ZUS umarza miliardy. Przedsiębiorcy ruszyli po wakacje składkowe
Ponad 657 tysięcy przedsiębiorców w Polsce skorzystało w pierwszym półroczu 2025 roku z możliwości nieopłacania składek ZUS w wybranym przez siebie miesiącu. To efekt programu wakacji składkowych, który szybko zyskał popularność. Jak wygląda jego realizacja i jakie są liczby? ZUS opublikował specjalny komunikat.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w środę (9.07) opublikował specjalny komunikat na temat wakacji składkowych. Polscy przedsiębiorcy tłumnie rzucili się na tę opcję wsparcia biznesu. Od listopada 2024 roku mikroprzedsiębiorcy oraz komornicy sądowi mogą raz w roku zawnioskować o zwolnienie z opłacania składek na własne ubezpieczenia społeczne. Z danych ZUS wynika, że w pierwszej połowie 2025 roku skorzystało z tej ulgi aż 657,5 tysiąca przedsiębiorców - to ponad połowa spośród prawie 1,3 miliona uprawnionych, którzy wystąpili o zwolnienie jeszcze w grudniu 2024 roku.
Dane nie kłamią, mowa o ponad dwóch milionach wniosków w osiem miesięcy. Program, który wystartował z końcem 2024 roku, przyciągnął ogromne zainteresowanie już od pierwszego miesiąca. ZUS informuje, że do 4 lipca 2025 roku wpłynęło ponad 2 miliony wniosków o wakacje składkowe. Najwięcej z nich - przeszło 1,3 miliona - złożono w listopadzie, obejmując ulgą składki za grudzień 2024 roku.
W kolejnych miesiącach liczba wniosków stopniowo malała:
- styczeń 2025 - 323,1 tys.,
- luty - 106,5 tys.,
- marzec - 75,9 tys.,
- kwiecień - 45,7 tys.,
- maj - 31,5 tys.,
- czerwiec - 42,7 tys.,
- lipiec - 54,1 tys.
Skala wsparcia finansowego w ramach wakacji składkowych robi wrażenie - według ZUS łączna kwota składek objętych zwolnieniem przekroczyła już 2,5 miliarda złotych. Największy udział w tej sumie miał grudzień 2024 roku, za który państwo pokryło składki na ponad 1,6 miliarda złotych.
W 2025 roku wartości te rozkładały się następująco:
- styczeń - 459,2 mln zł,
- luty - 150,2 mln zł,
- marzec - 107,5 mln zł,
- kwiecień - 64 mln zł,
- maj - 44,1 mln zł,
- czerwiec - 59,3 mln zł,
- lipiec - 72,6 mln zł.
Zgodnie z zasadami programu, o wakacje składkowe mogą ubiegać się mikroprzedsiębiorcy zarejestrowani w CEIDG oraz komornicy sądowi. Kluczowe jest spełnienie kilku warunków. Przede wszystkim w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku przedsiębiorca musi podlegać ubezpieczeniom społecznym lub zdrowotnemu - nawet przez jeden dzień.
Ponadto niezbędne jest, by przychody firmy w roku 2023 lub 2024 nie przekroczyły równowartości 2 milionów euro w złotych, a łączna pomoc publiczna (tzw. pomoc de minimis) nie mogła być wyższa niż 300 tysięcy euro w ostatnich trzech latach.
ZUS zapewnia, że wnioski o wakacje składkowe są rozpatrywane automatycznie. Wszystkie informacje, decyzje oraz ewentualne wezwania do uzupełnienia braków są przekazywane poprzez konto płatnika na Platformie Usług Elektronicznych (PUE/eZUS). O nowych wiadomościach system powiadamia mailowo lub SMS-em.
W przypadku braków formalnych proces może się jednak wydłużyć. "Dlatego im szybciej klient uzupełni nieprawidłowości, tym szybciej zakończy się obsługa wniosku o wakacje składkowe" - podkreśla ZUS.
Co jeśli ulga zostanie odrzucona? Jeśli wniosek zostanie rozpatrzony negatywnie lub przedsiębiorca otrzyma jedynie częściowe zwolnienie, ZUS wyda formalną decyzję. Dokument trafia na konto płatnika na PUE/eZUS. Od tej decyzji przysługuje odwołanie - za pośrednictwem ZUS, do sądu.
Wakacje składkowe to jeden z najchętniej wykorzystywanych instrumentów wsparcia dla mikrofirm. Ponad 2 miliony złożonych wniosków i ponad 2,5 miliarda złotych zwolnień potwierdzają, że narzędzie odpowiada na realne potrzeby przedsiębiorców. Przed nami druga połowa roku - dane pokażą, czy trend utrzyma się na podobnym poziomie. Wszystko wskazuje na to, że ZUS ma jeszcze wiele pracy przed sobą.
Agata Jaroszewska