Zdania odrębne w jawnych wyrokach nie mogą być tajne
Arbitrzy rozstrzygający spory o zamówienia publiczne nie mówią jednym głosem w podstawowych kwestiach. Świadczą o tym 23 zdania odrębne zgłoszone w 2600 sprawach w 2008 i 2009 roku. Dotyczą one tak fundamentalnych dla przedsiębiorców kwestii jak pełnomocnictwo do złożenia odwołania czy też obowiązek przekazania kopii odwołania zamawiającemu. Od wykładni przepisów w tych sprawach zależy dalszy los odwołania.
- Uderza fakt, że zdania odrębne dotyczą spraw kluczowych dla wykonawców. Od podejścia arbitrów do kwestii pełnomocnictwa do złożenia odwołania czy też obowiązku przekazania zamawiającemu kopii treści odwołania zależy merytoryczne rozpoznanie sprawy przez KIO - wskazuje Aldona Kowalczyk, radca prawny, szef Zespołu Prawa Zamówień Publicznych w kancelarii Salans.
Orzeczenia arbitrów zapadają większością głosów. Jednak ten arbiter, który nie zgadza się ze zdaniem pozostałych kolegów, może zgłosić zdanie odrębne.
- Prawo do złożenia zdania odrębnego wynika z przyznanej ustawowo członkom Izby niezawisłości przy orzekaniu, co wskazuje na podobieństwo statusu członka KIO do statusu zawodu sędziowskiego - wyjaśnia Renata Tubisz, prezes Krajowej Izby Odwoławczej(KIO).
Jej zdaniem zgłoszenie zdania odrębnego może mieć dwa źródła: odmienna ocena ustaleń faktycznych albo odmienna interpretacja przepisów prawa.
Ewa Grączewska-Ivanova
Czytaj również:
Poprawia się koniunktura w budownictwie