Viva Espana

Hiszpania stanowi obecnie przedmiot zainteresowania mediów zagranicznych, w tym polskich, przede wszystkim z uwagi na wyzwania, przed jakimi stoi hiszpańska gospodarka. Czy Polacy mają teraz szanse na inwestowanie i prowadzenie działalności gospodarczej w tym kraju?

Polsko-hiszpańska współpraca gospodarcza

Według danych polskiego Ministerstwa Gospodarki, obroty handlowe z Hiszpanią wyniosły w 2011 r. ponad 6 mld euro. W zeszłym roku wartość eksportu z Polski do Hiszpanii wyniosła ponad 3,27 mld euro, plasując Hiszpanię na dziesiątej pozycji wśród krajów UE pod względem eksportu. Natomiast import z Hiszpanii osiągnął wartość ponad 2,9 mld euro. Również pod względem importu Hiszpania znajdowała się na dziesiątym miejscu, obniżając jednak swoją pozycję o jedno miejsce w porównaniu do roku 2010. Natomiast od stycznia do maja 2012 r. polsko-hiszpańskie obroty handlowe wyniosły 2,5 mld euro.

Reklama

W polskim eksporcie do Hiszpanii dominują towary takie jak maszyny i urządzenia mechaniczne, sprzęt elektryczny, produkty przemysłu chemicznego, artykuły spożywcze czy meble. Polska importuje z kolei z Hiszpanii głównie urządzenia mechaniczne i elektryczne, produkty pochodzenia roślinnego (np. oliwę z oliwek cytrusy, pomidory, produkty rybne, wino), produkty przemysłu chemicznego, wyroby z metali nieszlachetnych, tworzywa sztuczne oraz materiały i wyroby włókiennicze.

Według informacji zawartych w bazie danych DataInvex, prowadzonej przez hiszpańskie Ministerstwo Gospodarki i Konkurencyjności (Ministerio de Economía y Competividad), polskie inwestycje w Hiszpanii wyniosły w 2011 r. zaledwie 5,3 mln euro. W zeszłym roku firmy z Polski inwestowały w Hiszpanii głównie w sektorach budowlanym, motoryzacyjnym, chemicznym i usług IT.

Warto także zwrócić uwagę, iż według danych hiszpańskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (Seguridad Social), od początku 2010 r. ponownie zaczęła rosnąć liczba cudzoziemców podejmujących jednoosobową działalność gospodarczą w Hiszpanii (tzw. autónomos). Także liczba polskich przedsiębiorców indywidualnych zaczęła ponownie od ubiegłego roku rosnąć. Wśród nich jest spora grupa osób, które decydują się na rozpoczęcie działalności gospodarczej w tym słonecznym kraju nie tylko ze względów czysto biznesowych, ale także w wyniku fascynacji miejscem, ludźmi, stylem życia i hiszpańską kulturą.

Osoby te często wybierają na przedmiot swojej działalności wyuczony zawód lub pasję, znajdując swoją niszę na hiszpańskim rynku. I tak działalność gospodarcza rejestrowana przez Polaków obejmuje całą paletę różnorodnych sektorów, takich jak branża informatyczna, sektor budowlany, turystyczny, medyczny, luksusowy, wszelkiego rodzaju punkty handlowe i usługowe, aż po działalność artystyczną.

Prowadzenie działalności gospodarczej w Hiszpanii

Czy w Hiszpanii jest teraz dobry czas dla przedsiębiorców zagranicznych? Państwowa agencja promująca inwestycje zagraniczne w Hiszpanii Invest in Spain oraz International Center for Competitiveness w szkole biznesu IESE badają co roku zadowolenie inwestorów zagranicznych z działalności w Hiszpanii. Jest to tzw. barometr klimatu biznesowego (Barómetro del clima de negocios en España).

W roku 2011 inwestorzy zagraniczni uznali za mocne strony Hiszpanii bardzo dobrą infrastrukturę, koszty, jakość życia, kapitał ludzki (z wyjątkiem bardzo słabej znajomości języków obcych) oraz wielkość rynku, który poza tym może stanowić przyczółek do wejścia na rynki Ameryki Łacińskiej. Natomiast za obszary, w których konieczna jest poprawa uznano rynek pracy, trudny dostęp do finansowania zarówno prywatnego, jak i państwowego oraz niski poziom innowacji.

