Tarcza Finansowa PFR: Prawie 60 mld zł trafiło do mikro, małych i średnich firm

Tarcza Finansowa została uruchomiona 29 kwietnia. Od tamtej chwili wsparcie otrzymało 326 767 firm z całej Polski. Pieniądze z Tarczy Finansowej PFR mają pomóc firmom w przetrwaniu trudnego czasu spowodowanego pandemią koronowirusa i ochronić miejsca pracy. Wnioski o udzielenie subwencji nadal są przyjmowane, a przedsiębiorcy mają czas na ich złożenie do końca lipca. Mogą to zrobić za pomocą formularzy udostępnianych w systemach bankowości elektronicznej 18 banków komercyjnych i kilkuset banków spółdzielczych.

Do tej pory do firm popłynęło łącznie 58,33 mld zł. Najwięcej z tej puli, bo ponad 10,5 mld zł otrzymało 50 401 firm z województwa mazowieckiego zatrudniających łącznie blisko 413 tys. pracowników. Na drugim miejscu uplasowało się śląskie i 39 514 firm z ponad 323 tys. pracowników, które otrzymały łączne dofinansowanie w wysokości 6,9 mld zł. Podium zamyka Wielkopolska: 36 947 firm zatrudniających blisko 30,7 tys. osób dostało ponad 6,6 mld zł.

5,7 mld zł wypłacono ponad 33 tys. firm z Małopolski. Przedsiębiorcy z województwa pomorskiego i dolnośląskiego otrzymali łącznie po ponad 3,8 mld zł, a z województwa łódzkiego blisko 3,5 mld zł. Najmniejsze dofinansowanie powędrowało do województwa opolskiego. Ponad 7,2 tys. firm dostało tam wsparcie w łącznej wysokości ponad 1,2 mld zł.

Najwięcej pieniędzy z dostępnej puli otrzymały firmy z branży handlowej, przemysłowej, budowlanej, transportowo-magazynowej oraz HoReCa (sektor hotelarski i gastronomiczny) - ponad 47,5 mld zł.

W przypadku mikrofirm z 25 mld złotych do przydzielenia zostało jeszcze 7,2 mld zł, a w przypadku małych i średnich przedsiębiorców 9,4 mld zł z dostępnych 50 mld zł.

- Pandemia koronawirusa i związane z nią liczne ograniczenia mocno zachwiały sytuacją ogromnej liczby przedsiębiorców wielu branż w Polsce, którzy zostali praktycznie z dnia na dzień pozbawieni przychodów. Dla biznesu to ogromne wyzwanie. Brak przychodów nie oznacza  braku kosztów, firmy nadal musiały wypłacać pensje pracownikom, regulować zobowiązania i opłacać bieżące rachunki. Dla wielu przedsiębiorców był to czas weryfikacji dotychczasowej strategii działania i szukania nowych rozwiązań - Otrzymane dofinansowanie z Tarczy Finansowej na pewno wielu z nich pozwoliło przetrwać ten czas. Ale nie można zapominać także o sferze pozafinansowej, bo tu wydarzyło się wiele pozytywnych zmian - mówi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

- Napotkane trudności wyzwoliły w ludziach nowe siły, solidarność w działaniu, troskę i pomoc niesioną innym. Tego typu historii znamy dużo, mamy ich już ponad kilkadziesiąt zgłoszonych w konkursie w ramach naszej kampanii Solidarni Zwyciężymy. To niewątpliwie również dzięki tym historiom obecnie z nadzieją możemy patrzeć na kolejne miesiące wychodzenia z kryzysu - uzupełnia Borys.

Wyrazem nadziej, o której mówi prezes PFR mogą być rezultaty badania SW Research, zleconego przez Polski Funduszu Rozwoju, z którego wynika, że coraz mniej Polaków obawia się utraty pracy. Z nadzieją w zawodową przyszłość patrzy 47,6 proc. respondentów wobec 32,8 proc. tych, którzy wciąż jeszcze obawiają się zwolnienia. Optymizm zagościł również wśród pracodawców - 70,5 proc. przewiduje, że jest w stanie poradzić sobie z problemami w funkcjonowaniu w nadchodzących miesiącach.

d.p.