczych nakręca się pogłębiając problemy gospodarcze - mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.
Przygotowując zestawienie najbardziej uczciwych przedsiębiorców, eksperci Rzetelnej Firmy i Krajowego Rejestru Długów sprawdzają także, ile wynosi zadłużenie danego województwa podzielone na 1000 firm, które działają na jego terenie. Pod tym względem najlepiej jest w woj. podkarpackim (2,15 mln zł), podlaskim (2,2 mln zł) i małopolskim (2,4 mln zł). Tu nie ma żadnej zmiany względem ubiegłorocznej edycji wskaźnika. Znacznie gorzej wypadły woj. śląskie (3,86 mln zł), mazowieckie (3,85 mln zł) oraz pomorskie (3,54 mln zł). W tym zestawieniu, w porównaniu z lipcem 2021 r., pozycję niechlubnego lidera utrzymał Śląsk, na drugie miejsce "awansowało" Mazowsze, zaś Pomorze zajęło miejsce woj. kujawsko-pomorskiego.
***