Z naszego doświadczenia, jako korzystna dla polskich przedsiębiorców przedstawia się w pierwszej kolejności rosnąca otwartość hiszpańskich firm na różne formy współpracy międzynarodowej. Trudna sytuacja gospodarcza w tym kraju sprawiła, iż tutejsze firmy coraz częściej decydują się na rozpoczęcie procesu internacjonalizacji, w tym nawiązanie kontaktów biznesowych poza granicami swojego kraju, bądź z przedsiębiorcami zagranicznymi działającymi w Hiszpanii. Ta wyjątkowa otwartość Hiszpanów na współpracę z partnerami zagranicznymi może oznaczać dla przedsiębiorców z Polski większe szanse na łatwiejsze pozyskanie poważnych kontaktów biznesowych lub na rozwój własnej działalności gospodarczej w Hiszpanii.

Poza tym dla firm zagranicznych szukających nowych możliwości rozwoju na arenie międzynarodowej jest to okres, w którym jest np. możliwe przejęcie hiszpańskich przedsiębiorstw lub zakup pakietów kontrolnych po szczególnie atrakcyjnych cenach.

Dla przedsiębiorców indywidualnych lub małych firm szansą na powodzenie jest często właśnie wysokie bezrobocie i cały czas utrzymująca się niechęć hiszpańskich pracodawców do zatrudniania pracowników. W II kwartale 2012 r. bezrobotnych było 24,63 proc. Hiszpanów (prawie 5,7 mln osób pozostaje bez pracy). Pracy nie ma co drugi obywatel Hiszpanii, który nie ukończył 25. roku życia (53 proc.).

Tymczasem hiszpańskie przedsiębiorstwa coraz częściej rozważają zlecenie części usług podwykonawcom, zamiast zatrudniać pracowników. Dla pomysłowych i proaktywnych przedsiębiorców może to być szansa na znalezienie swojego miejsca na hiszpańskim rynku. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w Hiszpanii nie jest zbyt mocno rozwinięta kultura przedsiębiorczości, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Ponad 90 proc. młodych Hiszpanów preferuje bowiem pracę etatową, nawet jeśli miałaby ona być znacznie poniżej ich kwalifikacji zawodowych.

Dodatkowo uchwalona w lutym 2012 r. reforma prawa pracy ma między innymi na celu promowanie przedsiębiorczości oraz wspieranie przedsiębiorców, szczególnie małych i średnich. W pierwszej kolejności obniżono wysokość odpraw przysługujących pracownikom w razie niezgodnego z prawem zwolnienia z 45 do 33 dniówek za każdy przepracowany rok. Maksymalna wysokość takiej odprawy nie może przekroczyć 24-miesięcznych wynagrodzeń (wcześniej 42-miesięcznych).

Dodatkowo ułatwiono zwolnienia z tzw. przyczyn obiektywnych, tj. ekonomicznych, technicznych, organizacyjnych lub produkcyjnych, w przypadku których odprawa wynosi 20 dni za każdy przepracowany rok. Uznaje się przy tym, iż istnieją podstawy ekonomiczne do zwolnienia, jeśli firma wykaże, że w ciągu trzech kolejnych kwartałów poziom normalnych przychodów lub sprzedaży jest niższy w porównaniu do analogicznego kwartału poprzedniego roku.

Poza tym jednym z instrumentów, który ma służyć wspieraniu przedsiębiorczości jest nowy rodzaj umowy o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze godzin dla firm zatrudniających do 50 pracowników. Umowę tę wyróżnia możliwość ustanowienia rocznego okresu próbnego. W tym czasie pracodawca może rozwiązać stosunek pracy w każdej chwili, bez podania przyczyny i wypłaty odprawy. Zawarcie tej umowy niesie za sobą dalsze korzyści dla przedsiębiorców, takie jak ulgi podatkowe w wysokości 3000 euro, jeśli pierwszą umowę tego typu zawarto z pracownikiem poniżej 30. roku życia.

