Wojna Yahoo z Google

Ogromny wpływ na branżę infrastruktury internetowej miały wypowiedzi przedstawicieli spółki telekomunikacyjnej Verizon Communications. Verizon planuje w najbliższym czasie znacznie zwiększyć inwestycje w dziedzinie sieci telekomunikacyjnych.

W znacznym stopniu skorzystają na tym producenci sprzętu telekomunikacyjnego. Jak dotąd, działania inwestycyjne Verizonu pozostają wciąż jednostkowym przypadkiem. Prawdopodobne jest jednak, że w jego ślady pójdą inne spółki telekomunikacyjne, gdyż większość z nich od 1999 roku nie zainwestowała żadnych znaczących środków w infrastrukturę sieciową.

Firma Cisco Systems po raz pierwszy od długiego czasu zdecydowała się na większą inwestycję. Cena nabycia firmy Airespace, działającej w branży techniki sieciowej, wyniosła około 450 milionów dolarów. Airespace, ze swoją ofertą bezprzewodowej sieci LAN, reprezentuje obecnie dynamicznie rozwijającą się gałąź rynku. Prawie każdy nowy laptop konstruowany jest dzisiaj w oparciu o tę technologię. Transakcja ta wprawdzie nie miała odczuwalnego wpływu na kurs akcji Cisco, ale rozbudziła powszechne zainteresowanie inwestycjami skierowanymi w stronę mniejszych przedsiębiorstw sektora, których notowania znacznie wzrosły.

Reklama

Firma IBM sprzedała cały swój dział komputerów osobistych chińskiej spółce Lenovo. Nabywca może używać nazwy IBM przez najbliższe pięć lat, co będzie dla niego zapewne bardzo opłacalne.

Firma Apple Computers sprzedała tylko w czwartym kwartale 2004 roku około 4,5 miliona i-podów i w ten sposób zamknęła najlepszy kwartał w historii firmy. Akcje firmy zareagowały znacznym wzrostem kursu.

Akcje przedsiębiorstw z branży usług elektronicznych cieszyły się w raportowanym kwartale znacznymi zyskami kursowymi. Przejęcie firmy PeopleSoft przez Oracle, zostało ostatecznie zrealizowane po podwyższeniu oferty zakupu do 26,50 dolarów za jedną akcję. Generalnie cała branża oprogramowania znajdowała się w gorączce przejęć. Dostawca programów bezpieczeństwa internetowego Symantec zamierza kupić konkurenta Veritas Software. Transakcję tę należy rozpatrywać w kontekście planów Microsoftu, które zakładają w przyszłości dostarczanie bezpłatnego pakietu bezpieczeństwa wraz z nowym systemem operacyjnym. Symantec, poprzez nabycie specjalisty w dziedzinie oprogramowania archiwizacyjnego - spółki Veritas, stara się jeszcze bardziej zróżnicować swoją ofertę.

- Naszym zdaniem polityka Microsoftu będzie prawdopodobnie w dalszym ciągu znacznie wpływać na wzrost presji konkurencyjnej na Symantec - mówią analitycy Grupy Union Investment. Szczególnie duże tempo wzrostu odnotowała branża e-commerce. Podczas gdy akcje Yahoo!, Google i eBay wykazywały tylko jeden kierunek - wzrostowy - Amazon znajdował się wyraźnie w odwrocie. Sytuacja zmieniła się w połowie listopada w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. Stopa wzrostu w dziedzinie zakupu prezentów przez Internet wyniosła w 2004 roku, w porównaniu do roku ubiegłego, aż 28 procent. Zaniepokojenie lidera rynku wywołuje jednak rosnąca popularność sklepu internetowego Overstock.com, oferującego tanie płyty CD, DVD i książki. To przedsiębiorstwo nie powinno jednak stanowić dużego zagrożenia dla Amazon, ze względu na dość ograniczony asortyment. Ponadto Amazon stosuje strategię rozszerzania sieci sklepów prawie w każdym kwartale poprzez wprowadzanie nowej grupy towarów, jak np. artykuły gospodarstwa domowego. Oprócz tego gracze giełdowi spekulują, że Amazon zostanie przyjęty do indeksu S&P 500.

Niezakłóconym trendem wzrostowym cieszą się akcje eBay. Mimo, że ten internetowy dom aukcyjny na swoich dużych rynkach zbytu, jak USA i Niemcy, zwiększył ostatnio opłaty dla sprzedających, stale rośnie liczba listingów. Tymczasem pomiędzy Yahoo! i Google, dwiema największymi wyszukiwarkami internetowymi, trwa od dłuższego czasu ostra walka konkurencyjna. Google z 40-procentowym udziałem w rynku jest dotychczas niekwestionowanym numerem jeden. W kolejnym półrocznym sprawozdaniu - na początku lutego - spodziewane są pozytywne wiadomości. Tymczasem z końcem roku 2004 w wielu przedsiębiorstwach zaznacza się tendencja zwiększania budżetu reklamowego na Internet. Yahoo! próbuje obecnie wszystkich możliwości, aby pozbawić Google pozycji lidera. I tak wprowadzono ostatnio nowy algorytm wyszukiwania oraz program Desk Top Search. Mimo, że w ostatnim czasie podniósł się poziom zadowolenia klientów Yahoo!, firmie która jest numerem dwa na rynku, nie udało się jeszcze zyskać popularności porównywalnej z Google, podsumowują analitycy Grupy Union Investment.

Zamieszczone w tekście oceny dokonane przez analityków Grupy Union Investment nie mają charakteru rekomendacji i nie mogą być tak traktowane.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma | Yahoo | wojna | Google | infrastruktura | wojny | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »