OLX z milionową karą od UOKiK. Przez 3,5 roku oceny wprowadzały w błąd
Algorytm faworyzujący pozytywne opinie, oceny wystawiane przez użytkowników, którzy nic nie kupili - to tylko część zarzutów wielu użytkowników serwisu OLX, które wziął pod lupę UOKiK. Prezes Urzędu kolejny raz ukarał serwis. Tym razem to ponad 28 mln zł.
Bez przeszkód oceny na OLX mogli wystawiać ci, którzy nic nie kupili, a osoby, które dokonały zakupu, nie zawsze miały taką możliwość. Mylący system ocen na OLX skończył się gigantyczną karą od UOKiK. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie po raz pierwszy zakwestionował praktyki Grupy OLX. Wcześniej nakazał spółce zmianę praktyk dotyczących dostawy.
OLX.pl to jeden z najpopularniejszych serwisów ogłoszeniowych w Polsce. Przedsiębiorcy i osoby fizyczne sprzedają tu nowe i używane produkty oraz usługi. Decyzje zakupowe z pewnością ułatwiać powinny opinie innych użytkowników. W teorii w OLX opinie wystawiać mogli użytkownicy oznaczeni jako "kupujący". Do prezesa UOKiK docierały jednak sygnały od użytkowników, że nie zawsze działa to w ten sposób.
"Dostałam negatywną opinię od użytkownika, z którym się nawet nie kontaktowałam. Ani telefonicznie, ani na OLX nie mam wiadomości od tego Pana" - informuje UOKiK w komunikacie, cytując komentarz użytkowniczki.
Prezes UOKiK tłumaczy, że użytkownicy OLX nie mieli świadomości, że "ocena może być wystawiona przez osobę, która nie dokonała zakupu, a nawet taką, z którą nie mieli żadnego kontaktu".
"Platforma umożliwiała wystawienie opinii na podstawie 'doświadczenia transakcyjnego'. Oceniać mogli też ci, którzy tylko zapytali o produkt, bądź wyświetlili dane kontaktowe przy ofercie. To mogło wprowadzać konsumentów korzystających z portalu w błąd i naruszać ich interesy" - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Z badań przeprowadzonych na zlecenie UOKiK wynika, że opinie są istotnym źródło informacji przed podjęciem decyzji zakupowej dla 86 proc. osób, które kupują w internecie.
UOKiK dodaje, że "Grupa OLX stosowała kilkuetapową metodę obliczania ogólnej oceny użytkownika (...) Przypisywała wyższą wagę ocenom pozytywnym niż negatywnym, a dodatkowo oceny mieszczące się poniżej połowy w skali były kwalifikowane i prezentowane jako pozytywne", czytamy w komunikacie Urzędu.
"Prezes UOKiK sprawdził, kto i kiedy mógł wystawić opinię w serwisie OLX.pl, jaki algorytm stosowała spółka do obliczenia końcowych ocen użytkowników i jak informowała o zasadach obowiązujących na platformie. Za praktyki wprowadzające w błąd nałożył na Grupę OLX karę ponad 28 mln zł" - czytamy w czwartkowym komunikacie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wspomniane praktyki spółka stosowała od listopada 2020 roku do 31 lipca 2024 roku, co oznacza, że użytkownicy byli wprowadzani w błąd przez ponad 3,5 roku. Decyzja o karze w wysokości 28 420 869 nie jest prawomocna. Spółce przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