W przypadku zatrudnienia osoby bezrobotnej istnieje możliwość odliczenia od podatku 50 proc. sumy zasiłku dla bezrobotnych, jaka tej osobie jeszcze przysługiwałaby lub kwoty odpowiadającej dwunastu przyznanym tej osobie zasiłkom. Przewidziane jest także dofinansowanie kwot na ubezpieczenia społeczne pracowników do maksymalnie 3600 euro w ciągu trzech lat, przy zatrudnieniu na czas nieokreślony pracowników między 16. a 30. rokiem życia lub do 4500 euro przy zatrudnieniu na czas nieokreślony osób powyżej 45. roku życia.

Przygotowując się do współpracy gospodarczej z Hiszpanią należy jednak pamiętać o aktualnych wyzwaniach na tutejszym rynku. W pierwszej kolejności podatki w Hiszpanii są stosunkowo wysokie. Od września tego roku wzrasta podatek VAT (Impuesto sobre el Valor Añadido>) z 18 do 21 proc. oraz z 8 do 10 proc. Poza tym wiele towarów i usług objętych zredukowanymi stawkami VAT-u w wysokości 4 lub 8 proc. będzie opodatkowanych według stawki podstawowej 21 proc. (dotyczy to np. usług fryzjerskich czy kwiaciarni).

Podatek dochodowy od osób fizycznych (Impuesto sobre la Renta de las Personas Físicas), z którego rozliczają się także przedsiębiorcy indywidualni, stanowi podatek progresywny, wzrastający wraz ze wzrostem podstawy opodatkowania. Stawki podatkowe kształtują się obecnie na poziomie od 24,75 do 52 proc. W przypadku podatku dochodowego od osób prawnych (Impuesto sobre Sociedades) obowiązuje stopa podatkowa w wysokości 25 proc., jeśli podstawa naliczania podatku nie przekracza 300 000 euro, i 30 proc. powyżej tej kwoty. W przypadku spółek zagranicznych bez stałej siedziby w Hiszpanii stopa opodatkowania dochodu wynosi 24 proc.

Także podstawowa minimalna składka ubezpieczeniowa dla przedsiębiorców jest wysoka i wynosi ok. 255 euro miesięcznie, o ile nie przysługują zniżki. Jednym z podstawowych postulatów przedsiębiorców jest obniżenie tych składek w celu jeszcze lepszego promowania przedsiębiorczości.

Nie można też pominąć milczeniem wyzwania, jakie często stanowi dla firm dostęp do zewnętrznego finansowania prywatnego i państwowego zarówno dla małych, jak również dużych firm. Większość pomocy państwowych dla małych i średnich przedsiębiorców mają charakter kredytów preferencyjnych, dofinansowania do odsetek oraz poręczeń i gwarancji kredytowych. Istnieją też programy wspierające hiszpańskich eksporterów. W niektórych wspólnotach autonomicznych dostępna jest jednorazowa pomoc dla osób rejestrujących jednoosobową działalność gospodarczą, której wysokość zależy od wspólnoty autonomicznej i wspieranej grupy docelowej.

Poza tym kobiety do 35. i mężczyźni do 30. roku życia mogą wystąpić o jednorazową wypłatę 100 proc. zasiłku dla bezrobotnych w celu przeznaczenia tej kwoty na inwestycje związane z podejmowaniem działalności gospodarczej lub na pokrycie składek ubezpieczeniowych. Pozostałe osoby mogą otrzymać w tym celu 60 proc. kwoty pozostającego do pobrania zasiłku. Polscy przedsiębiorcy zainteresowani eksportem do Hiszpanii mogą liczyć na możliwość skorzystania z polskich programów wspierania eksportu.

Obecnie jednym z celów hiszpańskiego rządu jest dalsze promowanie przedsiębiorczości, choćby w formie jedoosobowej działalności gospodarczej. W chwili obecnej trwają prace nad ustawami, które między innymi miałyby ograniczyć odpowiedzialność majątkową przedsiębiorców indywidualnych, wprowadzić rozliczenia podatku VAT dopiero po zapłaceniu faktury przez klienta czy uatrakcyjnić rozliczenia z podatku dochodowego od osób fizycznych w przypadku tych przedsiębiorców.

Sektory przyszłości w Hiszpanii

W jakich sektorach biznes na hiszpańskim rynku może mieć największe szanse na powodzenie? Według informacji Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Madrycie, eksportową niszą rynkową dla polskich przedsiębiorców mogą być branże: spożywcza, meblowa i jachtowa. Mimo wciąż utrzymującego się kryzysu, rynek hiszpański oferuje wiele możliwości eksportowych polskim firmom.

Natomiast eksperci hiszpańskiego dziennika ekonomicznego "Expansión" uważają, że w przypadku małych przedsiębiorców największe szanse na sukces mają przede wszystkim wszelkie projekty biznesowe realizowane on-line (pozwalają one bowiem zdecydowanie obniżyć koszty związane z prowadzeniem lokalu). Także coraz więcej przedsiębiorców z Polski decyduje się na wprowadzanie swoich produktów i usług na hiszpański rynek właśnie w ten sposób, tj. bez otwierania biura, sklepu czy punktu usługowego; przynajmniej w początkowej fazie działalności.

Dobrze rokuje także branża nowych technologii i "usług w chmurze" (cloud computing), gier (komputerowych, konsolowych, na komórkę czy on-line), odnawialnych źródeł energii i oszczędzania energii. Poza tym rośnie zainteresowanie produktami i usługami "na miarę", tj. stworzonymi według upodobań klienta. Jako przykład można podać istniejącą firmę, która oferuje klientom możliwość stworzenia napojów według własnego smaku czy firmę, która przygotowuje pokoje hotelowe według indywidualnego zamówienia i gustu klienta.

Rośnie także zapotrzebowanie na produkty i usługi dla singli (szacuje się, że w Hiszpanii żyje ok. 8 milionów singli między 18. a 69. rokiem życia) oraz dla osób starszych (w 2050 r. na świecie będzie 1,5 mld osób powyżej 65. roku życia), usługi związane z rekrutacją i pośrednictwem pracy oraz szkoleniami i dokształcaniem, gdyż prawie 50 proc. Hiszpanów między 25. a 64. życia nie ma nawet pełnego średniego wykształcenia. Dotyczy to także nauki języków obcych, jedynie 24 proc. osób w wieku od 25 do 44 lat zna bowiem bardzo dobrze język angielski.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Poza tym wskazuje się, iż duże szanse mają innowacyjne projekty, które pozwalają klientom na znaczne oszczędności w prowadzeniu działalności gospodarczej w wybranym zakresie (tzw. usługi low cost). Wśród ciekawych branż wymienia się także rolnictwo miejskie, np. firmy produkujące żyzną ziemię do upraw na dachach czy hodowla warzyw na dachach starych fabryk lub supermarketów, aby je później w nich sprzedawać.

Inny trend coraz częściej obserwowany w Hiszpanii to dostarczanie produktów i usług do domu, np. świadczenie usług fryzjerskich czy kosmetycznych właśnie w taki sposób bez otwierania salonu. Dlatego też powstaje coraz więcej hiszpańskich franczyzn, które można prowadzić z domu, bez konieczności otwierania sklepu czy biura. Dotyczą one nie tylko sektora informatycznego czy technologicznego, ale także usług marketingu dla małych i średnich firm czy turystyki.

W czerwcowym wydaniu "Financial Times" podkreśla się, iż w ostatnim czasie media (w tym zagraniczne) skoncentrowały się wyłącznie na kryzysie w Hiszpanii, pomijając milczeniem np. sporą liczbę hiszpańskich firm, które z sukcesem zapoczątkowały i rozwinęły swoją działalność w tych złożonych czasach gospodarczych. Firmy te są prowadzone zarówno przez Hiszpanów, jak również cudzoziemców i dotyczą przykładowo takich usług jak analizy biznesowe dla sektora hotelowego, wyspecjalizowane wyszukiwarki internetowe czy platformy internetowe, np. do nauki języków obcych.

Podsumowując, możemy zatem stwierdzić, iż dla polskich przedsiębiorców istnieją różnorodne możliwości wejścia na hiszpański rynek, szczególnie jeśli są one oryginalne, innowacyjne i mogą zaskoczyć hiszpańskiego klienta.

Dominika Hirsch

Adwokat (Hiszpania), przedsiębiorca, trener międzykulturowy

Gazeta Małych i Średnich Przedsiębiorstw
Dowiedz się więcej na temat: wyzwania | Hiszpania | firmy | vive | gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »