Ubezpieczenia: nadchodzi fala przejęć

71 proc. przedstawicieli firm ubezpieczeniowych uważa, że w ciągu najbliższych trzech lat konsolidacja rynku będzie przyspieszać - wynika z opublikowanego we wtorek raportu KPMG o konsolidacji w sektorze ubezpieczeń.

Fuzji i przejęć należy się spodziewać także w Polsce.

Michał Tokarski z KPMG Corporate Finance powiedział podczas konferencji prasowej, że polski rynek jest bardzo rozproszony - niewielu ubezpieczycieli ma 5 lub więcej procent udziału w rynku. W sytuacji takiej jest tylko 5 ubezpieczycieli na życie (z ponad 30) i tylko 4 ubezpieczycieli majątkowych - (również z ponad 30).

Część firm może zdecydować się na kupowanie innych, a część - zrezygnować z obecności w Polsce, ponieważ przy 1-2 proc. udziale w rynku trudno jest wypracować zyski. Tokarski dodał, że widoczne jest też zainteresowanie przejmowaniem samych portfeli ubezpieczeń, czyli klientów, a nie całych firm.

Reklama

W 2005 r. kupnem firm ubezpieczeniowych zajmowała się w Polsce głównie austriacka grupa Wiener Staedtische. Właściciela zmienił też ubezpieczyciel na życie Nationwide, który został kupiony przez holenderską firmę Aegon. Zmiany dokonywały się również w sektorze funduszy emerytalnych, gdzie OFE Sampo zostało przejęte przez grupę Nordea.

Z badania KPMG wynika, że dotychczas 75 proc. światowych transakcji fuzji i przejęć była przeprowadzana na rynkach krajowych, a nie w skali międzynarodowej.

Oczekuje się, że najaktywniejsi w przejmowaniu innych firm będą duzi ubezpieczyciele, których przypis składki przekracza 0,5 mld USD rocznie. Wśród mniejszych firm 61 proc. deklaruje zainteresowanie fuzjami.

40 proc. ankietowanych stwierdziło, że w ciągu kolejnych trzech lat chce wydać na kupowanie innych firm do 0,5 mld USD. Większe możliwe wydatki zadeklarowało 6 proc. - chcą wydawać na przejęcia kwoty przekraczające 3 mld USD. Tokarski poinformował, że z 9 firm zainteresowanych tak dużymi transakcjami 7 to firmy europejskie.

W ostatnich trzech latach większość fuzji i przejęć przeprowadzały firmy europejskie. Obecnie co czwarta firma europejska jest zainteresowana przejęciami i co dziesiąta z Ameryki Północnej.

Na rynku światowym 85 proc. badanych spodziewa się dobrych lub bardzo dobrych perspektyw rozwoju dla branży ubezpieczeniowej. Na szczególnie dobre perspektywy wskazują respondenci z Azji. Jednak w Azji 79 proc. widzi potencjał raczej we wzroście organicznym niż w przejęciach. Natomiast w Ameryce Płn. 53 proc., a 47 proc. w Europie.

Ponad połowa (58 proc.) ankietowanych uważa, że obszar Azji i Pacyfiku jest najatrakcyjniejszy jeśli chodzi o możliwy wzrost rynku ubezpieczeniowego; co trzeci respondent wskazywał Europę Środkowa i Wschodnią.

Na pozytywne skutki przejęć dla akcjonariuszy trzeba czekać dłużej niż rok lub dwa. W ciągu ostatnich trzech lat tylko 12 proc. firm zauważyło znaczący wzrost, a 17 proc. - nieznaczny wzrost wartości firmy przejmującej. Wpływu transakcji nie zauważyło 24 proc.

Badanie KPMG Corporate Finance przeprowadziła w styczniu i lutym br. w 200 firmach ubezpieczeniowych. Wszyscy respondenci byli członkami zarządów, a 42 proc. - prezesami.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przejęcia | ubezpieczony | fala | konsolidacja | KPMG | firmy | ubezpieczenia | W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »