Szef funduje szczepionkę przeciw grypie, pracownik biurowy płaci od niej podatek
Zaczęła się już jesień, która sprzyja łapaniu wirusów i przeziębień. Przedsiębiorcy decydują się w tym okresie na sfinansowanie swoim pracownikom szczepień przeciwko grypie. Pracownik zapłaci PIT za szczepienie, jeśli nie jest ono obowiązkowe - a w większości przypadków nie jest.
Zatrudniający pracowników biurowych nie mają obowiązku fundowania im szczepionek przeciw grypie. Ale już w przypadku m.in. urzędników przepisy nakładają na ich pracodawców obowiązek opłacenia im takiego szczepienia. A jeśli pracodawca ponosi koszty szczepionki z obowiązku, jej wartość nie stanowi dla pracownika przychodu. Tak postanowił Minister Finansów w interpretacji o sygnaturze DD3.8222.2.190.2015.CRS z dnia 4 sierpnia 2015 r., zmieniającej interpretację indywidualną izby w Katowicach z 2011 r., dotyczącą finansowania szczepień przeciw grypie pracowników socjalnych.
Zgodnie z art. 207 § 2 i § 21 Kodeksu pracy pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki, a koszty działań podejmowanych przez pracodawcę w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy w żaden sposób nie mogą obciążać pracowników - nie ma tutaj jednak mowy o konieczności fundowania szczepionek przeciw grypie.
Art. 2221 § 1 Kodeksu pracy zaznacza, że w razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca stosuje wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to niemożliwe - ograniczające stopień tego narażenia. § 3 tego artykułu obowiązuje pracodawcę do stosowania szczegółowych przepisów w tym zakresie.
Stanowisko z poprawionej interpretacji utrwala się. Takie samo zajął Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 25 lutego 2015 r. o sygn. IPPB4/415-915/14-4/JK2. Chodziło o finansowanie szczepień ochronnych i lekarstw na choroby tropikalne dla pracowników wysłanych w delegacje do krajów, w których występuje realne ryzyko zachorowalności na jedną z zakaźnych chorób tropikalnych. Takie finansowanie nie powoduje u pracowników powstania przychodu w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, bo przepisy nakładają na przedsiębiorcę obowiązek w tym zakresie.
Przedsiębiorcy zatrudniający pracowników w prywatnych firmach na stanowiskach np. biurowych, chcąc uchronić się bez falą nieobecności z powodu choroby w okresie jesienno-zimowym, wysyłają swoich podwładnych na szczepienia przeciw grypie, mimo, że nie mają takiego obowiązku.
Generalnie, każda forma przysporzenia majątkowego pracownika - zarówno w formie pieniężnej, jak i niepieniężnej, w tym też świadczenie otrzymywane nieodpłatnie - stanowi opodatkowany przychód ze stosunku pracy (art. 12 ust. 1 ustawy o PIT). Ani Kodeks pracy, ani wydane na podstawie Kodeksu pracy rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w Kodeksie pracy nie regulują kwestii szczepienia przeciw grypie dla "zwykłych" pracowników (np. biurowych). Stąd wartość szczepionki zafundowanej przez szefa np. pracownikowi biurowemu czy handlowcowi będzie opodatkowanym przychodem pracownika ze stosunku pracy z tytułu nieodpłatnego świadczenia.
Wartość szczepionki w miesiącu przeprowadzenia szczepienia należy doliczyć do pozostałych przychodów tej osoby z tytułu umowy o pracę w wysokości ceny zakupu jednej szczepionki. Taką sumę wynagrodzeń trzeba oskładkować i pobrać od niej zaliczkę na PIT.
Katarzyna Miazek