Ważą się losy cen biletów lotniczych. Podwyżki są właściwie nieuniknione?

Trwają negocjacje Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z liniami lotniczymi w sprawie stawek za usługi kontroli powietrznej, donosi "Rzeczpospolita". Nowe ceny miałyby obowiązywać w latach 2025-2029. Koszty wszystkich przewoźników znacząco rosną. To musi przełożyć się na ceny biletów.

Linii lotniczych nie omija inflacja, a wzrost kosztów będzie musiał przełożyć się na ceny biletów. Nowe stawki mamy poznać jeszcze przed końcem roku, a wszystko w rękach Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP). 

O ile wzrosną wydatki linii lotniczych?

Nowe stawki oznaczają duże zwiększenie wydatków dla Ryanaira, który, jak przypomina "Rzeczpospolita", ma największy, bo ponad 33 proc. udział w polskim ruchu lotniczym. Proponowane przez PAŻP stawki oznaczają, że przy średniej trasie przelotu w Polsce (300 km) wydatki Irlandczyków zwiększą się z obecnych 210,7 mln złotych do 353 mln zł. W przypadku WizzAir wydatki wrosną ze 152,1 mln do 254,8 mln. 

Reklama

Koszty Polskich Linii Lotniczych LOT obecnie wynoszą 108 mln, a od przyszłego roku wzrosnąć mają do 181,9 mln zł. Ze wzrostami kosztów mierzy się także Lufthansa, której wydatki wzrosną z 26 mln do 43,6 mln. Największy polski przewoźnik czarterowy, Enter Air, zapłaci nie 27,7 mln zł, jak w tym roku, ale już 43,6 mln.

Wzrost kosztów na lotniskach. Wszystkiemu winna inflacja

"Rzeczpospolita" cytuje opinię Olgi Lubryczyńskiej-Budrewicz, ekspertki zarządzania ruchem lotniczym. Według niej głównym powodem obecnych podwyżek są rosnące koszty osobowe w PAŻP.

Szef komunikacji w PAŻP Marcin Hadaj wyjaśnił w rozmowie z dziennikiem, że większe stawki to wynik m.in. uwzględnienia inflacji z ostatnich lat oraz konieczność szkolenia nowych kontrolerów, a także koszty inwestycji. 

W okresie 2025-2029 PAŻP planuje wydać na nie łącznie około 1,4 mld zł. "PAŻP przygotowuje się także do powrotu ruchu lotniczego po zakończeniu działań wojennych w Ukrainie i otwarciu przestrzeni powietrznej na wschodzie", powiedział "Rzeczpospolitej" Hadaj. Jeśli przestrzeń powietrzna nad Ukrainą zostanie otwarta, ruch lotnicy z Polski w tamtym kierunku ma znacząco wzrosnąć. 

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »