wszystko.pl: nadchodzi konkurencja dla największych platform zakupowych
Brak prowizji od sprzedaży i opłat za konto, różnego rodzaju bezpłatne rozwiązania marketingowe, położenie nacisku na sprawną obsługę – to najważniejsze benefity dla sprzedawców wszystko.pl, nowej platformy do internetowych zakupów, która wystartuje już 29 czerwca. A dla klientów? Zróżnicowane kategorie, takie jak elektronika, moda, dom i ogród, dziecko czy zdrowie, przejrzysta strona www, intuicyjny proces zakupowy oraz bezpieczeństwo wykonywanych transakcji.
Za internetową platformą wszystko.pl stoi Comarch, polska firma z branży IT. W prace nad stroną do zakupów w sieci zaangażowano szerokie grono doświadczonych programistów, analityków i architektów. Ale też klientów, już zarejestrowanych i zweryfikowanych sprzedawców oraz testerów, którzy dogłębnie sprawdzali i studiowali platformę przez kilka miesięcy. Cel był jasny: możliwie najskuteczniejsza odpowiedź nie tylko na oczekiwania współczesnych, niezwykle wymagających użytkowników, ale również wystawiających swoje produkty i usługi firm.
Zaufanie przedsiębiorcy do marketplace, na którym sprzedaje, pozostaje niezwykle ważne. To bowiem szansa na zbudowanie trwałych relacji z klientami i zdobycie ich lojalności, efektywną komunikację, stworzenie wiarygodności i reputacji czy pewność każdej przeprowadzonej transakcji. To kluczowe aspekty, zwłaszcza w dobie rosnącej konkurencji i dynamicznego rozwoju rynku zakupowego w internecie oraz błyskawicznie mieniających się przyzwyczajeń konsumentów. Na co mogą liczyć sprzedawcy, korzystający z usług wszystko.pl?
Przede wszystkim na szereg benefitów, takich jak 0 proc. prowizji od sprzedaży (bez względu na kategorie, na które się zdecydują), szereg bezpłatnych rozwiązań marketingowych (jak choćby darmowa ekspozycja logo swojej marki na liście ofert) czy brak opłat za prowadzenie konta i wystawianie ofert. A każda zaoszczędzona w ten sposób złotówka oznacza dodatkowy zysk. To jednak nie... wszystko.
Platforma wszystko.pl stawia również na sprawną obsługę sprzedawców. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, z czym z pewnością zgodzi się każdy, kto choć raz próbował dodzwonić się na dowolną techniczną infolinię. Konsultanci platformy Comarchu zapewniają, iż bez zbędnej zwłoki odpowiadają na wszystkie zgłoszenia i zapytania.
Co więcej, sprzedawca w razie potrzeby skorzystać może z dedykowanego do danych kategorii sprzedażowych opiekuna, który w prostych słowach wyjaśni procesy, niezbędne do korzystania z platformy. Wreszcie: każdy sprzedawca ma wpływ na sposób, w jaki wystawiane produkty wyświetlają się klientom na liście ofert. Warto dodać, że do platformy dołączyło już wielu uznanych marek, takich jak Homla, Krosno, Topex, Bielenda czy Vobis.
W dzisiejszych niepewnych czasach na pierwszy plan wychodzi jednak gwarancja i stabilizacja na lata. A przykładów sklepów, które zrezygnowały ze swojej działalności w Polsce, nie brakuje. Nic nie wskazuje na to, by wszystko.pl miało powtórzyć ten scenariusz. Dlaczego? Ponieważ za platformą stoi duża firma z branży IT Comarch, posiadająca zaplecze finansowe, technologiczne i merytoryczne oraz ponad 30-letnie doświadczenie w zakresie wdrażania projektów z dziedziny e-commerce i nowych technologii.
Platforma wszystko.pl to także gwarancja bezpieczeństwa transakcji. Platforma Comarchu nie tylko nawiązała bowiem współpracę z systemem do automatyzacji sprzedaży BaseLinker czy sprawdzonym operatorem płatności Przelewy24, ale również dokładnie weryfikuje każdego nowego sprzedawcę (muszą oni prowadzić zarejestrowaną w Polsce działalność gospodarczą), minimalizując w ten sposób ryzyko oszustw bądź wyłudzeń.
Sklepy online postrzegane są obecnie jako współczesne galerie handlowe. Znaczy to tyle, że chcemy kupić wszystkie interesujące nas produkty w jednym miejscu. Bez konieczności logowania się do różnych sklepów, przeskakiwania pomiędzy kilkoma zakładkami w przeglądarce czy pobierania wielu aplikacji mobilnych. Naprzeciw tym oczekiwaniom wychodzi wszystko.pl.
Z jednej strony na platformie znajdziemy mnóstwo zróżnicowanych kategorii, jak elektronika, moda, dom i ogród, dziecko czy zdrowie i wiele innych, z drugiej - w niedługim czasie po konsumenckiej premierze portalu skorzystać będzie można z aplikacji mobilnej do zakupów. Dlaczego to wyjście naprzeciw oczekiwaniom internautów? By odpowiedzieć na to pytanie, wystarczy sięgnąć do raportu "Digital 2022: Poland", z którego wynika, iż w ubiegłym roku Polacy dokonali 890 mln pobrań ze sklepów z aplikacjami.
Rozwój marketplace w Polsce pozostaje więc niezwykle dynamiczny i nic nie wskazuje na to, by miał on się zatrzymać. Dość powiedzieć, iż 77 proc. internautów, których jest w naszym kraju 29 mln, robi zakupy w sklepach online - w zdecydowanej większość na rodzimych stronach, co potwierdza raport "E-commerce w Polsce 2022". Szeroki wybór sklepów internetowych mają jednak nie tylko klienci, ale również sprzedawcy - oni także nie są ograniczeni do jednego źródła. A w niepewnych czasach warto szukać pewnych rozwiązań.
Oficjalna premiera wszystko.pl odbędzie się 29 czerwca. Więcej informacjo o nowej platformie można znaleźć tutaj.