ZUS: nikomu nie popuści

Platforma Obywatelska protestuje przeciw pobieraniu od przedsiębiorców zaległych składek na ubezpieczenie społeczne za okres, w którym czasowo zawiesili działalność gospodarczą - poinformował na wtorkowej konferencji prasowej Zbigniew Chlebowski (PO).

Według Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, składek nie muszą płacić przedsiębiorcy, którzy wyrejestrowali się w ZUS-ie. Zdaniem Chlebowskiego, do niedawna na stronie internetowej ZUS zamieszona była informacja, iż przedsiębiorcy nie płacą składek w okresie zawieszenia działalności gospodarczej. Jednak ostatnio ten stan uległ zmianie. Przedsiębiorcy, którzy zawiesili prowadzenie działalności gospodarczej, będą musieli zapłacić zaległe składki.

"ZUS uznał po 4 latach, że jeśli mały przedsiębiorca korzystał z zawieszenia działalności gospodarczej, to za okres minionych lat ZUS nalicza składkę na ubezpieczenie społeczne powiększoną o oprocentowanie. Dla tysięcy małych przedsiębiorców rodzą się poważne problemy, w wielu przypadkach muszą zapłacić zaległe składki do ZUS, sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Może to doprowadzić do ruiny tysięcy małych polskich firm" - powiedział Chlebowski.

Reklama

Według niego, również Rada Legislacyjna przy Radzie Ministrów, mówi w swoim stanowisku, że jeśli przedsiębiorca korzystał z zawieszenia działalności gospodarczej, w tym okresie nie musiał opłacać składki na ubezpieczenie społeczne.

Jak powiedział we wtorek rzecznik ZUS Przemysław Przybylski, aby przedsiębiorca, który zawiesił działalność, nie płacił składek na ubezpieczenie społeczne, musi wyrejestrować się w ZUS. W zakładzie nie ma pojęcia zawieszenia działalności gospodarczej.

"Składek nie płacą ci przedsiębiorcy, którzy wyrejestrowali się w ZUS" - powiedział Przybylski.

Według niego, wszyscy płatnicy składek mogą zostać skontrolowani i jeśli się okaże, że nie płacą składek uruchamiana jest procedura, w wyniku której najczęściej muszą zapłacić zaległe składki plus odsetki.

Rzecznik ZUS dodał, że Zakład nie ma danych, ilu przedsiębiorców nie płaci składek.

Platforma chce również zmiany niesprawiedliwych - jak powiedział Chlebowski - przepisów w zakresie ubezpieczeń chorobowych. Według niego, aby przedsiębiorca mógł skorzystać z ubezpieczenia chorobowego, musi wcześniej przez 6 miesięcy opłacać składki na to ubezpieczenie. Tymczasem w przypadku osoby zatrudnionej na podstawie umowy o pracę wystarczy, że składka jest opłacana przez 30 dni i po tym czasie ubezpieczony nabiera pełnych uprawnień do świadczeń opieki zdrowotnej. Według Chlebowskiego, dotyczy to 1,5 mln przedsiębiorców i dodatkowo ich rodzin. PO zgłosi projekt ustawy zmieniającej ten stan.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »