Wzrosną wydatki na IT w 2006

Duże firmy i światowe korporacje zwiększą w 2006 roku kwoty na inwestycje informatyczne. Jednak nie wzrosną one znacząco - zaledwie o 2,5 proc. To szacunki portalu firmy analitycznej Merrill Lynch, które przedstawił na swoich stronach portal InternetNews.

Zdaniem autorów raportu, tak małe wydatki nie są efektem braku nowoczesnych technologii, urządzeń czy oprogramowania na rynku. W ankietowanych firmach 65 proc. szefów informatyki przyznało, że ma "długą listę życzeń" finansowych do zarządów. Dotyczą one zwykle nowego oprogramowania i sprzętu, ale już obecnie odpowiedzialni za IT w firmach wiedzą, iż nie zostaną one uwzględnione. Przyczyną jest ciągłe cięcie kosztów, wspomagające uzyskiwanie coraz lepszych wyników finansowych przez korporacje i duże firmy.

Większość szefów informatyki w firmach i korporacjach zauważyła także, iż nie może zatrudniać w swoich działach nowych pracowników.

Reklama

Szacuje się, że personel informatyczny w korporacjach i dużych firmach globalnych wzrośnie o marginalne 1,5 proc. w tym roku. Ponad 1/4 ankietowanych (26 proc.) nie umiała w ogóle powiedzieć czy uda im się w tym roku wygospodarować "jakiekolwiek pieniądze na zatrudnienie kogokolwiek" - podaje raport Merrill Lynch.

Na takim samym poziomie co w 2005 roku (10,1 proc. wzrost) oznaczającym tylko zastępowanie starszych urządzeń nowymi, utrzymają się wydatki na pamięci masowe oraz urządzenia składujące dane.

Według Merrill Lynch, firmy chcą za to kupować serwery - najczęściej z procesorami x86. W raporcie 75 proc. respondentów stwierdziła, że w 2006 roku kupi przynajmniej jeden taki serwer. Według struktury zamówień na globalnym rynku serwerowym pierwsze miejsce zajmie Dell, wyprzedzając IBM i HP.

Nieco mniej, bo 60 proc. respondentów chce kupić tym roku serwery uniksowe. Najwięcej, bo 29 proc. ankietowanych chce kupić tego typu serwery od IBM. HP zajmuje drugie miejsce z 19 proc. zamówień, zaś Sun Microsystems - trzecie z 14 proc.

Jak wynika z raportu Merrill Lynch, szefowie informatyki nie bardzo wierzą w zapowiadany przełom, jaki ma spowodować ukazanie się w tym roku na rynku Windows Vista. Z ankietowanych 38 proc. zamierza instalować ten system w swojej firmie w czasie od 12 do 18 miesięcy po premierze, a w przypadku 20 proc. instalacja Vista nastąpi w okresie od 18 do 24 miesięcy.

Merrill Lynch przewiduje za to szybki rozwój Linuksa. Według raportu aż 81 proc. szefów informatyki dużych firm i korporacji była pewna, iż ewentualne zastrzeżenia prawne nie zahamują ekspansji tego systemu, a tylko 8 proc. przewiduje kłopoty tego powodu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: merrill lynch | Lynch | firmy | one | wydatki | korporacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »