Vodafone mówi nam "bye, bye"

Polska odpadła z walki o centrum usług Telekom Vodafone, w którym pracować ma 800 osób. Grant był za mały czy nawalili ludzie? - pyta "Puls Biznesu". Brytyjska spółka Vodafone nie szuka już u nas lokalizacji pod wewnętrzne centrum usług, tzw. sharedservices center.

Gazeta dotarła do pisma tej spółki, adresowanego do jednego z miast, które starały się o tę inwestycję.

"(...)Po długich analizach na krótkiej liście znalazły się dwie lokalizacje. Niestety, zdecydowaliśmy, by nie kontynuować poszukiwań dla lokalizacji naszego Shared Service Center w Polsce".

Firma szukała około 8 tys. mkw, a o projekt walczyły Kraków, Łódź i Katowice. Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ) do niedawna była przekonana, że o projekt wciąż walczymy - zauważa gazeta.

"Niestety, Vodafone zrezygnował z Polski. Nie da się wygrać wszystkiego. Ale my nie próbujemy zdobywać wszystkich za wszelką cenę. Mam wrażenie, że to był konkurs najwyższych ofert na wsparcie, choć my nie doszliśmy do etapu negocjacji konkretnych kwot wsparcia" - mówi na łamach "PB" Wojciech Szelągowski, wiceprezes PAIIZ.

Reklama

Jedno ze źródeł "Pulsu Biznesu" twierdzi, że na "krótkiej liście" jest teraz Drezno, a wymieniane są też Czechy.

PAP/PulsBiznesu
Dowiedz się więcej na temat: Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »