ZUS: cięcie składki od 1 lipca

Według przedstawicieli Biura Legislacyjnego Sejmu, termin ten powinien zostać przesunięty, by zachować odpowiedni vacatio legis przed wejściem w życie ustawy. Jednak, zdaniem wiceminister finansów Elżbiety Suchockiej-Roguskiej, jest możliwe, by ustawa weszła w życie od lipca.
- Termin ten jest możliwy do realizacji. To będzie zależało od woli politycznej - powiedziała wiceminister.
- Obecna dobra sytuacja gospodarcza, a także dobra sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych to jedyny moment, kiedy można przeprowadzić obniżkę składki rentowej - powiedziała podczas posiedzenia komisji wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska.
Według wiceminister, jest duże prawdopodobieństwo, że FUS zakończy ten rok bez obciążeń kredytowych, ponieważ wpływy ze składek są wyższe od prognozowanych.

Suchocka-Roguska powiedziała też, że po przeprowadzeniu reform polegających na waloryzacji rent i emerytur, obniżeniu składki rentowej oraz podwyżce kwoty bazowej, dotacje budżetowe do FUS zwiększyłyby się o 15 mld zł. W 2007 r. w budżecie zapisano dotacje do FUS na poziomie 21,5 mld zł, a po przeprowadzeniu planowanych reform byłoby to około 36 mld zł. Wiceminister podkreśliła, że redukcja składki pozwoli na bezinflacyjny wzrost wynagrodzeń, szczególnie w sferze budżetowej, co obejmie m.in. lekarzy i nauczycieli. Będzie to też realizacją postulatu obniżenia klina podatkowego.

Zgodnie z rządowym projektem nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, od lipca 2007 r. składka ma być obniżona o 3 pkt. proc. po stronie pracowników. Od 1 stycznia 2008 r. składka ma być obniżona o kolejne 4 pkt. proc. - po 2 pkt. proc. po stronie pracowników i pracodawców. Obecnie składka rentowa wynosi 13 proc. Po redukcji pracownicy mieliby płacić 1,5 proc. składki, a pracodawcy - 4,5 proc.

Komisje nie zgodziły się na proponowane przez sejmowe Biuro Legislacyjne przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy, by zachować odpowiedni okres vacatio legis.

Również według szefowej komisji Aleksandry Natalli-Świat (PiS), ustawa może wejść w życie w lipcu. Dodała jednak, że będzie to zależało od dalszego przebiegu prac sejmowych.

Za jak najszybszym procedowaniem nad projektem opowiedzieli się z kolei posłowie PO. Jednak komisje nie zgodziły się na proponowane przez nich niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania. Termin drugiego czytania ma ustalić prezydium Sejmu. Zbigniew Chlebowski (PO) zapowiedział, że jego klub będzie wnioskował, by tegoroczna obniżka składki objęła po połowie pracowników i pracodawców.

Komisje odrzuciły we wtorek propozycję Samoobrony, która zgadza się na obniżkę składki jedynie w pierwszym terminie, czyli od 1 lipca 2007 r., a chce zrezygnować z obniżki planowanej od 2008 r. Rajmund Moric (Samoobrona) obawia się, że obniżka składki w dwóch etapach pogorszy funkcjonowanie FUS. Według niego, projekt ustawy powinien zostać skierowany do dalszych prac w podkomisji, na co nie zgodziły się połączone komisje. Komisje nie poparły też wniosku Izabeli Jarugi-Nowackiej (SLD) o przeprowadzenie w sprawie projektu tzw. wysłuchania publicznego. Artur Zawisza (Prawica Rzeczypospolitej) opowiedział się podczas dyskusji za częściową rezygnacją z obniżenia składek i zwiększeniem ulg prorodzinnych.

Krajowa Izba Gospodarcza pozytywnie ocenia przekazanie do drugiego czytania przez Komisje Sejmowe rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustawy w niezmienionej treści. Zakłada on obniżenie stawki procentowej podstawy wymiaru składki rentowej z 13% na 6% w 2008 roku.

Obniżenie powinno być dokonane w dwóch etapach:
- od lipca 2007 roku miało nastąpić obniżenie składki po stronie pracowników o 3%,
- od stycznia 2008 roku obniżona miała zostać po raz kolejny składka po stronie pracowników o kolejne 2% oraz o 2% po stronie pracodawców.

Projekt spełnia postulaty przedsiębiorców i z pewnością przyniesie polskiej gospodarce wiele korzyści. Cieszy nas fakt, iż zarówno Rząd jak i Parlament rozpoczął realizację zapowiadanej przed wyborami polityki proprzedsiębiorczej. Mamy nadzieję, że jest to początek dalszych działań legislacyjnych zmierzających do obniżenia obciążeń fiskalnych przedsiębiorców, które przyczynią się do utrzymania, a nawet zwiększenia tempa rozwoju polskiej gospodarki.

Zmniejszenie klina podatkowego pozwoli spowolnić bardzo szybki ostatnio wzrost kosztów pracy i tym samym pomoże podtrzymać konkurencyjność polskich przedsiębiorstw - uważają eksperci Konfederacji Pracodawców Polskich (KPP).

Zdaniem KPP, takie rozwiązanie, choć nie do końca satysfakcjonujące, jest krokiem w dobrym kierunku.

"Najlepszym rozwiązaniem byłoby obniżenie pozapłacowych kosztów pracy po równo po stronie pracowników i pracodawców. Taka zmiana pozwoliłaby z jednej strony na podwyższenie wynagrodzeń dla pracowników, a z drugiej pozytywnie wpłynęłaby na sytuację na rynku pracy" - poinformowali eksperci KPP.

"Dobrze się jednak stało, że posłowie przyjęli rządowy wariant redukcji klina podatkowego, odrzucając propozycję Samoobrony, obniżającą składkę jedynie po stronie pracowników" - podkreślili.

"Zmniejszenie klina podatkowego pozwoli choć trochę spowolnić bardzo szybki ostatnio wzrost kosztów pracy i tym samym pomoże podtrzymać konkurencyjność polskich przedsiębiorstw, którą mogłyby utracić, gdyby wzrost kosztów pracy wyprzedzał wzrost wydajności" - uważają eksperci KPP.